Zatrzymywanie się

W tym miejscu zamieszczamy posty związane z egzaminami

Moderatorzy: ella, klebek

Postprzez ella » niedziela 12 września 2004, 20:01

czy informacje, ze poczas wykonywania kazdego manewru oprocz luku mozna sie na krotka chwile zatrzymac, albo bardzo znacznie zwolnic sa aktualne

Oczywiście, że tak. Jak chcesz zrobić na przykład kopertę nie zwalniając znacznie albo się na ułamek sekundy zatrzymać. Oczywiście, żeby ta sekinda nie trwała wieki :wink:
Moj instruktor mowil, ze wydaje mu sie, ze ostatnio weszlo jakies nowe rozporzadzenie , ktore nakazuje wykonywanie kazdego manewru plynnie, ale... nie jest pewien

Instruktor to powiniem być pewien, to jest jego praca, a nie mówić, że mu się coś wydaje.
Avatar użytkownika
ella
Moderator
 
Posty: 7793
Dołączył(a): poniedziałek 24 listopada 2003, 12:14
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Mmeva » poniedziałek 13 września 2004, 00:19

Snuj ze Szczecina napisał(a): Oczekuje odpowiedzi : dlaczego "Aboslutnie NIE i jak się auto niszczy.


Skoro już ktoś odkopał temat, to odpowiem, bo w innym topicu o tym mówilismy:
http://www.prawojazdy.com.pl/forum/view ... +statyczne

Ale po prostu zakładają że na egzaminie dostaniesz auto bez WSPOMAGANIA KIEROWNICY,


Moim zdaniem ucza żeby nie kręcić w miejscu boto logiczne,. zresztą tak jest łatwiej, logiczne jest, że kręcąc w miejscu musisz włożyć wiekszą siłę, tarcie statyczne > od dynamicznego; więc powinno sie kręcić jadąc; a nie utrudniac sobie zycie i niszczyć sobie opony oraz 'drzeć' kierownicę.
Mmeva
 
Posty: 967
Dołączył(a): sobota 06 lipca 2002, 23:22

Postprzez arturros (papo) » poniedziałek 13 września 2004, 16:24

no i znowu te kręcenie i korekty...
do tych co jeszcze nie zdali:

podstawowa zasada na placu: jechać możliwie bardzo powoli, T O C Z Y Ć S I Ę , nie spieszyć sie,bo po co - nikt nie goni :!: nikomu tam nie utrudniamy ruchu :!: ważne jest przecież prawdłowe wykonanie manewru :!:

o tym już było na forum mówione, że jadąc wolniej zdążymy więcej w trakcie jazdy poprawić (bez konieczności zatrzymywania i cofania)
A wiec zdążycie wykręcić, korekt mniej (albo wcale), a zawracanie na trzy wyjdzie wam napewno bez kręcenia w miejscu :!: :wink:
*** Trzymam kciuki, za tych, co jeszcze nie zdali !!! ***
------- POWODZENIA!!! ------
arturros (papo)
 
Posty: 86
Dołączył(a): piątek 03 września 2004, 17:00
Lokalizacja: Róznie to bywa. Teraz Poznań

Postprzez Mmeva » poniedziałek 13 września 2004, 18:23

Arturros - nic dodać, nic ująć :)
Mmeva
 
Posty: 967
Dołączył(a): sobota 06 lipca 2002, 23:22

Postprzez greg » niedziela 26 września 2004, 23:32

Co wy tu za bzdury opowiadacie. Nie wprowadzajcie zdających w błąd!!!
Przy wykonywaniu manewrów na egzaminie na prawo jazdy kategorii B nie ma limitów czasu. Po za tzw. łukiem i ruszaniem do przodu na wzniesieniu samochód może się zatrzymać dowolną ilość razy i na dowolny czas!!!
To na egzaminie na egzaminatora wszystkie manewry należy wykonać płynnie!!!
Oczywiście że ładniej wygląda to jeżeli kursant zadania wykonyje płynnie ale nikt nikomu tego nie nakazuje!!!
Co więcej, poza ruszaniem, łukiem i wzniesieniem nic się nie dzieje jeśli silnik zgaście nawet kilkukrotnie.
Jeżeli wszystko wykonacie płynnie - chwała wam za to, ale dobrze jest znać swoje prawa!!!!
greg
 
Posty: 45
Dołączył(a): czwartek 16 września 2004, 22:32

Postprzez sylurek » poniedziałek 27 września 2004, 01:06

greg napisał(a): poza ruszaniem, łukiem i wzniesieniem nic się nie dzieje jeśli silnik zgaśnie nawet kilkukrotnie.


slucham????????
czy ja dobrze przeczytalam??????????????
i co, jak zgasnie kilkukrotnie, to uwazasz, że sie zda te manewry?????
ludzie, trzymajcie mnie....
21.08.04-piersze podejście:zaliczone:)))
sylurek
 
Posty: 151
Dołączył(a): środa 01 września 2004, 23:04
Lokalizacja: warszawka

Postprzez niunia » poniedziałek 27 września 2004, 07:19

greg napisał(a): Po za tzw. łukiem i ruszaniem do przodu na wzniesieniu samochód może się zatrzymać dowolną ilość razy i na dowolny czas!!!


Co?????????????????????????????????
Człowieku, to gdzie ty zdawałeś???
I co, myślisz że tak sobie będziesz podjeżdzał co 5 minut 2 centymetry, bo sobie staniesz, przeanalizujesz sytuację i zdecydujesz, w którą stronę kręcić?

Przy wykonywaniu manewrów na egzaminie na prawo jazdy kategorii B nie ma limitów czasu


poza limitem cierpliwości egzaminatora...

Greg, gdzie się zdaje tak jak Ty to napisałeś? Bo to jakiś ewenement na skalę chyba Europy jest!
Ja mam wiarę, ty masz szybki wóz...
Avatar użytkownika
niunia
 
Posty: 129
Dołączył(a): niedziela 18 kwietnia 2004, 09:51

Postprzez scorpio44 » poniedziałek 27 września 2004, 11:29

greg napisał(a):Co wy tu za bzdury opowiadacie. Nie wprowadzajcie zdających w błąd!!!
Przy wykonywaniu manewrów na egzaminie na prawo jazdy kategorii B nie ma limitów czasu. Po za tzw. łukiem i ruszaniem do przodu na wzniesieniu samochód może się zatrzymać dowolną ilość razy i na dowolny czas!!!
To na egzaminie na egzaminatora wszystkie manewry należy wykonać płynnie!!!
Oczywiście że ładniej wygląda to jeżeli kursant zadania wykonyje płynnie ale nikt nikomu tego nie nakazuje!!!
Co więcej, poza ruszaniem, łukiem i wzniesieniem nic się nie dzieje jeśli silnik zgaście nawet kilkukrotnie.
Jeżeli wszystko wykonacie płynnie - chwała wam za to, ale dobrze jest znać swoje prawa!!!!

Ja mam tylko jedno pytanie do Ciebie. Za ile qpiłeś to prawko? Bo po przeczytaniu tego jestem więcej niż pewien, że albo prawko qpiłeś albo go nie masz. W każdym razie egzaminu na pewno nie zdawałeś. Większej bzdury niż ten Twój post to chyba na tym forum nie było.
scorpio44
 
Posty: 6964
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:54
Lokalizacja: Elbląg

Postprzez gabi121 » poniedziałek 27 września 2004, 16:41

to prawda ze nie ma limitow czasu przy wykonywaniu manewru, ale w tychach kazde zatrzymanie jest bledem. przy wykonywaniu kopert musialam kazde krecenie itd wykonywac plynnie tak jak luk!!!
i to z gasnieciem silnika tez jest bzdura. zgasnie dwa razy i papa
posty absurdalne powinny byc usuwane bo wprowadzaja w blad kursantow!
gabi
Avatar użytkownika
gabi121
 
Posty: 155
Dołączył(a): czwartek 12 sierpnia 2004, 16:40
Lokalizacja: Chrzanów

Postprzez greg » poniedziałek 27 września 2004, 19:57

Zapraszam do lektury Dziennika Ustaw 150
Zasady przeprowadzania egzaminu praktycznego.

Płynna jazda podczas wykonywania zadań egzaminacyjnych 3-go, 4-go, 5-go, i 6-go nie jest kryterium ocen egzaminacyjnych, ja wiem, może już z pięć lat.
Część praktyczna na placu manewrowym egzaminu na prawo jazdy od egzaminu na egzaminatora na prawo jazdy różni się właśnie tym, że kandydat na egzaminatora musi pokonać cały plac manewrowy płynnie.
(Chyba, że wy wszyscy na egzaminatorów zdajecie?)

Poczytajcie sobie najpierw Kryteria ocen egzaminacyjnych a później krytykujcie. Przecież nie będę tu tego wszystkiego przepisywał.
greg
 
Posty: 45
Dołączył(a): czwartek 16 września 2004, 22:32

Postprzez Morton » poniedziałek 27 września 2004, 21:37

Gdyby ktos chcial, to te rozporzadzenie Ministra Infrastruktury dotyczace szkolenia i egzaminowania mozna pobrac tu: http://isip.sejm.gov.pl/servlet/Search? ... e=ATTRWTQ3
pozdrawiam
Morton
IRC: #prawojazdy (wroclaw.ircx.net.pl)
Morton
 
Posty: 81
Dołączył(a): środa 22 września 2004, 10:56
Lokalizacja: Siedlce

Postprzez ella » poniedziałek 27 września 2004, 22:58

nic się nie dzieje jeśli silnik zgaście nawet kilkukrotnie.

Może ktoś znajdzie w tym dzienniku, że samochód może gasnąć kilkakrotnie. Ja nie doczytałam się tam tego :(
Avatar użytkownika
ella
Moderator
 
Posty: 7793
Dołączył(a): poniedziałek 24 listopada 2003, 12:14
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez sylurek » poniedziałek 27 września 2004, 22:59

Greg:
lektura Dz.U.(myslalam,ze jak czytalam to rozporzadzenie wczesniej, to moze cos przeoczylam?) nic nowego do tematu nie wniosla
chodzilo mi o to, skad wytrzasnales przekonanie, ze na manewrach podczas egzaminu silnik moze gasnac kilka razy????

bo sam przyznasz, ze brak wymogu plynnej jazdy nie jest przyzwoleniem na kilkukrotne gasniecie silnika...
21.08.04-piersze podejście:zaliczone:)))
sylurek
 
Posty: 151
Dołączył(a): środa 01 września 2004, 23:04
Lokalizacja: warszawka

Postprzez scorpio44 » wtorek 28 września 2004, 21:20

Dopiero po rozmowie na GG z Gregiem zrozumiałem do czego on zmierzał.
Greg, Ty rozumujesz w ten sposób, że skoro w dzienniku ustaw nie jest napisane "silnik nie może zgasnąć kilka razy", to znaczy, że może??????? Co Ty masz za chore myślenie? Kilkakrotnie zgaśnięcie silnika = niepanowanie nad pojazdem. I to wystarczy. Takie rzeczy nie muszą być wyszczególnione.
scorpio44
 
Posty: 6964
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:54
Lokalizacja: Elbląg

Postprzez ella » wtorek 28 września 2004, 22:55

Ty rozumujesz w ten sposób, że skoro w dzienniku ustaw nie jest napisane "silnik nie może zgasnąć kilka razy", to znaczy, że może


Niektóre rzeczy są logiczne i nie trzeba pisać wszystkiego, bo wyszłaby z tego gruba książka. Gasnięcie silnika to niepanowanie nad pojazdem i stworzenie zagrożenia na drodze. Dlatego na egzaminie drugie zgaśnięcie i dziękuję....
Avatar użytkownika
ella
Moderator
 
Posty: 7793
Dołączył(a): poniedziałek 24 listopada 2003, 12:14
Lokalizacja: Warszawa

Poprzednia strona

Powrót do Egzamin na prawo jazdy

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 23 gości