Strona 1 z 1

Brak miejsca w dowodzie rej. na pieczątki z badań techn.

PostNapisane: piątek 29 stycznia 2016, 10:45
przez jasiek23
Kolejne badanie wypada w czerwcu. Czy jeżeli teraz złożę wniosek o wymianę dowodu to czy po otrzymaniu nowego (co przecież nastąpi jeszcze przed terminem badań) będę musiał znów jechać na badania techniczne żeby wbić pieczątkę na nowym dowodzie czy w Wydziale Komunikacyjnym napiszą jakąś adnotację w miejscu pieczątki że badanie jest jeszcze ważne do czerwca??

Re: Brak miejsca w dowodzie rej. na pieczątki z badań techn.

PostNapisane: piątek 29 stycznia 2016, 20:04
przez eragon
Wpiszą ci te co masz.. Ale po co wymieniać - zrób badanie, dostaniesz od diagnosty wynik na papierze i wtedy wymień DR - zaoszczędzisz jedno miejsce na wpis..

Re: Brak miejsca w dowodzie rej. na pieczątki z badań techn.

PostNapisane: piątek 29 stycznia 2016, 20:04
przez papadrive
A dlaczego chcesz już teraz wymieniać dow.rej.? Gdy przyjdzie pora badań techn., jedziesz na SKP, diagnosta wydaje Ci zaświadczenie z pozytywnym (jeśli samochód jest sprawny :wink: ) wynikiem. Z nim idziesz do WK i wymiana dowodu z wpisem ważności przeglądu. Zaświadczenie ważne jest 30(?) dni.
Jeśli zmienisz teraz, to data ważności badań wpisywana jest z poprzedniego (o ile są ważne) przez WK. Czyli , w Twoim przypadku, do czerwca.

Re: Brak miejsca w dowodzie rej. na pieczątki z badań techn.

PostNapisane: piątek 29 stycznia 2016, 20:25
przez eragon
Powtarzasz się.. A raczej mnie... :lol:

Re: Brak miejsca w dowodzie rej. na pieczątki z badań techn.

PostNapisane: piątek 29 stycznia 2016, 20:41
przez papadrive
Czasami tak bywa, że gdy piszę, nie widzę co, kto napisał, a gdy kliknę "wyślij", to już "po ptokach". :?

Re: Brak miejsca w dowodzie rej. na pieczątki z badań techn.

PostNapisane: środa 03 lutego 2016, 16:10
przez jasiek23
Ok. Dzięki za porady :-)

Re: Brak miejsca w dowodzie rej. na pieczątki z badań techn.

PostNapisane: poniedziałek 15 lutego 2016, 14:44
przez lith
Z rzeczy których warto pamiętać- wyrabiając nowy nie musisz na ten czas oddawać starego i wyrabiać tymczasowego. Zawsze trochę bezsensownie oddanej kasy mniej :) Najpierw zdziwiona była pani pobierająca opłaty, że chyba za mało płacę. Potem pani w okienku nie mogła pojąc jak to nie chcę tymczasowego, ale ostatecznie jak już się zebrały 3 panie w okienku to okazało się, że rzeczywiście ma to sens i nie wiedzą po co miałbym płacić za dowód tymczasowy skoro mogę jeździć do czasu odbioru nowego na poprzednim ;)