Strona 1 z 1
Zmiana biegu z 1 na 2 ....

Napisane:
piątek 08 czerwca 2007, 23:33
przez piotrek84
Hej,
Jak to jest, slyszalem ze przy zmianie biegu z 1 na 2 nie ciagniemy lewarka po lini do dwojki tylko z jedynki najpierw na luz a pozniej na dwojke. Jak to jest ?Mozna coagnac w lini prostej z jedynki na dwojke czy najpierw z 1 w prawo na luz i pozniej do siebie i na dwojke?

Napisane:
piątek 08 czerwca 2007, 23:53
przez maciass
prosto z 1 na 2, a po cholere sobie zycie utrudniać?

Napisane:
piątek 08 czerwca 2007, 23:55
przez remik
witam :)
coś mi tutaj pasuje ten opis z pozycją "luz" do podwojnego wysprzęglania....
a odnosnie tematu, normalnie sie przeskakuje z jedynki na dwojke po lini prostej ;) no chyba ze synchronizatory padniete (moge sie mylic-jak tak to prosze o poprawke użytkownikow forum ;) )
pozdrawiam

Napisane:
sobota 09 czerwca 2007, 00:02
przez wiesniak
Przy zmianie po linii też najpierw dajesz na luz, bo ten luz "do siebie" niczym nie różni się od tych pośrodku i "od siebie". Poza tym 2-ka między innymi dlatego nie jest tam gdzie 5-ka, żeby zmiana z 1-ki była jak najkrótsza.
Inaczej mówiąc temu kto to wymyślił pogratulować fantazji :).

Napisane:
sobota 09 czerwca 2007, 00:02
przez ella
Re: Zmiana biegu z 1 na 2 ....

Napisane:
sobota 09 czerwca 2007, 09:37
przez fibi
piotrek84 napisał(a):Hej,
Jak to jest, slyszalem ze przy zmianie biegu z 1 na 2 nie ciagniemy lewarka po lini do dwojki tylko z jedynki najpierw na luz a pozniej na dwojke. Jak to jest ?Mozna coagnac w lini prostej z jedynki na dwojke czy najpierw z 1 w prawo na luz i pozniej do siebie i na dwojke?
No właśnie dwóch instruktorów (a w sumie to tylko jeden się przy tym upierał, drugi już nie specjalnie) kazalo mi robić jak wyżej - czyli zmieniając z 1 na 2 najpierw luz potem 2 (2 etapowo) i to samo przy zmianie z 3 na 4 (też dwuetapowo) - nie mam pojęcia czemu bo zwłąszcza przy zmainie z 1 na 2 powinna się liczyć szybkość i plynność wykonania.