Forum prawojazdy.com.pl

Nadszedł czas na rozstanie się z moją białą strzałą, ponieważ przybył jej młodszy następca
Całość ogłoszenia, zdjęcia i dane techniczne w linku poniżej.
Postanowiłam zamieścić tutaj to ogłoszenie, ponieważ na pewno znajdzie się kila osób, które stały się szczęśliwymi posiadaczami uprawnień do kierowania pojazdami i szukają swojego pierwszego auta. Od siebie dodam, że samochód który sprzedaję był również moim pierwszym samochodem i naprawdę polecam jeśli chodzi o zdobywanie doświadczenia za kółkiem. Jeździ się i prowadzi bardzo przyjemnie, auto jest dość małe, więc podczas ćwiczeń parkowania nie będzie żadnych problemów - wszędzie się właściwie zmieści. W sierpniu i wrześniu zostało wymienione zawieszenie przednie i tylne, więc nic nie stuka, nic nie puka.
Generalnie cena jaka mnie interesuje to 9tys zł, ale można negocjować. W razie pytań możecie pisać na PW albo dzwonić na numer tel. podany w ogłoszeniu. Zapraszam do zapoznania się z ofertą i kupna

http://allegro.pl/sprzedam-peugeot-206- ... 88625.html

az milo sie patrzy jak te auta tanieja, zbliza sie kolejny rocznik w plecy widze, ze cena bardzo okazyjna, zastanawiam sie czy jest jakis drobny haczyk ? jezeli nie to przyklad typowo okazyjnej ceny od zdesperowanego sprzedawcy, bo ten rocznik widze po 11-13 tys zl chodzi. osobiscie nie lubie malych i slaby aut jak to, ale poza tym auto godne polecenia i tylko 6letnie

Od jakiegoś czasu trochę opornie wchodzą mi biegi. Nie muszę wprawdzie używać do tego dużej siły, ale jednak nie ma takiej płynności przy zmianie jaka powinna być. Czasem któryś bieg się przytnie, trochę chrobocze. Ogólnie biegi wchodzą dość "twardo".

Wiem, że moje sprzęgło już jest na wykończeniu, ale chciałabym się dowiedzieć, czy jednym z objawów tegoż końca może być przygasanie i gaśnięcie silnika? Otóż dzisiaj silnik gasł mi właśnie podczas wciskania sprzęgła i zmiany biegów... Zaświecały się kontrolki (od akumulatora i ta od ręcznego).

Przetrzep forum, to znajdziesz wiecej

Z tym sprzęgłem póki co jeżdżę dalej i nic się nie dzieje (ojciec sprawdzał wszystko przed wystawieniem na sprzedaż), a silnik gasł z zupełnie innego powodu, który został naprawiony jakiś czas temu. Nie będę dokładać już do tego samochodu bo nie ma to sensu. Grunt, że dołożone było sporo kasy na wymianę niemal całego zawieszenia 2 mies. temu, więc kto będzie chciał kupić samochód to kupi. Chcę go po prostu szybko sprzedać (dlatego nie za wysoka cena) bo czeka na mnie w garażu już nowy, z nowszego rocznika i nie będę nim jeździć dopóki tego nie sprzedam.
Generalnie cena też jest taka ze względu na przebieg i że auto jest dość ubogo wyposażone. Niektórzy życzą sobie klimy, elektrycznych szyb i nie wiadomo czego jeszcze. Ten samochód tego nie posiada, niemniej jeździłam nim prawie dwa lata i nie był to dla mnie żaden problem. Uważam, że jest to idealny samochód dla początkujących kierowców (patrzę ze swojego doświadczenia). Jak na mały silnik paliwa też nie żre dużo (ok 6l. w cyklu mieszanym).

qwer0 napisał(a):

Od jakiegoś czasu trochę opornie wchodzą mi biegi. Nie muszę wprawdzie używać do tego dużej siły, ale jednak nie ma takiej płynności przy zmianie jaka powinna być. Czasem któryś bieg się przytnie, trochę chrobocze. Ogólnie biegi wchodzą dość "twardo".

Wiem, że moje sprzęgło już jest na wykończeniu, ale chciałabym się dowiedzieć, czy jednym z objawów tegoż końca może być przygasanie i gaśnięcie silnika? Otóż dzisiaj silnik gasł mi właśnie podczas wciskania sprzęgła i zmiany biegów... Zaświecały się kontrolki (od akumulatora i ta od ręcznego).

Przetrzep forum, to znajdziesz wiecej

tego sie spodziewalem w sumie , bo auto jest wystawione za smieszne pieniadze. w takim razie cofam swoja opinie i raczej nie warto wydawa nawet takich pieniedzy skoro usterki ida w strone sprzegla i silnika to raczej beda naprawy z wyzszej polki, chyba ze zostanie zdiagnozowanie na przegladzie jakies drobniejsze usterki. a prosze autorka nic a nic nie porusza tego watka tutaj, czy chocby na allegro 2004r i 9k zl. smiech

Czy ja wiem. Kwota nie jest niska.
3 drzwiowe, biale, bardzo kiepski silnik, zero wyposazenia. Maluch XXI wieku. Mniej wiecej w takiej kasie chodza.

Jak dla mnie też cena jest dobrana ok. Nie ma tez nic dziwnego w tym, że prawie 7 letnie auto nie jest w stanie nietkniętym, idealnym

Pokaż mi auto bez żadnych usterek.
Jeżdżę tym samochodem i nie sprawia mi od miesięcy żadnych problemów. Sprawa gaśnięcia silnika została naprawiona, zawieszenie wymienione, więc nic nie stuka, sprzęgło jak ktoś będzie chciał sobie wymienić to wymieni. Jeżdżę na nim do tej pory i nie zauważyłam żadnego pogorszenia. Samochód ma aktualne przeglądy i co do stanu technicznego i mechanicznego nie ma zastrzeżeń. Jeżeli ktoś jest zainteresowany, ma możliwość obejrzenia samochodu, czy przejechania się nim. Ja nie mam nic do ukrycia, jak szanowni koledzy starają się zasugerować. Cena nie jest ostateczna, ale do negocjacji. Nie wiem po co wzbudzacie jakieś dziwne dyskusje, zupełnie jakby usterki o których wspominałam prawie rok temu miały nie być nigdy naprawione.
Ogłoszenie jest skierowane do osób zainteresowanych kupnem, a zdaje się, że chyba do nich nie należycie? Ale co racja to racja, życzliwości nigdy za wiele

Cena jest dobra jak na rocznik i wyposażenie.

Ale co racja to racja, życzliwości nigdy za wiele

No tak, a ukrycie, ze sprzeglo sie konczy jest ok

Hehe Z reszta. Nic nie wymyslam. Poradzilem koledze tylko przetrzepac forum. Stanu nie komentuje, co do ceny, to jak wyzej napisalem "w takiej kasie chodza" i tyle ode mnie.

Na forum bywaly juz tematy o "bezwypadkowych", o przeroznych "okazjach" i wszystko bylo ok. Dopiero jak sam uzytkownik okazuje sie podstepnym sprzedajacym, ktory nie wspomina o konczacym sie sprzegle to sie jest nazywanym "zyczliwym" Dooobre

Pokaż mi auto bez żadnych usterek.

Phi! Typowy text. Jasne, ze jakies usterki moga wystepowac (ale nie trudno o egzemplarz w 100% sprawny, wiec takie texty to wiesz). Ale jest znaczaca roznica, miedzy usterka ujawniona, a usterka zatajana przez sprzedajacego.
Jestes swiadoma tego, ze sprzeglo kwalifikuje sie do wymiany, a o tym milczysz. I tylko o to sie rozchodzi.

Ja nie grzebię przy samochodach, tylko robi to mój ojciec. Sprzęgło na razie działa, nic się nie pogorszyło, więc może to nie jest nawet kończące się sprzęgło tylko zupełnie co innego! Kontakt jest do ojca, więc co do szczegółów i pytań z dziedziny mechaniki klient tak czy owak skieruje do niego, bo ja się na tym nie znam. Samochód jest sprawny i nie mam z nim obecnie żadnych problemów. Tyle w temacie.