WORD SZCZECIN

[iwona20]

WITAM WSZYSTKICH!Chciałabym opisać mój egzamin, dnia 18.06.2008 przystąpiłam do egzaminu państwowego na prawo jazdy kat. B. Egzaminator J. W.(szkoda żę nazwiska nie można pokazać) wydał polecenie zawrócić na skrzyżowaniu na ul. Wyzwolenia (szczecin) przepuściłam tramwaj i auta jadące od strony Niebuszewa a z PLACU WITOSA wyjechał mi samochód prosto pod koła , zachamowałam a egzaminator do mnie ;niestety muszę przerwać egzamin gdyż nie ustąpiła pani pierszeństwa na skrzyżowaniu; :?: :shock: jakiego pierszeństwa przecież facet miał ustąp! Za namową mojego instruktora K.P. odwołałam się i marszałek województwa przyznał mi rację ,ale częściowo bo stwierdził żę nieprawidłowo przejechałam ja przez to skrzyżowanie :evil: ja stworzyłam zagrożenie, gdyż tamten gościu domiemał że ma pierszeństwo! :evil: a egzaminatora błąd żę żle uzasadnił bo napisał nie ustąpienie pierszeństwa na skrzyżowaniu. Dnia 18.07.2008 zdałam egzamin który wcześniej już zapłaciłam i wyszło że WORD SZCZECIN był mi winien 112 zł. :) ale nie obyło się bez problemów przy zwróceniu tych pieniędzy bo tylko odsyłali to jutro to napisać podanie aż wkońcu zażądałam rozmowy z dyrektoremi raz dwa wypłacili. Dodam jeszcze że na uzasadnienie odwołałam się znowu , nawet odwiedziłam KOMENDĘ POLICJI RUCHU DROGOWEGO a tam obiecano mi pomoc w razie potrzeby :D gdyż w 100% mam rację. Mam zdane ale nie jestem taka zadowolona z wymażonego prawka bo to przez co przeszłam to jakiś cyrk normalnie,nikomu nie życzę tego , ale też nie bójcie się odwoływać jeżeli wiecie że w 100% macie rację , pozdrawiam :)

[ella]

przecież jest wątek
http://www.prawojazdy.com.pl/forum/viewtopic.php?t=8247