Diesel a Benzyna + Łuk w Zielonej Górze

W tym miejscu zamieszczamy posty związane z egzaminami

Moderatorzy: ella, klebek

Diesel a Benzyna + Łuk w Zielonej Górze

Postprzez borus213 » środa 15 września 2010, 07:44

Siemka
za tydzień mam egzamin praktyczny na prawko B. Podejście pierwsze i miejmy nadzieję że ostatnie. Zapewne będę się stresował jak cholera ale dodatkowo nakręca mnie fakt że po pierwsze ja jeździłem tylko na dieslach a w WORD ZG są same benzyniaki, a po drugie plac w ZG jest pod pewnym kątem, przez co jadąc do przodu mamy z górki, a do tyłu pod górkę.

Ja u siebie na placu jeździłem na pół sprzęgle (do przodu jak i do tyłu) bez dodawania gazu, bo nie potrzebowałem. Ale jak jest na benzynie? Ponoć bez gazu nie ruszy. Czekam na rady.

Pozdro
Kat. B - 23.09.2010
Kat. A - w planach
borus213
 
Posty: 18
Dołączył(a): piątek 10 września 2010, 17:52
Lokalizacja: Nowe Miasteczko

Re: Diesel a Benzyna + Łuk w Zielonej Górze

Postprzez Borys68 » środa 15 września 2010, 08:44

Ahoj!
Wykup 1-2 godziny jazdy w samochodzie z silnikiem benzynowym. Obojętnie w jakim OSK. I powiedz jeżdzącemu z tobą instruktorowi, że chodzi ci o oswojenie sie z benzyną przed egazaminem, aby cię "szkolił" pod tym kątem.
Moja znajoma - która kurs przejeździła dizlem - mówiła mi, że jest różnica w jeździe jednym a drugim.
Bardzo sobie chwaliła dodatkowe jazdy jakie wzieła tuż przed egzaminem.
PJ ("1.06"; "78") odebrane 4.V.2009
Borys68
 
Posty: 1057
Dołączył(a): czwartek 23 kwietnia 2009, 06:22
Lokalizacja: Warszawa-Bielany, Rzeczpospolita Polska

Re: Diesel a Benzyna + Łuk w Zielonej Górze

Postprzez Dominika1234 » środa 15 września 2010, 13:58

Ja też sobie bardzo chwalę, że wzięłam dodatkowe godziny przed egzaminem. I dzięki temu w ogóle dowiedziałam się, że jest różnica w jeździe na dieslu i benzynie. Na kursie jeździłam dieslem, a na dodatkowych na szczęście trafił się benzyniak. I dopiero wtedy dowiedziałam się, że mogłabym mieć problemy na egzaminie gdybym ani razu wcześniej nie wsiadła do auta na benzynę. Pierwsze chwile były ciężkie, bo gasł mi ciągle, ale jak przyzwyczaiłam się to poszło gładko. I różnica w jeździe jest niewielka jak już pojeździsz to będzie Ci wszystko jedno na jakim samochodzie będziesz zdawał. Wystarczy poćwiczyć kilka minut i z głowy. Na łuku różnicy żadnej nie odczułam, bo jeździłam na pół sprzęgle. Ja na swoim egzaminie też miałam łuk pod kątem. Ale mi to się nawet podobało, bo jazdę do tyłu miałam z górki i przynajmniej szybko to jakoś poszło i nie musiałam się tak ślimaczyć.
Tak więc godzina na benzyniaku i już nie będziesz się tym przejmował, że może się trudniej czy gorzej jeździć i jeden stres na egzaminie będzie mniej. Powodzenia.
23/03/10r - pierwsza jazda z instruktorem
21/07/10r - egzamin teoretyczny
06/08/10r - pierwszy i ost. egzamin praktyczny
19/08/10r - prawo jazdy w portfelu
19 sierpnia pierwsza samodzielna jazda:)
Dominika1234
 
Posty: 48
Dołączył(a): czwartek 22 kwietnia 2010, 09:22
Lokalizacja: Radom

Re: Diesel a Benzyna + Łuk w Zielonej Górze

Postprzez borus213 » środa 15 września 2010, 15:16

no właśnie z tym może być problem bo już się umówiłem na jazdę na dieselu i zapłaciłem zaliczkę. Ale rozmawiałem z kilkoma osobami i ponoc różnica jest tylko w tym, że trzeba więcej gazu dodawać.
Kat. B - 23.09.2010
Kat. A - w planach
borus213
 
Posty: 18
Dołączył(a): piątek 10 września 2010, 17:52
Lokalizacja: Nowe Miasteczko

Re: Diesel a Benzyna + Łuk w Zielonej Górze

Postprzez piotrekbdg » środa 15 września 2010, 15:47

No tak to mniej więcej wygląda. Tylko, że lepiej choć ze dwa razy ruszyć sobie na beznzymie, żeby ten egzaminacyjny start nie był kompletnym debiutem.
piotrekbdg
 
Posty: 2139
Dołączył(a): wtorek 18 sierpnia 2009, 00:18

Re: Diesel a Benzyna + Łuk w Zielonej Górze

Postprzez lith » środa 15 września 2010, 17:20

Zawsze 1h jazd tańsza niż egzamin :>
Avatar użytkownika
lith
 
Posty: 7569
Dołączył(a): niedziela 17 maja 2009, 21:09
Lokalizacja: E-g/Gda

Re: Diesel a Benzyna + Łuk w Zielonej Górze

Postprzez borus213 » środa 15 września 2010, 18:06

Dowiedziałem się przed chwila bardzo ciekawej rzeczy. Otóż gdy miałem wyjeżdżone jakieś 6 h to poprosiłem kuzyna aby pomógł mi nauczyć się ruszać. Uczyłem się na jego samochodzie i zaczęło mi to wychodzić. Nie zauważyłem większej różnicy. Okazało się że kuzyn ma benzyniaka. Więc chyba niektórzy trochę przesadzają z tymi różnicami. Ale dobra. Za tydzień mam egzamin. Napiszę jak było.

pozdro
Kat. B - 23.09.2010
Kat. A - w planach
borus213
 
Posty: 18
Dołączył(a): piątek 10 września 2010, 17:52
Lokalizacja: Nowe Miasteczko

Re: Diesel a Benzyna + Łuk w Zielonej Górze

Postprzez lith » środa 15 września 2010, 18:16

Ruszanie i na jednych i na drugich nie jest trudne... ale samochody się zachowują trochę inaczej i jest widoczna różnica.
Avatar użytkownika
lith
 
Posty: 7569
Dołączył(a): niedziela 17 maja 2009, 21:09
Lokalizacja: E-g/Gda

Re: Diesel a Benzyna + Łuk w Zielonej Górze

Postprzez borus213 » sobota 25 września 2010, 09:31

Straszyliście a tu okazało się że prawie zero różnicy. Zdałem za pierwszym razem i jeździłem z placem 40 minut. Troszkę przy ruszaniu trzeba więcej dodać gazu a tak to zero różnicy. Jak ktos sie jeszcze obawia tak jak ja wcześniej to nie ma powodów. Ale ogólnie dzięki za pomoc.
Pozdro
Kat. B - 23.09.2010
Kat. A - w planach
borus213
 
Posty: 18
Dołączył(a): piątek 10 września 2010, 17:52
Lokalizacja: Nowe Miasteczko


Powrót do Egzamin na prawo jazdy

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Majestic-12 [Bot] i 18 gości