Kilka dobrych rad dla zdających praktykę

W tym miejscu zamieszczamy posty związane z egzaminami

Moderatorzy: ella, klebek

Postprzez lith » poniedziałek 21 czerwca 2010, 01:51

Hamowanie silnikiem - jeśli nie masz za dużych umiejętności to lepiej tego nie stosować. Jeśli przy zbyt dużej prędkości zredukujesz to autko zacznie wyć i szarpnie.


Tu tez się przyczepię... bo kiedy jak kiedy, ale chyba właśnie przy większych prędkościach się częściej stosuje hamowanie silnikiem. Szpanowanie ta umiejętnością przy 30-40 km/h to przerost formy nad treścią. Jak się to zrobi w miarę poprawnie to ani wybitnei nie zawyje, ani nie szarpnie. Oczywiście zwiększy obroty, ale o to w tym hamowaniu chyba chodzi, nie? :) A jak się nie jest przekonanym, że się umie zrobić to przyzwoicie?.... to reczywiście tak nie hamowac w :P po co sobie na siłę narobić więcej problemów niż pożytku?
Avatar użytkownika
lith
 
Posty: 7569
Dołączył(a): niedziela 17 maja 2009, 21:09
Lokalizacja: E-g/Gda

Postprzez BOReK » poniedziałek 21 czerwca 2010, 11:40

Żeby hamować silnikiem, to wystarczy akurat na bieżącym biegu puścić gaz i jakis efekt zawsze jest. Ja przez ponad rok uczyłem się hamować silnikiem z redukcją (z 5 na 4 albo i 3 przy prędkościach powyżej 70km/h) i efekty były dwa:
- szybciej dorżnąłem sprzęgło,
- w rzadziej i lżej uzywanych hamulcach zaczęły się strasznie brudzić tłoczki, bo słabo były wyciskane. :P

Hamując silnikiem z redukcją, jak to pokazują na rajdach na przykład, trzeba mieć dobre sprzęgło - nowe lub wysokiej klasy. U mnie pewnie nadal siedzi oryginał z 1991, więc nic dziwnego, że zaczął zdychać szybciej.
Avatar użytkownika
BOReK
 
Posty: 3051
Dołączył(a): niedziela 25 lutego 2007, 13:02

Postprzez VladimirDebish » poniedziałek 21 czerwca 2010, 21:50

Hamując silnikiem z redukcją [..] trzeba mieć dobre sprzęgło - nowe lub wysokiej klasy

http://www.youtube.com/watch?v=wdMZ5R7PQcM
Nakręcone dzisiaj.

Jest to moim zdaniem najbardziej słuszna metoda hamowania silnikiem którą w umiejętny sposób można stosować we wszystkich samochodach. Jeżdżę tak mniej więcej od 1,5 roku i sprzęgło na razie nie wykazuje objawów "dorżnięcia".(a akurat mój model seata cieszy się bardzo złą sławą w tym elemencie).

Co do hamulców, to w sytuacji jazdy po mieście i tak są narażone na nadmierną eksploatację ze względu, na delikatnie mówiąc, różnorodny sposób jazdy innych kierowców.
VladimirDebish
 
Posty: 148
Dołączył(a): wtorek 06 stycznia 2009, 00:00

Postprzez BOReK » poniedziałek 21 czerwca 2010, 22:15

Widocznie więc moje i tak jest stare i zrabane ;). Poza tym ze względu na zakres pracy diesla różnice obrotów przy zmianie biegów też są o wiele mniejsze niż przy benzynie.
Avatar użytkownika
BOReK
 
Posty: 3051
Dołączył(a): niedziela 25 lutego 2007, 13:02

Poprzednia strona

Powrót do Egzamin na prawo jazdy

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 23 gości