Forum prawojazdy.com.pl • Zobacz wątek

Witam - jestem tu nowy,
Pewnie ten temat był juz 100razy ale nie moge sie doszukać, opcja szukaj działa jakoś dziwnie :|.
Chciałem się Was zapytać o najczęsciej popełniane błędy na mięscie - jestem przed 4 egzaminem i starasznie się męcze... nerwy mam, ze wrrrr
Na co zwracaś szczegółnie uwage, jakie błędy na mieście popełniliście Wy. Jezeli był taki temat to proszę o linka, i nie usuwanie przez moderatorów tego tematu do dzisiaj do wieczora ;] bo sam tego chyba nie znajde...

Pozdrawiam

przez **ella** » środa 06 października 2004, 13:30

Chciałem się Was zapytać o najczęsciej popełniane błędy na mięscie - jestem przed 4 egzaminem i starasznie się męcze... nerwy mam, ze wrrrr

:arrow: wymuszenie pierwszeństwa na pasach
:arrow: wymuszenie pierwszeństwa na skrzyżowaniu
:arrow: nie zatrzymanie się przed znakiem STOP i zielona strzałką do skrętu
:arrow: skrecanie w lewo na ulicy jednokierunkowej ze środka a nie z lewej strony
:arrow: przekroczenie prędkości

przez **scorpio44** » środa 06 października 2004, 14:01

Qrde Ela, dobra jesteś! :D Chyba faktycznie wymieniłaś jak należy wszystkie te najczęstsze błędy. Poltergeist, słuchaj się tej pani. :D

A do tej listy błędów dodałbym jeszcze linię ciągłą - najeżdżanie, przejeżdżanie itd.

przez **gabi121** » środa 06 października 2004, 16:03

wjechanie w ulice jednokierunkowa, nieprawidlowe zmeinianie biegow, nierozgladanie sie.

przez **scorpio44** » środa 06 października 2004, 17:16

gabi121 napisał(a):wjechanie w ulice jednokierunkowa

Na egzaminie nie wolno? Nawet jak egzaminator każe? :D:D:D:D:D:D

dzięki ;)
kurcze mi przy drugim podejsciu frajer nie pozwolił robic korekty przy prostopadłym przodem :[, zapukał w szybke i powiedział ze to nie jest plac zabaw i ze pole manewru konczy sie na równo z pachołkiem ( podczas gdy ja wyjezdzlalem za niego by wykonac korektę ). Oczywiście nie zdałem bo tam gdzie się uczylem nie uczono mnie bez korekty - skoro mozna zrobic z korekta ;], zresztą duzo osob robi z korektą.... widać ja trafiłem na kogos komu się to nie podoba ;). Składalem skarge i oczywiście rozpatrzyli ją negatywnie bo cuż ja mały człowieczek moge zrobic wobec nich ? nie mam świadkow bo zdawałem ostatni, mam nazwisko na W, wiec bylem ostatni.... ale co tam ;] kłucilem sie z nim z 5 minut, prawie mnie wyprowadził z równowagi ( dobrze ze tego nie zrobił bo bym pewnie teraz siedział jeszcze w areszcie ;P ), zresztą i tak by to nie mialo sensu bo gdybym wykłucił na placu to na miescie by mnie zrobił... ehhhh
Co zrobić zeby zdać to cholerne prawko :( ??

przez **scorpio44** » środa 06 października 2004, 18:57

Moja odpowiedź jest taka, że naprawdę trzeba mieć po prostu farta i nic więcej. Ale jestem w mniejszości na tym forum. :D

przez **to ja** » środa 06 października 2004, 19:02

scorpio44 napisał(a):Moja odpowiedź jest taka, że naprawdę trzeba mieć po prostu farta i nic więcej. Ale jestem w mniejszości na tym forum. :D

Nie jesteś sam - ja też uważam, że sporo zależy od szczęścia. Chyba szczęście i umiejętności są na równi jeśli chodzi o zdanie egzaminu na prawo jazdy.

przez **gabi121** » czwartek 07 października 2004, 16:29

scorpio44 napisał(a):
gabi121 napisał(a):wjechanie w ulice jednokierunkowa

Na egzaminie nie wolno? Nawet jak egzaminator każe? :D:D:D:D:D:D

ahh jak zawsze chwytanienie za slowka. poprawiam sie. jazda pod prad:)swoja droga moj kolega na egzaminie wjechal sobie w jednokierunkowa, spowodowal wypadek, a egzaminator zamiast jakos zapobiegac to siedzial z zalozonymi rekami.

Najczęstsze błędy na mieście.

Najczęstsze błędy na mieście.

Kto przegląda forum