najeżdzanie/przejezdzanie przez linie...na mieście

[scorpio44]

Co do tych kolczastych zebrów, to zapomnieliście chyba o zasadniczej rzeczy, że nie tylko się przez nie przechodzi lub przejeżdża wzdłuż (to ci pseudorowerzyści :) ), ale przede wszystkim, jadąc normalnie drogą, przejeżdża w poprzek. :D

[Khay]

Już ustalono jak "uruchamia się" chowanie stopowych i liniozatrzymaniowych, więc zeberka to tylko kwestia wyobraźni. ;) Kolce są mianowicie uruchamiane w chodniku (cywilizowane kraje) lub w najbliższej chodnika części jezdni (Polska). I teraz już wiadomo, czemu większość kierowców nie jeździ przy samym brzegu jezdni. Nie chodzi wcale, jakby się mogło wydawać, o studzienki i dziury. Chodzi o kolce na pasach! :D

(PB, MSPANC)

Pozdrawiam
Khay

[tristan]

Co do tych kolczastych zebrów, to zapomnieliście chyba o zasadniczej rzeczy, że nie tylko się przez nie przechodzi lub przejeżdża wzdłuż (to ci pseudorowerzyści :) ), ale przede wszystkim, jadąc normalnie drogą, przejeżdża w poprzek. :D

No ale w poprzek przecież są przeloty, po których koła przejadą. Tylko w STOP są ruchome kolce sterowane czujnikiem prędkości, tak jak w Prince Of Persia.

a na poważnie: Trudno, nic nie poradzę na to, że komuś nie przypada do gustu moje obrazowe wyjaśnienie. Widać trzeba mieć odpowiedni poziom poczucia humoru i abstrakcyjnego myślenia. Mateusz boi się, że kursanci będą jeździli slalomem... OK, zobaczymy. Na razie jakoś nikt mi się nie skarżył na to, więc pozostanę na razie przy tej analogii.