piotrekbdg napisał(a):Wielu osób nie zdało egzaminu tylko dlatego, że nie potrafiło wyjaśnić nietypowego (niezgodnego z przepisami) zachowania, np. "miałem pierwszeństwo, ale pojazd z podporządkowanej jechał bardzo szybko tak, jakby nie miał zamiaru się zatrzymać i dlatego zwolniłem". Może w Twoim przypadku zabrakło odpowiedniego uzasadnia.
Egzamin na prawko to nie konkurs oratorski, niczego nie tzreba uzasadniać, bronisz się swoją postawą za kółkiem. Jeżeli przez jedno zbędne zatrzymanie OSK nie wydaje papieru o ukończeniu szkolenia to jest to czepialstwo i naciąganie i przestańmy tu mówić że tymi instruktorami kierowały motywy czysto pedagogiczne.
Dokładnie, a w tych czasach nie mało naciągaczy, którzy dbają tylko żeby ich kieszenie były pełne, nie mówię oczywiscie ze wszyscy, ale wystarczy znależc naiwną osobą-> kursanta i wciskac mu ze nie umie jeździc .