Strona 1 z 1

ruszanie - z 1 do 2

PostNapisane: środa 16 lipca 2014, 21:05
przez Coral
Na kursie uczę się z różnymi instruktorami. Do tej pory akceptowali mój sposób ruszania: gdy samochód "złapie", puszczam sprzęgło całkowicie, dodaję gazu i dopiero wciskam sprzęgło i bieg drugi. Jednak zajmuje to więcej czasu i auto trochę wyje i szarpie. Dziś nowy instruktor kazał mi robić inaczej, podając to jako jedyny słuszny sposób: mam po ruszeniu nadal przytrzymywać sprzęgło, dodać gazu, docisnąć sprzęgło i dać bieg drugi i dopiero wtedy wolno mi do końca puścić sprzęgło. Dzięki temu odbywa się to płynniej, szybciej, nie muszę w kółko zwalniać i klikać sprzęgła. Jednak czy to na pewno właściwe, nie jest to nadużywanie tego pedału?

Re: ruszanie - z 1 do 2

PostNapisane: czwartek 17 lipca 2014, 16:55
przez jasper1
Mnie uczyli tej nowej dla Ciebie wersji.

Re: ruszanie - z 1 do 2

PostNapisane: czwartek 17 lipca 2014, 17:10
przez Makabra
Trzymanie sprzega podczas przyspieszania na 1 niszczy sprzeglo i nie zapewnia nalezytego "kopa". A jak auto szarpie przy zmianie na 2 to brak wyczucia w operowaniu gazem i sprzeglem. Jak chodzi o wycie auta to w czym problem? Ma troche wyc ale nie za duzo i nie za dlugo.

Re: ruszanie - z 1 do 2

PostNapisane: czwartek 17 lipca 2014, 19:15
przez lith
Ja gazu zaznaczam dodawać przed puszczeniem sprzęgła, ale dopóki nie puszczę do końca to nie wchodzę na wyższe obroty. Jak sprzęgło puszczone do końca to obroty w górę i normalnie zmiana na 2kę.

Re: ruszanie - z 1 do 2

PostNapisane: piątek 18 lipca 2014, 09:05
przez Borys_q
Ja mam jałowe 750, ruszam nie więcej jak 1000 obrotów, najczęściej 850 jak puszcze sprzęgło całkiem to dopiero rura, zmiana na dwójkę normalnie, po pełnym puszczeniu sprzęgła i rozpędzeniu samochodu.

Re: ruszanie - z 1 do 2

PostNapisane: czwartek 04 września 2014, 14:22
przez Uciekaj1
lith napisał(a):Ja gazu zaznaczam dodawać przed puszczeniem sprzęgła, ale dopóki nie puszczę do końca to nie wchodzę na wyższe obroty. Jak sprzęgło puszczone do końca to obroty w górę i normalnie zmiana na 2kę.

:spoko:
Ja tak samo :)

Borys_q napisał(a):Ja mam jałowe 750, ruszam nie więcej jak 1000 obrotów, najczęściej 850 jak puszcze sprzęgło całkiem to dopiero rura, zmiana na dwójkę normalnie, po pełnym puszczeniu sprzęgła i rozpędzeniu samochodu.

Jak jest dość spokojny ruch przede mną, to podobnie robię (ale ruszam z trochę wyższych obrotów - ok. 1200-1300). Natomiast nigdy jak jestem pierwszy na światłach, wtedy ruszam dynamiczniej i z około 1600-2000 obrotów, niech za mną więcej przejedzie aut, zwłaszcza jak są światła krótkie