sharky napisał(a):Zawsze mi sie wydawalo ze instruktorzy staraja sie tak nauczyc palcu zeby sobie poradzic na egzaminie.... Choc ja zawsze sie dopytywalam czy aby napewno tak moge miec ustawione lusterka, tak wykonywac ten manewr... i czy to nie bedzie bledem na egzaminie. :D
wiesz, mi też się wydawało, że instruktor pokaże mi jak zdać, więc skoro przez cały kurs kazał mi jeździć po placu z lusterkami w dół, byłam przekonana, że tak będę mogła też jeździć na examie.
gdy pod koniec kursu przyuważyłam w necie, że ludzie mają zagadkę, jak to z tymi lusterkami bywa, zapytałam się o to mojego instruktora i okazało się, że owszem -- on doskonale wiedział, że w gdańsku raczej nie mam na to liczyć. no ale w tym momencie byłam praktycznie już po kursie i po dokupionych godzinkach... :x
shit happens! wydaje mi się, że oni wszyscy lubią robić tak, żeby jeszcze więcej kasy wyciągnąć od zdającego.