ŁUCZEK

W tym miejscu zamieszczamy posty związane z egzaminami

Moderatorzy: ella, klebek

ŁUCZEK

Postprzez Mariel » niedziela 20 stycznia 2008, 17:00

Wiem, że wątków o technice pokonywania łuku i wszystkiego co z nim związane było już ho..ho i trochę ;) ale bardzo zależy mi na szczegółowej odpowiedzi na moje pytanie..Otóż; uczono mnie robic łuk tak aby gdy 1 pachołek znajduje sie obok lusterka i pojawi się 2, jeden pełny obrót a potem zerknięcie w lusterko i sprawdzenie czy samochód znajduje sie równolegle z linią ,wtedy drugi obrót w lewo dla wyprostowania kół. Tak zostałam nauczona na Puncie, prosze was napiszcie mi jak tą techniką pokonać łuk CORSĄ? Ślicznie dziękuje za pomocne odpowiedzi , no i sorry za kolejny wątek dotyczący tematyki łuku. :oops:
Pozdrawiam :!:
Mariel
 
Posty: 8
Dołączył(a): niedziela 20 stycznia 2008, 16:22

Postprzez Szczeki_bt » niedziela 20 stycznia 2008, 17:04

takich szczegolowych odpowiedzi bylo mnostwo, wiec nie przepraszaj za kolejny bez sensowny temat tylko poszukaj. Poza tym pokonywanie łuku na liczbe skretow kierownica to najwieksza glupota jaka moze byc, ucz sie na wyczucie.
16.10.2007 - Teoria +
16.10.2007 - Praktyka +
25.10.2007 - Odbiór prawka ;)

http://pl.youtube.com/watch?v=269IIYXkhr8 <- mój filmik ;)
http://pl.youtube.com/watch?v=zgY1V8P_wwQ <- o i jeszcze jeden ;)
Avatar użytkownika
Szczeki_bt
 
Posty: 27
Dołączył(a): środa 24 października 2007, 22:35
Lokalizacja: Tarnobrzeg

Postprzez Adex » niedziela 20 stycznia 2008, 17:15

Wiem, że wątków o technice pokonywania łuku i wszystkiego co z nim związane było już ho..ho i trochę Wink


No właśnie tych wątków o łuku jest już naprawdę wiele i spokojnie można się zapytać w tych tematach.
Zakładając kolejny temat o tym robi się po prostu burdel :!: :!: :!: a później człowiek się dziwi, że nic nie można tu znaleźć jak jest tyle tematów :evil:
Adex
 
Posty: 70
Dołączył(a): wtorek 11 grudnia 2007, 17:10
Lokalizacja: Częstochowa

Postprzez jamnik » niedziela 20 stycznia 2008, 17:22

Ja robie tak (Toyota Yaris)

do przodu to wiadomo, a tyłem:

-na polsprzegle caly czas, az zobacze przez prawa szybe pasazera 2 słupek, wtedy pełen obrót w prawo.. patrze w lusterka czy aby napewno jade dobrze, potem w tylna szybe - jak miedzy srodkowym a prawym zaglowkiem (Czyli tym za mną) zobacze środkowy słupek wyznaczajacy miejsce to zatrzymania (czyli ten na koncu na srodku) to wtedy odkrecam kierownice... w 99% dojezdzam do konca bez zbytniego korygowania toru jazdy :)

Chociaz najlepiej nauczyc sie na wyczucie.

Jeszcze tak sie zastanawiam, czy jezeli ten sposob działa przy yarisie, to czy dałoby sie przejechac dobrze łuk innym samochodem wykorzystujac tą metode? Tzn czy jest ona dobierana do samochodu (i w kazdym samochodzie trzeba inaczej krecic) czy do łuku? Bo ciezko mi sobie odpowiedziec na to pytanie :/
13.05.2008 - prawo jazdy kat. B: odebrane.
Avatar użytkownika
jamnik
 
Posty: 362
Dołączył(a): niedziela 14 października 2007, 16:15
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Niki4 » niedziela 20 stycznia 2008, 18:02

Prawdopodobnie tak na innym samochodzie Ci nie wyjdzie, dlatego warto uczyć się na wyczucie. Patrz się przez tylną szybę i prawą tylną pasażera jak CI auto idzie i pokonasz ten łuk każdym samochodem.
Niki4
 
Posty: 51
Dołączył(a): czwartek 24 sierpnia 2006, 17:03

Postprzez jamnik » niedziela 20 stycznia 2008, 18:12

no wlasnie, bo kazdy samochod ma inne wymiary, inny promien skretu itp ...

nie ma chyba uniwersalnego sposobu.. chociaz na egzaminie (ucze sie na Yarisie, zdawac tez bede na nim) najlepiej zrobic to "sposobem". Potem we wlasnym zakresie, po zdaniu prawka, trzeba na wyczucie.
13.05.2008 - prawo jazdy kat. B: odebrane.
Avatar użytkownika
jamnik
 
Posty: 362
Dołączył(a): niedziela 14 października 2007, 16:15
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Mariel » niedziela 20 stycznia 2008, 18:58

Już mam mętlik w głowie :/ to w końcu jak lepiej?????? Nigdy nie uczyłam się'na wyczucie' ;(
Mariel
 
Posty: 8
Dołączył(a): niedziela 20 stycznia 2008, 16:22

Postprzez Niki4 » niedziela 20 stycznia 2008, 19:00

Lepiej oczywiście na wyczucie. A co jeśli na egzaminie pachołki będą inaczej ustawione? Może trochę więcej czasu Ci to zajmie, ale potem nie będziesz miał problemu z łukiem na obojętnie jakim aucie. Tak samo nie będziesz miał problemu z wjazdem tyłem w bramę na mieście.
Niki4
 
Posty: 51
Dołączył(a): czwartek 24 sierpnia 2006, 17:03

Postprzez Mariel » niedziela 20 stycznia 2008, 19:12

Cookie napisał(a):najprostsza metoda jaka znam i taka ktora zawsze sie sprawdzala na egzaminie to 1 obrot kierownica(nie za szybki, 1 w przyp. Punta, w przyp. corsy krecilam mniej bo ok 3/4 obrotu) w momencie gdy pierwszy pacholek jaki mijam zrowna mi sie z lusterkiem. A potem patrze juz tylko w tylna szybe, jak zobacze ze srodkowy pacholek z koperty jest mniej wiecej na srodku tylnej szyby to odkrecam i ewentulanie potem koryguje :) zawsze wychodzilo :)

a co myślicie o tym?
Mariel
 
Posty: 8
Dołączył(a): niedziela 20 stycznia 2008, 16:22

Postprzez jamnik » niedziela 20 stycznia 2008, 19:18

no to co napisała Cookie to dokladnie to samo, o czym ja mowilem

Wlasnie nie wiem, czy na egzaminie te pacholki sa jakos inaczej poustawiane, niz na placu. Mam wrazenie ze na moim placu krotszy jest tylko ten kawalek łuku, gdzie jedziemy po prostej by potem skrecic w prawo. A tak, to wymiary chyba sa te same. Musze spytac instruktora czy slupki sa ustawiane jakos specjalnie, czy moga byc dowolnie.
13.05.2008 - prawo jazdy kat. B: odebrane.
Avatar użytkownika
jamnik
 
Posty: 362
Dołączył(a): niedziela 14 października 2007, 16:15
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Niki4 » niedziela 20 stycznia 2008, 19:36

Powinny być tak samo ustawione i zwykle tak są. Ale jak pewnie nie raz czytaliście na forum może być inaczej.
Niki4
 
Posty: 51
Dołączył(a): czwartek 24 sierpnia 2006, 17:03


Powrót do Egzamin na prawo jazdy

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 37 gości
cron