Forum prawojazdy.com.pl • Zobacz wątek - Co robić?? Nowe przepisy.. Gdzie zdawać, Ile czekać??

przez **Zielon** » poniedziałek 03 listopada 2008, 19:15

Hej, zdawałem już 3 razy w warszawie na Bemowie(Powstańców Śląskich) i nic, dałem sobie spora przerwę ostatni raz zdawałem 12 lutego 2008.

Myślę przenieść papiery do Skierniewic i tam spróbować, co sądzicie??
Musze wykupić godziny, chyba 5 wyjeździć i dostać kwitek i z nim zapisać się na egzamin praktyczny, a teoria?? Musze jeszcze raz zdawać. Jak to jest nadal są te same pytania??

Bardzo proszę o pomoc

Pozdrawiam

Adrian

przez **modzel** » poniedziałek 03 listopada 2008, 19:37

pytania są losowe wszędzie te same. 18 z ~460/

możesz zdać teorie w wawie a pożnij przenieść papiery.

jak nie zdałeś 3 razy musisz mieć ten kurs doszkalający tj dodatkowe 5h za ~250zł

co do wyjazdu do Skierniewic hmmmm inne miasto ma swoje pułapki sa inne zwyczaje na egzaminie np ktoś pisał o sprawdzaniu zamknięcia drzwi a ja w zyciu tego nie słyszałem żeby w wawie robił.

wiec te godziny wypada brać w Skierniewicach wiec tez masz tam ze 3 kursy (pojechać i zapisać się i na raz 5h tez nie wieziesz). w wawie tez zdać daje rade. ja bym próbował w warszawie chyba ze ci BARDZO nie idzie i bez tramwajów na mniejszych skrzyżowaniach będzie łatwiej

przez **Zielon** » poniedziałek 03 listopada 2008, 19:57

właśnie chodzi o teren, ronda itp tramwaje i o czas egzaminu tzn. ile muszę czekać. A jak to jest z przeniesieniem papierów?? co trzeba zrobić??

przez **jannek** » poniedziałek 03 listopada 2008, 20:38

no coz ja to bym chyba na Twoim miejscu jednak probowal na tych powstancow slaskich. i polecam Ci szkole Qmobil, bo tam kupilem jazdy doszkalajace dwa dni przed egzaminem ktore mi BARDZO pomogly (wrecz zagwarantowaly zdany egzamin), mimo ze zdawalo mi sie ze jestem dobrze przygotowany.

Jeśli sie uprzesz, to mozesz zdac teorie w wwie (tak jak napisal moj poprzednik) a potem wydaje mi sie ze musisz pojechac do skierniewic i zlozyc tam papiery. to ma oczywiscie swoje wady i zalety, bo niby miasto mniejsze etc.. nie wiem jak to tam jest, ale np w popularnej wsrod zdajacych Łomzy jest tak, ze warunki sa podobne i jeszcze masz tiry, ktorych na warszawskich trasach egzaminacyjnych nie zastaniesz.

Ja bym probowal w warszawie. practice makes perfect :)

przez **Zielon** » poniedziałek 03 listopada 2008, 20:50

tak, ale jak nie zdam to po nowy roku msze zdawać na nowych przepisach?? czy jak to jest?? (odpukać w niemalowane)

co za bzdury.........

Co robić?? Nowe przepisy.. Gdzie zdawać, Ile czekać??

Co robić?? Nowe przepisy.. Gdzie zdawać, Ile czekać??

Kto przegląda forum