ja dzis zdawałem w Dabrowie po raz pierwszy no i ZDAŁEM !!!
teorie miałem miec o 10:00 ale było małe opoznienie i egzamin zaczął sie o 10:20 , teoria bezbłędnie pozniej około 1,5 godzinki oczekiwania na praktyke , byłem na liscie czwarty lecz pewiez chłopak juz oblał przy wyjezdzaniu z osrodka bo najechał na linie ciagłą natychmiast mieli przesiadke. egzaminator tylko nawrocił na rondzie i wjechał do osrodka po chwili wywołał moje nazwisko tylko kazał mi wymienic płyny pod maska (gdzie co jest ) pozniej egzaminator wjechał mi do łuku i wyszedł powiedział ze jak bede juz gotowy to mam jechac łuk bezbłednie pozniej gorka i wyjazd na miasto zaraz po chwili wjazd do lidla i parkowanie prostopadłe i zawracanie na trzy i pozniej normalna jazda . pozniej jeszcze opieprzył mnie ze sie zatrzymuje na pasach ale przeprosiłem i robiłem swoje :) pozniej jeszcze troche pojezdziłem i wrociłem do osrodka , zaparkowałem i powiedział ze wynik egzaminu POZYTYWNY :):):)
i koniec .
Egzaminator troche był wkurzajacy ale chyba bywaja gorsi :)
Zycze wszystkim powodzenia na egzaminie :)