Forum prawojazdy.com.pl

Dzień dobry
Mam takie pytanie w jaki sposób zatankować benzynę pod korek?
W aucie mam bak 60l jak się świeciła rezerwa ponizej 7l to podjechałem pod CPN i wlałem trzymając cały czas spust 40l potem odbiło. Za drugim razem nalałem kolejne 15l potem odbiło potem znów lałem i tak trzymając lekko uchylony spust zalałem dalej prawie 15l potem już zrezygnowałem. Wydawało mi się ze tak mógłbym nalewać w nieskończość a przecież baku dziurawego nie mam.
Czyli weszło 70l to baku o objętości 60l? 350zł Zapłaciłem co jak na mnie to 1/3 pensji i jestem zdziwiniony. Czemu się nie da nalać pod korek?
Pod tą dziurą jest taki zibcik na sprężynkę po co on jest i jak 2 raz odbiło to nawet wylało się troszkę na ulice tego paliwa ale potem to paliwo wleciało i jak napisałem wlałem kolejne 15l za 80zł. Trzymając ten spust na minimalnym wciśnięciu.
Dlaczego tak jest? Może mi ktoś wytłumaczyć?
Jak ten pistolet wsadzę w paliwo i wciskam minimalnie sput to będzie mi naliczać litry i złotówki mimo iż paliwo nie będzie wcale leciało a może ta rura jednocześnie paliwo zasysa i tankuje?

Pod samochodem powinieneś mieć linkę odprowadzającą nadmiar benzyny. Jak wlejesz za dużo to ona ucieka dołem. Prawdopodobnie zostawiłeś za sobą plamę benzyny na ziemi. Jak tak bardzo chcesz nalać do samego korka to sobie po prostu licz ile masz i ile musisz litrów dolać, ale wtedy trochę i tak ucieknie.

Ja mam u siebie tak, że na niektórych stacjach odbija mi pistolet cały czas, na innych przy tankowaniu do pełna odbije ze 3-4 razy, na jeszcze innych w ogóle. A co do 70 litrów w 60 litrowym baku. Czasami producenci zaniżają pojemność baku w specyfikacji zbiornika. Nie wykluczone, że mogło być też jak opisał to kolega wyżej, zostawiłeś za sobą plamę paliwa

To jakie Wy macie baki. Zawsze tankowalem rozne paliwa (ON, Pb) i do roznych aut. Zawsze bez pozostawiania paliwa pod autem.
maciuss w pistolecie jest to specjalny element powodujacy przerwanie tankowania.

Trzeba sprawdzić czy odpowietrzenie baku jest drożne - prawdopodobnie nie.. Weż kompresorek końcówkę cienką i dmuchnij w dziurkę..

maciuss napisał(a):Czyli weszło 70l to baku o objętości 60l?

Zawsze możesz sprawdzić czy ten dystrybutor dobrze mierzy - weź kanister, nalej 10litrów w/g licznika, zawołaj szefa i powiedz, że jeśli w kainistrze nie ma 10 litrów paliwa dzwonisz na policję..

maciuss napisał(a): 350zł Zapłaciłem co jak na mnie to 1/3 pensji

A co robisz ?? Bo minimalna płaca jest 1850.. PIP się kłania...

Nikt jeszcze nie zapytał o jaki samochód konkretnie chodzi? Może po prostu kolega ma błędne dane na temat swojego wozu.

eragon napisał(a):

maciuss napisał(a):Czyli weszło 70l to baku o objętości 60l?

Zawsze możesz sprawdzić czy ten dystrybutor dobrze mierzy - weź kanister, nalej 10litrów w/g licznika, zawołaj szefa i powiedz, że jeśli w kainistrze nie ma 10 litrów paliwa dzwonisz na policję..

Oczywiście, o ile dysponujesz dokumentami poświadczającymi legalizację kanistra.

eragon napisał(a):

maciuss napisał(a): 350zł Zapłaciłem co jak na mnie to 1/3 pensji

A co robisz ?? Bo minimalna płaca jest 1850.. PIP się kłania...

A kojarzysz takie pojęcia jak netto i brutto? Oraz inne, typu "praca w niepełnym wymiarze godzin"?
Ale i mnie się coś nie zgadza, za 70 litrów 350zł? Albo maciuss nalał jeszcze więcej, albo gubi się w tej niejasnej opowieści.

rpa napisał(a):A kojarzysz

Oczywiście, ale przy pełnym etacie na ręke powinien dostać 1300 chyba ?? A jedynie, że to 3/4 .. Ale to samobójstwo..

rpa napisał(a): kolega ma błędne dane

To może być dobry trop..

rpa napisał(a): legalizację kanistra.

Nie musi mieć - od tego jest atestowana miarka do której z kanistra będziesz płyn przelewał.. Na samo pytanie o wyskalowanie dystrybutora chłopu się zrobi gorąco..

rpa napisał(a):za 70 litrów 350zł?

No fakt - po 5 pln paliwo ??
Wczoraj tankowałem po 4,21..

Może w sierpniu było droższe?

Każdy, "szanujący się" zbiornik (beczka, kanister itp.) ma podaną nominalną objętość, która jest niższa o ok. 10-20 % od maksymalnej. Dlatego do 60 -cio litrowego można teoretycznie wlać 72 l. paliwa.

papadrive Skad taki pomysl?

eragon napisał(a):A co robisz ?? Bo minimalna płaca jest 1850.. PIP się kłania...

A Ty wiesz wogóle w jakiej rzeczywistości żyjemy? Te 1850 to jest brutto. Netto wychodzi ok 1355.