WORD - Kielce - czy mozna sie odwolac, czy sprawa do sadu?

W tym miejscu zamieszczamy posty związane z egzaminami

Moderatorzy: ella, klebek

Postprzez wiesniak » sobota 19 stycznia 2008, 11:40

Nie mozna tez chyba zalozyc, ze jak ktos nie umie zapalic silnika to nie umie jezdzic...
A cokolwiek jest w tej micrze, przycisk czy dzwignia, to na 100% jest po lewej strony kierownicy i na 100% ma odpowiednie oznaczenie, wiec osobiscie troche sie dziwie, ze kolega nie mogl tego znalezc.
wiesniak
 
Posty: 1199
Dołączył(a): czwartek 19 stycznia 2006, 01:20

Postprzez ella » sobota 19 stycznia 2008, 18:57

Avatar użytkownika
ella
Moderator
 
Posty: 7793
Dołączył(a): poniedziałek 24 listopada 2003, 12:14
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez dylek » sobota 19 stycznia 2008, 19:50

dudzian napisał(a): nie mozna zalozyc, ze jak sie nie umie otworzyc maski, to tez sie nie umie sprawdzic i wymienic plynow...


No to wytłumacz nam jak sprawdzić płyny nie otwierając maski.... :D

To co mówisz to jest tak, jakbyś mówił umiem jeździć do tyłu, ale nie wiem jak się wsteczny włącza, bo na tym samochodzie co się uczyłem to włączało się inaczej..... Jak ma egzaminator uwierzyć, że umiesz skoro nie potrafisz tego zaprezentować....

P.S. A może ma być tak:
pokażę panu egzaminatorowi jak się jeździ do tyłu jak mi włączy wsteczny bieg....
pokażę mu jak się rusza z ręcznego jak mi ten ręczny odblokuje...
pokażę mu jak się sprawdza płyny jak mi maskę otworzy... itp...itd...
Pozdrawiam z prawego fotela "eLki" :D
Avatar użytkownika
dylek
Moderator
 
Posty: 4648
Dołączył(a): czwartek 01 marca 2007, 22:39
Lokalizacja: Lublin

Postprzez loser » sobota 19 stycznia 2008, 20:28

dudzian napisał(a):a z zycia hgistoria: pewna dziewczyna tez miala problemy, i jej egzaminator pomogl, wiec stad moje pytanie: czy to byl wyraz dobrej woli, czy moze jego obowiazek)



Dobrej woli.
Egzaminatorzy są różni.



Jeśli kogoś winić to OSK.
To on powinien przygotować do egzaminu.



------

A co do przycisków, wajch, wstecznych, oznaczeń itd to jest to różnie w różnych autach i jak ktoś nie jeździł różnymi samochodami, to może się pogubić w pierwszej chwili.
loser
 
Posty: 330
Dołączył(a): poniedziałek 15 stycznia 2007, 15:25

Postprzez dudzian » sobota 19 stycznia 2008, 22:27

[quote="dylek"] Jak ma egzaminator uwierzyć, że umiesz skoro nie potrafisz tego zaprezentować....[quote]
w prosty sposob: pomagajac mu otworzyc maske!
dowiedzialem sie nowych rzeczy:
w WOrD'zie w Kielcach, jak juz zaznaczylem byla mozliwosc zapisania sie na egzamin umawiajac sie na konkretny samochod->micra) i jak sie okazalo, teraz juz takiej mozliwosci nie ma, i dlatego bylo losowanie... ale chyyba jest zasada, ze PRAWO NIE DZIAŁA WSTECZ??!! i osoby, co byly zapisane, nie powinny byc losowane, czyz nie mam racji?? a jezlei juz tak, to je sie powiino poinformowac o zmianach??!! Takl chyba postepuje kazda rozsadna firma, ktora dba o wlasna renome...
dudzian
 
Posty: 5
Dołączył(a): piątek 18 stycznia 2008, 11:56

Postprzez dylek » sobota 19 stycznia 2008, 23:41

dudzian napisał(a):w prosty sposob: pomagajac mu otworzyc maske!


Mylisz się... egzaminatora rolą jest przeegzaminować a nie pomagać...

On ma sprawdzić czy dasz sobie radę, a nie robić coś za ciebie...

Skoro wiesz, że egzaminy w danym WORDzie prowadzone są na określonych markach to i tak ułatwienie.... ciekawe co byś zrobił jak byś chciał nauczyć się trabanta, skody, wartburga, forda, toyoty czy jeszcze czegoś.... Nauczył byś się może zasad, a nie konkretnych marek ;)

P.S. Zamiast micry mógłbyś dostać Lublinka, Żuka czy Transita.... - powodzenia na łuku.... ;)
Pozdrawiam z prawego fotela "eLki" :D
Avatar użytkownika
dylek
Moderator
 
Posty: 4648
Dołączył(a): czwartek 01 marca 2007, 22:39
Lokalizacja: Lublin

Postprzez virus333 » niedziela 20 stycznia 2008, 12:27

w zasadzie zdajacy w momencie gdy pierwszy raz ma do czynienia z innym autem chyba moglby poprosic o instrukcje do tego auta ;)
umieć jeździć samochodem nie równa się umieć obsługiwaćwszystkie modele, wersje, etc.
virus333
 
Posty: 28
Dołączył(a): czwartek 12 lipca 2007, 19:05

Postprzez kamiles » poniedziałek 21 stycznia 2008, 02:29

virus333 napisał(a):zdajacy w momencie gdy pierwszy raz ma do czynienia z innym autem chyba moglby poprosic o instrukcje do tego auta ;)
umieć jeździć samochodem nie równa się umieć obsługiwaćwszystkie modele, wersje, etc.

Może i zasadne, gdyby WORD podstawiał na egzamin wszystkie marki aut dostępne na rynku :wink:, ale skoro można trafić tylko na jedną z dwóch, to chyba nie problem przyjrzeć się obu markom z bliska, prawda?
kamiles
 
Posty: 1044
Dołączył(a): piątek 01 września 2006, 23:13
Lokalizacja: Ustka

Postprzez withme » poniedziałek 21 stycznia 2008, 18:12

tom9 napisał(a):
Otoz osoba byla zapisana na egzamin praktyczny, ktory mial byc zdawany na Corsie... JAk sie okazalo, zamiast Corsy podstawili oni Nissana Micre


zdaje sie na samochod osobowy a nie na dany model i marke.

Uwazam ze 1 naruszeniem bylo podstawienie innego samochodu, niz byl zapisany-umowiony


word dobry bo pozwala wybrac samochod to jeszcze do sadu chca podawac bo raz na 10000 przypadkow podstawili inne auto.

oraz uwazam rowniez, iz egzaminator w chwili, gdy zdajacy nie moze sobie poradzic z otworzeniem maski ma obowiazek pomoc!


ba! nawet powinien wymienic wszystkie zbiorniki pod maska!
to jego obowiazek!



O kur** koles mam nadzieje, ze ty takiego glupiego tylko udajesz w internecie :O!

nie mam slow do takich trollow :/

Przeciez zapewnili komus samochod to proste, ze uczyla sie tylko na tym i zadnym innym, bo i po co na egzaminie ma umiec obslugiwac wszystkie modele samochodow skoro zdaje tylko na JEDNYM?
Juz kierowca :P
Avatar użytkownika
withme
 
Posty: 113
Dołączył(a): wtorek 13 lutego 2007, 19:07

Postprzez tom9 » poniedziałek 21 stycznia 2008, 19:32

Przeciez zapewnili komus samochod to proste, ze uczyla sie tylko na tym i zadnym innym, bo i po co na egzaminie ma umiec obslugiwac wszystkie modele samochodow skoro zdaje tylko na JEDNYM?


zawsze trzeba sie liczyc z tym, że może jednak podstawią inny samochod. Co innego gdyby teraz podstawili fiata 125 ktorego nikt sie nie spodziewa. Ale chlopak dostał jeden z samochodow egzaminacyjnych. Ja na pewno wiecej czasu poswiecilbym modelowi ktorego sie spodziewam, ale na pewno nie olalbym tych innych.

P.S. To, że mam inne zdanie od Ciebie nie musisz mnie wyzywac.
[b]Kierowca[/b] z prawem jazdy kategorii "B" i "C" 8)

[i]specyficzne podejście do życia[/i]
Avatar użytkownika
tom9
 
Posty: 1444
Dołączył(a): piątek 27 lipca 2007, 22:24
Lokalizacja: Miasto sypialni

Postprzez Broda_01 » poniedziałek 21 stycznia 2008, 21:06

WORD Kielce daje możliwość wyboru marki samochodu na egzamin praktyczny Micra lub Corsa. Niema takiej możliwości przy zdawaniu egzaminu pełnego tj teoria i praktyka razem. Temat co do wyboru pojazdu jest na obecną chwilę aktualny, dzisiaj odbierałem terminy egzaminu. Powiem jednak szczerze, że pierwszy raz slyszę by egzamin na kategorię B był zdawany na samochodzie innym niż wybrany przez zdającego przy ustalaniu terminu. Jednocześnie znajomość obsługi pojazdu należy do obowiązku zdającego, a w WORD Kielce na holu głównym wiszą zdjęcia Corsy i Micry z zaznaczonymi i opisanymi elementami wymaganymi do omówienia przed rozpoczęciem jazdy.
Broda_01
Broda_01
 
Posty: 4
Dołączył(a): niedziela 13 stycznia 2008, 20:02

Postprzez RaideR » wtorek 22 stycznia 2008, 00:27

tom9 napisał(a):zawsze trzeba sie liczyc z tym, że może jednak podstawią inny samochod. Co innego gdyby teraz podstawili fiata 125 ktorego nikt sie nie spodziewa. Ale chlopak dostał jeden z samochodow egzaminacyjnych. Ja na pewno wiecej czasu poswiecilbym modelowi ktorego sie spodziewam, ale na pewno nie olalbym tych innych.

Jeśli WORD pozwala wybierać auto to zachował się mało uczciwie (lepiej jakby nic nie obiecywał co do marki).
Ale nawet jak tak to ja też bym na wszelki wypadek zorientował się w budowie obu aut. Jeśli na dwóch samochodach odbywają się wszystkie egzaminy to warto się przygotować, bo gdyby zdarzyła się nieprzewidziana historia z awariami/brakiem aut (tymbardziej, że jak mówi autor popyt na Ople jest większy). Jak słusznie ktoś zauważył prawo jazdy zdajemy na wszystkie marki a nie na Corse, więc przynajmniej tych dwóch warto się nauczyć. Nawet na egzaminie posiedzieć chwilę pogłówkować i się jakoś intuicyjnie znajdzie. Od razu egzaminator nie uwali ;)
Z drugiej strony egzaminator kulturą się nie wykazał, bo gość w stresie , na innym samochodzie i jakieś problemy mogą być, ale przepisów nie złamał bo nie ma pomagać tylko egzaminować.

Jednym zdaniem WORD nieprofesjonalny, egzaminator sztywny gbur, a kolega mało inteligentny co do aut-mieszanka z którą nie mogło być innego wyniku egzaminu :)
RaideR
 
Posty: 84
Dołączył(a): piątek 14 września 2007, 15:14

Postprzez lalka28 » czwartek 24 stycznia 2008, 21:06

Ja myślę, ze to czy egzaminator Tobie w czyms pomoze to zalezy od tego jaki ten egzaminator jest...Przedstawie swój przykład.
Nie wiedziałam jak właczyc swiatła drogowe.
po chwili zrezygnowana,wysiadam z auta a egzaminator do mnie-widac ze uczyła sie pani jezdzic grande punto :D (samochody egzaminacyjne to punto),po czym podszedł i pokazał mi jak je włączyc :) :) .Ale myśle ze to nie nalezy do jego zadania.Egzaminatora zadaniem jest sprawdzic czy potrafisz poradzic sobie w kazdej sytuacji :)
Jeszcze nie jestem kierowcą.W lutym pierwsza poprawka :D :D
Avatar użytkownika
lalka28
 
Posty: 15
Dołączył(a): piątek 18 stycznia 2008, 20:29

Postprzez DEXiu » czwartek 24 stycznia 2008, 21:19

lalka28 napisał(a):Ja myślę, ze to czy egzaminator Tobie w czyms pomoze to zalezy od tego jaki ten egzaminator jest...

Nie bez znaczenia bywa także... swego rodzaju specjalne traktowanie pewnej klasy kursantów przez męską część egzaminatorów... że tak to ujmę :wink:
DEXiu
 
Posty: 1093
Dołączył(a): wtorek 12 czerwca 2007, 17:17
Lokalizacja: Jaworzno

Biedak niewiedział jak maske otworzyć?

Postprzez Zibi01 CB Radio » poniedziałek 04 lutego 2008, 19:35

Czytam te teksty i zauważam że Ci którzy maja B,C,C+E mają olej w głowie ale samo B to wtórny analfabetyzm.Jak masz zamiar sprawdzić płyny w silniku nawet jeśli wiesz gdzie one sie tam znajduja,jeśli w głupiej Micrze nie potrafisz podnieść maski? He? -Słucham odpowiedzi??? - Pójdziesz po breche?,-czy może nożyce do cięcia blachy albo bardziej brutalnie-kontówke? Dziwisz sie że go egzaminator oblał??? -Sam zrobiłbym dokładnie to samo.Jak sie interesował kursem? Nie wiedział jakie auta są w Ośrodku? Czyli byle po łebkach! Dobrze mu tak! Masz umieć obsłużyć każdy pojazd osobowy w podstawowych sprawach.Prawo Jazdy na Corsę? -A co to takiego? A może tylko na miasto Jastrzębie Zdrój,bo znaki w Katowicach będą inne? Prośba do Instruktorów-tłumaczcie więcej tym amatorom Corsy i uczcie ich dynamiki jazdy przy opuszczaniu skrzżowań a do Egzaminatorów Apel! - Róbcie swoje i niewypuszczajcie tłuków i nieudaczników na drogi!!! Będzie bezpieczniej-jak trzy razy zapłacą to sie nauczą gdzie w każdym aucie otwiera sie maske!
-Tym razem jednak Brawa dla Egzaminatora!


Kierowca
kat B - z Pierwszego Podejscia
kat C - z pierwszego podejścia
kat C+E - w Jastrzębiu Zdroju (Scania)- z pierwszego podejścia

i jakoś dziwnym trafem tacy jak ja wiedzą wszystko a inni nie?
-No to Prawa Jazdy też nie! - Niech sie kolega odwoła do Pana Boga najlepiej-radze mu skończyć być tępym tłukiem i wziąć sie do nauki-wystarczyło popytac albo obejrzec w Internecie,jak sie nie interesował-to stracił kase i może sie nauczy-nie żal mi takich-Pozdrawiam!
Zibi01
Avatar użytkownika
Zibi01 CB Radio
 
Posty: 49
Dołączył(a): poniedziałek 04 lutego 2008, 16:40

Poprzednia strona

Powrót do Egzamin na prawo jazdy

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 41 gości