Strona 1 z 2
odpalanie auta gdy jedzie

Napisane:
wtorek 03 czerwca 2014, 17:06
przez arturooo
jak jechalem z tatą i jak mi auto zgaslo a gasnie bo jakas usterka jest i nie trzyba jalowych jak sie rozgrzeje
to jak odpalalem to wyzywal ze cos tam zepsuje bendix i ze wolno tylko na postoju czy to prawda?
Toczac się 10km.g majac sprzeglo wcisniete i zapięty bieg nie wolno krecic rozrusznikiem? A wolno jedynie kiedy auto w 100procentach stoi w miejescu?
Re: odpalanie auta gdy jedzie

Napisane:
wtorek 03 czerwca 2014, 18:53
przez jestemkoksiarzem
Jak masz wciśnięte sprzęgło, lub jesteś na luzie to możesz odpalić z rozrusznika, dopóki się toczysz to możesz też odpalić bez rozrusznika na tzw. pych. Sam czasem jestem zmuszony odpalać jednym lub drugim sposobem, ponieważ mam auto na gaz i przy przełączaniu z benzyny na gaz potrafi czasem zgasnąć trakcie jazdy.
Re: odpalanie auta gdy jedzie

Napisane:
wtorek 03 czerwca 2014, 21:25
przez samotnyGeorge
Tocząc się do przodu Z WCIŚNIĘTYM SPRZĘGŁEM możesz śmiało kręcić rozrusznikiem - nie różni się to niczym od postoju na luzie, nic się przez takie odpalenie nie stanie przecież.
Dużo lepiej jednak jest w takiej sytuacji wrzucic bieg i właczyć na stacyjce zapłon - bez rozrusznika. Auto normalnie zaskoczy, tak jak mówi przedmówca. Spróbuj na pustej drodze rozpędzić auto do 10 km, zgasić silnik, a potem przełączyć na zapłon (ofc na biegu). Silnik normalnie zacznie chodzić. Bądź ostrożny.
A szanowny przedmówco - pora na wizytę u gazownika? W takiej sytuacji nie lepiej jest Ci ręcznie wyłaczyć gaz przyciskiem i odpalić na benzynie, a dopiero kiedy silnik się zagrzeje ręcznie odpalić gaz? Sam tak robiłem, kiedy miałem ustawioną za niską temperaturę przełączenia (15 stopni

)
Re: odpalanie auta gdy jedzie

Napisane:
wtorek 03 czerwca 2014, 21:35
przez MotoTomasz
Tak, odpalanie "na pych" to bardzo dobra rada. Zwłaszcza w silnikach kolizyjnych.
Po to jest rozrusznik, żeby z nieko korzystać.
Odpalanie "na pych" lub z linki może spowodować przeskoczenie rozrządu i całkiem spore konsekwencje.
Dlatego, gdy auto nie chce odpalić bo np. zdechł akumulator - odpalamy "pożyczając" prąd a nie z linki czy pchając.
A wracając do tematu: wciskasz sprzęgło, kręcisz rozrusznikiem, dopasowujesz bieg i jedziesz dalej.
Bendixem należy się martwić, gdy zakręcisz rozrusznikiem na chwilę, auto nie zapali a Ty zakręcisz kolejny raz zanim rozrusznik wyhamuje. Wtedy słychać charakterystyczne wycie rozrusznika.
Re: odpalanie auta gdy jedzie

Napisane:
wtorek 03 czerwca 2014, 21:38
przez samotnyGeorge
95% silników to silniki kolizyjne.
Przeszkodzenie rozrządu?

Jak jedziesz w zakresie 5 biegu i nagle wrzucisz 3, to rozrząd dostaje po tyłku 10x bardziej niż podczas odpalania na pych, a też boisz się, że Ci przeskoczy ząbek rozrządu?
Re: odpalanie auta gdy jedzie

Napisane:
wtorek 03 czerwca 2014, 22:00
przez lith
Odpalając na kable tez można sobie teoretycznie kuku w samochodzie zrobić. Teoretycznie bo jeszcze nie spotkałem nikogo kto na pych, albo przez kable rzeczywiście by samochód uszkodził.
Re: odpalanie auta gdy jedzie

Napisane:
wtorek 03 czerwca 2014, 22:49
przez Borys_q
Tak, odpalanie "na pych" to bardzo dobra rada. Zwłaszcza w silnikach kolizyjnych.
Umiejętne i delikatne odpalenie na pych nie ma prawa rozrządu przestawić.
Re: odpalanie auta gdy jedzie

Napisane:
środa 04 czerwca 2014, 09:29
przez jestemkoksiarzem
samotnyGeorge napisał(a):A szanowny przedmówco - pora na wizytę u gazownika? W takiej sytuacji nie lepiej jest Ci ręcznie wyłaczyć gaz przyciskiem i odpalić na benzynie, a dopiero kiedy silnik się zagrzeje ręcznie odpalić gaz? Sam tak robiłem, kiedy miałem ustawioną za niską temperaturę przełączenia (15 stopni

)
Toż to ja właśnie przełączam ręcznie, bo mam instalacje starego typu ;p
Re: odpalanie auta gdy jedzie

Napisane:
środa 04 czerwca 2014, 09:49
przez arturooo
na necie czytalem i w instrukcji pisze ze nie wolno na pych odpalac bo rozrząd pęknie
A tak pozatym to jak hamujemy silnikiem to przeciez paliwo nie dochodzi do motoru to kola napedzają rozrząd i on nie zrywa sie tak?
To o co tacie chodzilo ze odpalac moje jedynie jak stane (na ruchliwym skrzyzowaniu) mam stanąć wrzucic luz i bez sprzegla palic a ja odpalalem na 2 biegu (sprzeglo wcisniete) i lekko sie toczylismy i krecilem rozrusznikiem a on do mnie "z mordą " ze zepsuje.
Re: odpalanie auta gdy jedzie

Napisane:
środa 04 czerwca 2014, 12:47
przez Borys_q
na necie czytalem i w instrukcji pisze ze nie wolno na pych odpalac bo rozrząd pęknie
Ja na necie ostatnio przeczytałem, że Polska jest rajem podatkowym.
Re: odpalanie auta gdy jedzie

Napisane:
środa 04 czerwca 2014, 14:54
przez lith
Czemu nie wolno zrzucać z 5 na 3? Bo tutaj się zdziwiłem.
Re: odpalanie auta gdy jedzie

Napisane:
środa 04 czerwca 2014, 15:23
przez Borys_q
You made my day

Bardzo proszę 5 zł się należy:)
nie powinno się rozgrzewać benzyny na postoju w zimę, tylko od razu jechać.
To mnie też dziwi.
Tak czy inaczej, nie powinno odpalać się z popychu.
Z tym się zgodzę, nie powinno się, ale jak masz wybór zablokować pól jezdni w godzinach szczytu bo ci zgasł i nie chce kręcić rozrusznikiem albo spróbować na pych, to próbuj na pych.
Re: odpalanie auta gdy jedzie

Napisane:
środa 04 czerwca 2014, 15:33
przez lith
Z tym rozgrzewaniem to jest chyba taka teoria, że auto sie dłużej nagrzewa w miejscu, więc dłużej jest kiepsko smarowane, ale czy udowodniono jakieś istotne statystycznie różnice to nie mam pojęcia

Re: odpalanie auta gdy jedzie

Napisane:
środa 04 czerwca 2014, 15:49
przez Borys_q
No tak ale z drugiej strony lepiej kiepsko smarować nieobciążony silnik, niż równie kiepsko tylko krócej obciążony, ja nagrzewam bo wtedy statystycznie miej benzyny mi schodzi do przełączenia na gaz.
Re: odpalanie auta gdy jedzie

Napisane:
środa 04 czerwca 2014, 16:14
przez lith
A ja zupełnie nie zwracam na to uwagi
