Oblałem trzy razy...

W tym miejscu zamieszczamy posty związane z egzaminami

Moderatorzy: ella, klebek

Oblałem trzy razy...

Postprzez Michał_86 » poniedziałek 19 stycznia 2009, 19:36

Dziś trzeci raz oblałem praktyczny egzamin na kategorię B (na mieście, za szybko jade :P), czy muszę teraz przymusowo wyjeździć 5h żeby mi wyznaczono kolejny termin?
Pierwsza jazda: listopad 2006
Egzamin teoretyczny 3: 6 grudnia 2008 - 1 błąd
Egzamin praktyczny 4: 27 marca 2009 - wynik pozytywny! :)
Odbiór prawka: 17 kwietnia 2009 (w praktyce 10 kwietnia)
Michał_86
 
Posty: 104
Dołączył(a): poniedziałek 18 lutego 2008, 10:17
Lokalizacja: Kielce

Re: Oblałem trzy razy...

Postprzez rodowity » poniedziałek 19 stycznia 2009, 19:50

Michał_86 napisał(a):Dziś trzeci raz oblałem praktyczny egzamin na kategorię B (na mieście, za szybko jade :P), czy muszę teraz przymusowo wyjeździć 5h żeby mi wyznaczono kolejny termin?

Musisz...
Jest odpowiedni temat do tego , poszukaj!
Ostatnio zmieniony wtorek 20 stycznia 2009, 21:18 przez rodowity, łącznie zmieniany 1 raz
Nissan Micra
rodowity
 
Posty: 23
Dołączył(a): czwartek 18 grudnia 2008, 15:30
Lokalizacja: Legnica

Postprzez mikebarca » poniedziałek 19 stycznia 2009, 20:02

Albo kłamiesz... albo jesteś (sorki za wyrażenie) idiotą... jak możesz oblać za szybką jazdę... musiałeś jechać ponad dozwoloną... kto tak jeździ na egzaminie...?? to jest pierwsza rzecz jaką pilnujesz i jaką najłatwiej można dopilnować... (nic do Ciebie nie mam ale denerwuje mnie takie wytłumaczenie oblanego egzaminu)

A co do pytania to po 3 nie zdanym trzeba wykupić 5 godzin praktycznych i iść do WORDu z papierkiem potwierdzającym i kolejny egzamin... (przynajmniej tak było w 2008 roku na 99%) proponuje się dogadać z OSK żeby Ci dali papierek, że przejechałeś 5 a zostaw sobie te 4 przed egzamin po co kasę marnować.... Powodzenia następnym razem
Avatar użytkownika
mikebarca
 
Posty: 75
Dołączył(a): sobota 08 listopada 2008, 08:29
Lokalizacja: Łochowo/ k Bydgoszczy

Postprzez Duszek » poniedziałek 19 stycznia 2009, 20:07

"za szybko jade" czytaj "za szybko jezdze, wiec nie wyrabiam sie na zakretach, wpadam na karawezniki" :wink: Nie wierze aby ktos mogl oblac trzeci egzamin, bo przekroczyl predkosc :roll: no chyba, ze kolega ma jakis problem ze soba, ale to chyba prawko powinien odlozyc na bok az wyrosnie z pieluch
Ósma pasażerka mazdy.
Szczęśliwa posiadaczka kategorii B i C :D
C+E - w trakcie.
A i D - w planach :wink:
Avatar użytkownika
Duszek
 
Posty: 534
Dołączył(a): piątek 04 lipca 2008, 21:06
Lokalizacja: Bielsko-Biala

Postprzez agniesiaa90 » poniedziałek 19 stycznia 2009, 20:11

watpie ze za to oblałes w podpisie miasz napisane "nieustąpienie pierwszeństwa" i to był pewnie powod oblania... jak u mnie za pierwszym razem :?

dogadaj sie z OSK zeby CI wydali wczesniej a wyjezdzis przed egzaminem
agniesiaa90
 
Posty: 232
Dołączył(a): piątek 07 listopada 2008, 23:22
Lokalizacja: Kraśnik-Lublin- Okolica

Postprzez Michał_86 » poniedziałek 19 stycznia 2009, 20:40

mikebarca

Co w tym dziwnego? Ograniczenie do 40km/h przy wyjeździe z WORD-u, znak ustawiony kilkadziesiąt metrów od wyjazdu, nie widać go a gdy szedłem do WORD-u to nie zwróciłem uwagi. Ograniczenie do 40km/h a ja jadę 50-55km/h.

Później ograniczenie do 70km/h to jadę 65km/h ale zawróciłem i nie widząc znaku ubzdurało mi się że znak obowiązuje też w drugą stronę no i jadę 65-70km/h gdzie jest ograniczenie do 50km/h.

Egzamin zakończyłem dopiero po nieustąpieniu pierwszeństwa kierowcy jadącemu z przeciwka. Ale egzaminator powiedział że i tak egzamin był oblany za kilkakrotne przekraczanie dozwolonej prędkości.

A wcześniej jeszcze przy skręcaniu w lewo na całej trasie były wyznaczone pasy ruchu, więc po skręcie nie można było zająć dowolnego pasu ruchu jak to zwykle jest no a ja bez kierunkowskazu zmieniłem lewy na prawy pas podczas skrętu, linii ciągłej nie było tylko przerywana ale bez kierunkowskazu więc kolejny błąd.

Nie bardzo rozumiem czego się tak doczepiłeś, błąd to błąd, co za różnica jaki? Lepiej było by gdybym pieszego nie zauważył czy co, bardziej byś był wyrozumiały wtedy??
Tą prędkością przekroczoną zaledwie o 10-15km nikomu krzywdy nie robiłem, to z resztą całkowicie normalne na drogach w Kielcach. Moją uwagę poświeciłem na to by nie przejechać pieszego, nie władować się przed inny samochód, nie przegapiać znaków drogowych.


Jest odpowiedni temat do tego , poszukaj!


Ostatnio szukam czegoś przez google, wchodzę na jakieś forum które mi znalazło a tam w odpowiedzi... aż tak trudno znaleźć i link do google. :D
Gdzie ten temacik jeśli można wiedzieć?
Pierwsza jazda: listopad 2006
Egzamin teoretyczny 3: 6 grudnia 2008 - 1 błąd
Egzamin praktyczny 4: 27 marca 2009 - wynik pozytywny! :)
Odbiór prawka: 17 kwietnia 2009 (w praktyce 10 kwietnia)
Michał_86
 
Posty: 104
Dołączył(a): poniedziałek 18 lutego 2008, 10:17
Lokalizacja: Kielce

Postprzez rad-an » poniedziałek 19 stycznia 2009, 21:02

Ale znaki widać przegapiasz :) Dla własnego dobra na egzaminie powinno się jechać ok. 45 km/h. Wtedy nie będzie zarzutu o "słabą dynamikę jazdy", a w razie czego jak by noga zadrżała nie przekroczysz 50 (2 krotne popełnienie tego samego błędu to oblany egzamin!). Tymi 10-15 km przekroczonymi zrobiłeś sobie szkodę. Oblałeś 3 raz i zmarnowałeś kasę. Bierz przykład z ludzi, którzy jeżdżą podczas egzaminu z przepisową prędkością po Warszawie :P To dopiero jest stres, jak wszyscy w około trąbią =]

Moją uwagę poświeciłem na to by nie przejechać pieszego, nie władować się przed inny samochód, nie przegapiać znaków drogowych.


Uroczo z twojej strony, ale za kółkiem masz mieć uwagę skupioną na kierowaniu pojazdem i sytuacji na drodze. Czyli twoja uwaga ma obejmować wszystko co się dzieje dookoła, a nie ją poświęcać na kilka czynników.


Gdzie jest temat? TU!
http://www.prawojazdy.com.pl/forum/viewforum.php?f=9

Cholera... Pierwszy dział na forum, ale nie wpadł na to, że zagadnienie "oblałem po raz 3, czy muszę wykupić 5h[które trzeba wykupować po trzykrotnym oblaniu egzaminu] jazdy?" może się znajdować w najczęściej zadawanych pytaniach :)
Avatar użytkownika
rad-an
 
Posty: 110
Dołączył(a): piątek 16 stycznia 2009, 21:55
Lokalizacja: Ciechanów

Postprzez Michał_86 » poniedziałek 19 stycznia 2009, 21:10

Ale znaki widać przegapiasz


Nie bardzo. Spójrz na wyjazd z Kieleckiego WORD-u http://mapy.google.pl/?ie=UTF8&ll=50.87 ... 1&t=h&z=18

Miasto jest w kierunku zachodnim, i na skrzyżowaniu jest znak, ustawiony dla jadącego z zachodu. W kierunku wschodnim też pewnie gdzieś dalej jest znak, ale tam nigdy nie byłem. Wróżka mam być?
Pierwsza jazda: listopad 2006
Egzamin teoretyczny 3: 6 grudnia 2008 - 1 błąd
Egzamin praktyczny 4: 27 marca 2009 - wynik pozytywny! :)
Odbiór prawka: 17 kwietnia 2009 (w praktyce 10 kwietnia)
Michał_86
 
Posty: 104
Dołączył(a): poniedziałek 18 lutego 2008, 10:17
Lokalizacja: Kielce

Postprzez rad-an » poniedziałek 19 stycznia 2009, 21:17

Ok, za pierwszym podejściem można nie wiedzieć, ale za drugim to raczej powinno się pamiętać ;]
Avatar użytkownika
rad-an
 
Posty: 110
Dołączył(a): piątek 16 stycznia 2009, 21:55
Lokalizacja: Ciechanów


Powrót do Egzamin na prawo jazdy

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 21 gości