Strona 1 z 2

Dlaczego te pytania muszą być bez sensu?

PostNapisane: czwartek 20 sierpnia 2015, 23:15
przez WiecznyKursant
Obrazek

A niech leży i zdycha...? Nic nie pisze że jest ranny.

Takich pytań nie powinno być bo są nieuzasadnione..

Re: Dlaczego te pytania muszą być bez sensu?

PostNapisane: czwartek 20 sierpnia 2015, 23:30
przez szerszon
Rozumiem,ze masz rentgena w oczach i jesteś w stanie ocenić obrażenia wewnętrzne ?

Re: Dlaczego te pytania muszą być bez sensu?

PostNapisane: niedziela 23 sierpnia 2015, 22:04
przez pasqudek
Wyglada, ze jest kontaktowy i nie bedzie miec powaznych uszkodzen.
Gdyby mial obrazenia to przedstawiliby go w takiej pozycji?

Re: Dlaczego te pytania muszą być bez sensu?

PostNapisane: poniedziałek 24 sierpnia 2015, 00:27
przez szerszon
Naprawdę różnie bywa jak ludzie są w szoku.

Re: Dlaczego te pytania muszą być bez sensu?

PostNapisane: środa 26 sierpnia 2015, 23:44
przez oskbelfer
pasqudek napisał(a):Wyglada, ze jest kontaktowy i nie bedzie miec powaznych uszkodzen.
Gdyby mial obrazenia to przedstawiliby go w takiej pozycji?



Gdybyś miał jakiekolwiek pojęcie o tych sprawach to nie pisałbyś takich pytań.

Widziałeś kiedyś gościa ze złamaną nogą, który sobie poszedł 10 metrów i padł ? Ja widziałem.

Widziałeś gościa który po zderzeniu wypadł z auta, a potem wstał i chciał iść ? Ja widziałem. Musiałem gościa zglebować znaczy wypoziomować.... facet był ponad miesiąc w szpitalu, a zaraz po tym jak wypadl z auta to chciał spacerować...

Re: Dlaczego te pytania muszą być bez sensu?

PostNapisane: sobota 29 sierpnia 2015, 11:17
przez maciuss
oskbelfer napisał(a):
pasqudek napisał(a):Wyglada, ze jest kontaktowy i nie bedzie miec powaznych uszkodzen.
Gdyby mial obrazenia to przedstawiliby go w takiej pozycji?



Widziałeś kiedyś gościa ze złamaną nogą, który sobie poszedł 10 metrów i padł ? Ja widziałem.


to jak szedł? PPrzecież złamana noga wyklucza stanięcie a dopiero spacer?

Re: Dlaczego te pytania muszą być bez sensu?

PostNapisane: sobota 29 sierpnia 2015, 12:39
przez jasper1
I tu się mylisz. Złamana noga, nawet z przemieszczeniem, niczego nie wyklucza.
W szoku poziom hormonów stresu jest bardzo wysoki, wskutek ich działania człowiek może nic nie czuć i nie wiedzieć co się z nim dzieje, a po fakcie nie pamiętać zdarzenia pomimo, że nie utracił przytomności.
Nawet bez szoku często złamania nie wykluczają możliwości poruszania kończyną, ale nie powinno się jej obciążać ze względu na ryzyko powikłań.
Około 30 lat temu moja koleżanka po potrąceniu przez samochód przez 4 dni po kilkanaście godzin pisała złamana ręką przekonana, że to tylko stłuczenie (zamykała rok finansowy swoich klientów w biurze rachunkowym).
Jak ręka zrobiła się grubsza od jej talii trafiła do chirurga.

Re: Dlaczego te pytania muszą być bez sensu?

PostNapisane: sobota 29 sierpnia 2015, 12:47
przez maciuss
jak ja na rowerze złamałem rękę w łokciu to tez odrazu nie poszedłem do szpitala a jednak nie mogłem nią ruszać po poprostu kość pękła wiec nie była połączona wiec nie dało się zginać :roll:
Więc mnie to dziwi najlepiej jakby lekarz się wypowiedzial ale nadal podejrzewam ze jak ktoś ma kość w nodze złamaną to na nią nie stanie a gdzie tam chodzić :wow:

Re: Dlaczego te pytania muszą być bez sensu?

PostNapisane: sobota 29 sierpnia 2015, 19:44
przez jasper1
Nie mogłeś ruszać ręką, bo cię bolało.

Tymczasem " około 30% populacji nie odczuwa bólu przez minuty lub nawet godziny bezpośrednio po zadziałaniu urazu. Zjawisko to nosi nazwę analgezji wywołanej przez stres (stress-induced analgesia) i jest wynikiem aktywacji endogennych układów antynocyceptywnych (m.in. opioidowego, noradrenergicznego, cholinergicznego, serotoninergicznego, GABA-ergicznego), między innymi w wyniku działania szczególnie nasilonych czynników emocjonalnych"

Źródło:.http://www.mp.pl/bol/badania/show.html?id=74496

Noga to pół biedy, gorzej jak ma na przykład połamane żebra i tego nie czuje, bo za chwilę może mieć jako powikłanie krwotok wewnętrzny czy odmę płucną, a to już jest bezpośrednie zagrożenie życia. O obrażeniach wewnętrznych nie wspominając.

Re: Dlaczego te pytania muszą być bez sensu?

PostNapisane: sobota 29 sierpnia 2015, 21:37
przez jasper1
Już nie edit :( , coś o chodzeniu ze złamaną nogą
http://www.swiat-zdrowia.pl/porady-leka ... trzalkowej

Re: Dlaczego te pytania muszą być bez sensu?

PostNapisane: niedziela 30 sierpnia 2015, 11:53
przez maciuss
Jasper nie nie bolała mnie wcale tylko poprostu chciałem poruszyć a tutaj się nie dało.
Złamanie w łokciu bez przemieszczenia było. Poprostu ten "zawias" nie dzialal ale żeby boleć to to nie. Nawet leków nie brałem a do szpitala na następny dzień pojechałem.

Re: Dlaczego te pytania muszą być bez sensu?

PostNapisane: niedziela 30 sierpnia 2015, 15:03
przez lith
Jak się złamie tak, ze coś się zablokuje to nie będziesz mógł ruszać. Równie dobrze mżóesz mieć 'dodatkowy zawias' A dalej to już fizyka. Jeśli inne struktury nie są uszkodzone to czemu miałoby nie dać się kurczyć mięśni? Oczywiście ruszać nie należy, bo zawsze można ostrym fragmentem kości sobie zrobić jakieś kuku w środku. Kłóciłbym się czy noga to pół biedy w porównaniu do żeber ;)

Re: Dlaczego te pytania muszą być bez sensu?

PostNapisane: niedziela 30 sierpnia 2015, 15:40
przez jasper1
lith napisał(a): Kłóciłbym się czy noga to pół biedy w porównaniu do żeber ;)

Pewnie, że w niesprzyjających okolicznościach może być na odwrót.

Chodziło mi raczej oto, że można nie mieć problemów z chodzeniem, a i tak podnosząc się i ruszając kuku sobie zrobić. :wink:

Re: Dlaczego te pytania muszą być bez sensu?

PostNapisane: niedziela 30 sierpnia 2015, 19:28
przez maciuss
napisze ze nie wierze w to co godacie :hmm: :hmm:

Re: Dlaczego te pytania muszą być bez sensu?

PostNapisane: niedziela 30 sierpnia 2015, 19:52
przez jasper1
Twój problem.
Skoro opierasz się wyłącznie na swoim osobistym doświadczeniu, to pozostaje życzyć, byś nie musiał doświadczyć. :mrgreen: