Strona 1 z 1

Jazda w trudnych warunkach

PostNapisane: piątek 09 lutego 2007, 21:37
przez Saroonia
Ostatnio wracałam w nocy z dość długiej trasy i pierwszy raz miałam okazję jechac w nocy w trakcie "burzy śnieżnej", z mniejszym lub większym natęzniem przez prawie 100 kilometrow, (dobrze ze te koncowe 100). Przyznam że bylo to dosc paniczne przezycie, na kursie caly czas mialam idealne warunki pogodowe. Generalnie starałam sie nie przekraczac 40-50 km/h, nie wykonywac gwaltownych ruchow kierownica i jazda na przeciwmgielnych.

Ale chcialabym zeby ci bardziej wyjezdzeni :wink: kierowcy podzieli sie swoimi doswiadczeniami, wszystkie dobre rady mile widziane!!

PostNapisane: piątek 09 lutego 2007, 22:27
przez invx
generalnie zadnych gwaltownych ruchow - bardzo delikatnie ze sprzeglem i ze zmianami biegow - szczegolnie redukcja. - i nie panikowac przy lekkich uslizgach samochodu - jechac ew. delikatna kontra.

no i przydaja sie nawyki, i technika jazdy poslizgami kontrolowanymi :)

PostNapisane: sobota 10 lutego 2007, 17:49
przez slayer17
Dużo zależy od rodzaju mapędu i silniczka w aucie. Dizle szybciej się obracają bo są cięższe od benzynowców. Mają one również bardziej wyczuloną reakcję na gaz. Apropos trudnych warunków i poślizgów kontrolowanych. Wystarczy przez jedną zimę przejeździć Polonezem albo jakimś tylnonapędowcem i jest :ok: