Forum prawojazdy.com.pl

przez zime bede dysponowal fordem focusem combi z homologacja na samochod ciezarowy. pomyslalem ze moglbym nim jezdzic na narty lecz problem tkwi w tym iz nie wiem czy moge wywalic krate oddzielajaca przedzial pasazerski od ladunkowego? kazdy wie jak wygladaja narty i focus combi i narty wchodza na dlugosc po zlozeniu polowy siedzenia tylnego. szukalem tego w kodeksie o ruchu drogowym lecz bezskutecznie:/ moze ktos o tym cos wie? jak to wyglada w praktyce tzn podczas kontroli pprzez policje? sprawdzaja czy krata jest na miejscu? slyszalem iz nie mozna jezdzic bez kraty. czy to prawda?

Od połowy sierpnia, zaszły pewne zmiany i mniej więcej wygląda to tak:
Jeżeli organy kontrolujące przyłapią kogoś, kto jeździ bez kraty, zabierają dowodzik, nakładają grzywnę i powiadamiają odpowiedni Urząd Skarbowy o dokonanej przeróbce.
A urząd skarbowy zobowiązany jest do odzyskania niesłusznie odliczonego wat, zarówno za pojazd jak i za paliwo o ile był odliczany. Większość ludzi nie zdaje sobie z tego sprawy, a i policjanci nie są zbyt uświadomieni. Ale konsekwencje mogą być bardzo dotkliwe.

To jest w sumie logiczne, bo po usunięciu kraty jest to już zwykły samochód osobowy, więc niby czemu ma mieć homologację ciężarowego.

zdjecie samej krarki nie wystarcza by samochód cięzarowy stał się osobowym, trzeba również udać sie do stacji kontroli pojazdów gdzie wydadzą odpowiednie zaświadczenie, że pojazd jest osobowy, koszt tej operacji to ok 100 zł

slyszalem iz nie mozna jezdzic bez kraty. czy to prawda?

To prawda. Najlepiej tak jak pisze Barylkad przerobic na osobówkę.
Tylko zanim pójdziesz do stacjo kontroli pojazdów musisz pójśc do warsztatu samochodowego – koniecznie takiego, który w REGON-ie ma zapis: „obsługa i naprawa samochodów” – tylko taki warsztat może wystawić ci zaświadczenie. W tym warsztacie trzeba nie tylko zdemontować kratkę, ale też przywrócić autu wszelkie cechy samochodu osobowego, np. właściwą liczbę pasów bezpieczeństwa, przegrody etc. Z tym zaświadczeniem idziesz do wydziału komunikacji.
Tam otrzymasz skierowanie na badanie do Stacji Kontroli Pojazdów ze znaczkiem E, czyli z rozszerzonymi uprawnieniami. Tam dostajesz kolejne zaświadczenie.
Z tym dokumentem wracasz do wydziału komunikacji, gdzie dostaniesz nowy dowód rejestracyjny – już dla auta osobowego.

To wszystko kosztuje, ale właściciel przerabianego auta, po zmianie ciężarówki w samochód osobowy nie musi płacić zaoszczędzonego przy kupnie pojazdu VAT-u. Minimalne koszty, z jakimi przy takiej operacji trzeba się liczyć, to około 200 zł. Jeśli nasz samochód wymaga większych przeróbek, a przy przerejestrowaniu nie wystarczy tylko wymiana samego dowodu, to wydatek będzie dwu- lub nawet trzykrotnie większy.

Chyba, że ci ten samochód dalej będzie potrzebny jako "ciężarówka". Wtedy lepiej kupić mocowania na narty na dach :wink:

hmm ja tam jak przerabiałem to byłem tylko w stacji kontroli pojazdów i oni wydali mi zaświadczenie, ze auto jest juz osobówką. Do Wydziału Komunikacji nie musiałem latać.

a za jazde autem z homologacja bez kratki mozna dostać mandat :D

Do Wydziału Komunikacji nie musiałem latać.

To co masz w dowodzie rejestracyjnym?

prawdopodobnie nic nie ma i musi jezdzic z papierkiem włożonym w dowod. :wink:

bialy napisał(a):prawdopodobnie nic nie ma i musi jezdzic z papierkiem włożonym w dowod. :wink:

właśnie tak :)