Forum prawojazdy.com.pl

Cześć,

Mam pytanie, czy przy prędkości 5/10km/h 1 bieg wchodzi Wam bez problemu? Otóż u mnie gdy samochód się toczy i ma powiedzmy te 8/10km/h 1 bieg nie chce wejść. Muszę samochód zatrzymać do zera i 1 bieg dopiero wtedy wchodzi.

Dodam jeszcze, że gdy jadę za drugim samochodem i jadę dość wolno na tym 2 biegu, a samochód się dusi , to próbuje zmienić na 1 bieg, ale po prostu nie da się go wrzucić. Musze stanąć samochodem by 1 weszła. Problematyczne jest to np. gdy dojezdzam do świateł daje dwójeczkę samochód zwalnia, ale na tyle, że na 2 się dusi , a 1 wrzucić się nie da, samochody ruszają a ja muszę stanąć do zera by dać mu 1 bieg i kontynuować jazdę.


Pytam, bo jednak zdarza mi sie tak zwolnic, ze II bieg juz nie daje rady - ale jeszcze sie nie zatrzymuje i chciałbym wrzucić bieg I, ale sie nie da i muszę stanąć całkowicie samochodem, mimo, że kierowcy przede mną już ruszyli, a Ci za mną się irytują.

Mam Micre K11 1.5 diesel.

Nie znam tego modelu, ale 1,5 w dieslu i na 2-ce się dusi? To ile to ma koni? Nawet najsłabsze benzyny toczą się dwójką, a ruszyć z niej też się da.
Masz coś ze skrzynią. Gdy próbujesz wrzucić jedynkę, zgrzyta, czy tylko stawia opór?

Nigdy nie mialem problemow w zadnym aucie z wrzucaniem 1biegu nawet przy predkosci 15 czy 20 kmh. Niestety zdazylo sie kursantom sporadycznie wbic 1 zamiast 3 przy dosc znacznej predkosci. Pamietam ze jak dosick sprzegla byl juz na finiszu, to takie cuda sie dzialy ale nie tylko przy wrzucaniu 1 biegu.

Dziwna sprawa, że jest to u ciebie zależne od prędkości.
Spróbuj wrzucać jedynkę najpierw wrzucając 3, 4 albo 5. Po prostu trzymając sprzęgło wrzuć na chwilę jeden z nich i nie puszczając go - szybko wbić 1'kę. Powiedz czy pomogło...

Ten samochód ma coś koło 55 koni. Musiałbym zerknąć w dowód, a obecnie ma go moja partnerka. I tylko ciężko wchodzi - nie zgrzta. Też zdziwił mnie fakt, że dławił się na II biegu przy takiej prędkości. Tak jak mówię jeździłem Land Roverem, Chevroletem i wszystko było okej. Toczyłem się na II 10-15km/h i wszystko było okej, więc pomyślałem sobie, że diesle tak po prostu mają, ale z tego co piszecie to tak nie mają.

Jak przełączasz to na luzie puść sprzęgło i dodaj lekko gazu następnie wciśnij sprzęgło i jedynka wskoczy. Nie znam tej skrzyni ale niektóre nie lubią włączania jedynki w biegu.

1. Ze diesel sie muli przy minimalnych obrotach to norma. Zwlaszcza maly nowoczesny turbodiesel. Poza zakresem turbosprezarki nie ma po prostu mocy.

2. Ze jedynka wchodzi z oporem to na 99% swiadczy o zuzyciu skrzyni biegow. Pociesze Cie -dopoki nie rozwalisz skrzyni wbijajac biegi na sile nic sie nie stanie.

3. Jezeli potrzebujesz wrzucic jedynke gdy samochod sie toczy rusz dzwignia az do oporu i przytrzymaj z ta sama sila - po chwilce bieg powinien wskoczyc sam bez zgrzytu.

4. Da sie z tym zyc - a naprawiac nie trzeba. Mi skrzynie z takim felerem wytrzymywaly przez 70.000 km (300.000 km przebiegu calkowitego), az do sprzedazy samochodu.

Zużyta skrzynia. W starym puncie tak miałem, że jak się samochód toczył nawet5 km/h, to trudno było wrzucić jedynkę. Teraz jeżdżę nowszą astrą i przy 15 km/h wchodzi bez problemu (oba silniki w benzynie).