Strona 1 z 2

Parę pytań

PostNapisane: sobota 05 maja 2007, 17:18
przez tomxx
Auto fiat siena 1.4 el 97 rocznik 65 tysiaków przejechane
Mam parę pytań co do samochodu:
1.Gdy odpalę silnik i jadąc około 20metrów samochód się na dwójce dławi muszę zastosować przegazówkę, poprostu samochód szarpie czy to normalne?
2.Czy wymiana przeguba w lewym przednim kole jest wykonalna mając trójnóg ?
3.Zacząłem czuć, że skrzynia biegów ciężej chodzi-brak oleju?
4.Czy jest możliwość samemu dorobienia pilota od centralki?

PostNapisane: sobota 05 maja 2007, 20:06
przez disaster
1 - nie, zainteresuj się sonda lambda
2 - oprócz założenia spodni przez głowe ponoć da się wszystko...
3 - sprawdź, to będziesz wiedział.
4 - raczej nie.

PostNapisane: sobota 05 maja 2007, 21:39
przez Salansky
Widze, tomxx, że chcesz posiedziec i pogrzebać przy sienie, lecz nie wiesz jak. Wobec czego polecam ksiażkę "FIAT Albea, Siena i Palio Weekend" autorstwa Józefa Zembowicza. Szukaj w księgarniach technicznych.

PostNapisane: sobota 05 maja 2007, 22:55
przez tomxx
Te szarpanie na 20 metrach jest jak wyjadę z garażu, potem więcej tego nie ma

PostNapisane: sobota 05 maja 2007, 22:57
przez marcij
oraz grupe "TheFiatAndTheFurious" i inne kluby milosnikow fiata. Jak juz pisalem wielokrotnie tam sa ludzie ktorzy w tym siedza i chetnie pomagaja mniej doswiadczonym.

A chcec samodzielnego grzebania przy samochodzie jest jak najbardziej wlasciwa.

PostNapisane: sobota 05 maja 2007, 23:44
przez Salansky
tomxx napisał(a):Te szarpanie na 20 metrach jest jak wyjadę z garażu, potem więcej tego nie ma


No to ssanie do regulacji... poszukaj tej ksiazki o ktorej wspomniałem, moze pomoc.

PostNapisane: niedziela 06 maja 2007, 02:01
przez Pinhead
A gdzie ty znajdziesz ssanie w aucie z 1997r ? :lol: Era gaźników przemineła z końcem lat 80'tych.

PostNapisane: niedziela 06 maja 2007, 09:26
przez slayer17
Jest coś takiego panie :mrgreen: Tylko tak działa, że nawet nie wiesz :D
W Toyce jest coś takiego, że po paru minutach od odpalenia silnik dostaje większą dawkę paliwa, przez co grzeje się szybciej i nie dławi. A w starych dizlach to jest taka "magiczna" wajcha, jak w dużym fiacie - od podkręcania obrotów.
Można sobie tempomat zrobić :mrgreen:

PostNapisane: niedziela 06 maja 2007, 10:56
przez tomxx
Ja takiej wajchy nie mam:D
Dodam, że wskazówka od temperatury nie odrywa się od zera:D przez około 10 minut(może mniej)

PostNapisane: niedziela 06 maja 2007, 11:40
przez Salansky
Ssanie jako wajcha wyszła z użycia, racja, ale istnieje do dnia dzisiejszego w postaci ssania automatycznego... przepustnicą steruje komputerek. W Sienie jest gdzies taka mała linka i śrubka na niej, do regulacji... ale znaleźć to, to trzeba mieć szczęście...

PostNapisane: niedziela 06 maja 2007, 11:55
przez tomxx
Właśnie sprawdziłem poziom oleju w silniku<-jest ok, płyn chłodniczy też:D
Opowiadam to w ramach żartu:
moja matka dzwoni do mojego ojca bo miała dolać oleju do silnika, a koledzy ojca zaraz będziesz miał olej w spryskiwaczu:D Na szczęscie ja dolałem olej do silnika

PostNapisane: niedziela 06 maja 2007, 12:27
przez Pinhead
slayer17 napisał(a):Jest coś takiego panie :mrgreen: Tylko tak działa, że nawet nie wiesz :D
W Toyce jest coś takiego, że po paru minutach od odpalenia silnik dostaje większą dawkę paliwa


Ale to nie jest ssanie. Ssanie jest tylko w gaźnikach. Wtrysk to całkowicie inna zasada działania wzbogacania mieszanki zależnie od temperatury.

PostNapisane: niedziela 06 maja 2007, 12:40
przez tomxx
Mi się wydaje że silnik jest nierozgrzany - patrząc samochód z 97 roku z przebiegiem 65tysiakow(poprzedni właściciel garażował go)

PostNapisane: niedziela 06 maja 2007, 12:46
przez happygirl
Pinhead napisał(a):A gdzie ty znajdziesz ssanie w aucie z 1997r ? :lol: Era gaźników przemineła z końcem lat 80'tych.

Zdziwiłbyś się. Moje poprzednie auto to było CC z 97 r. z gaźnikiem.

PostNapisane: niedziela 06 maja 2007, 12:52
przez tomxx
Ja, no znaczy się moja matka miała CC z gaźnikiem, teraz ja mam sienne 1.4, a ona jeździ ojca samochodem