Strona 1 z 2

Zabezpieczenie auta przed kradzieżą.

PostNapisane: czwartek 13 października 2005, 09:37
przez Agawa
No właśnie, jak Wy zabezpieczacie auto przed kradzieżą?
Sa różne sposoby: blokady kierownicy, lewarka biegów, multi- locki(blokady skrzyni biegów), alarmy a np. przy instalacji gazowej w Polonezie kolega ma jakies przyciski pod kierownicą, żeby bez wcisnięcia odpowiednich przycisków samochód nie zapalił.
Napewno istnieja jeszcze inne metody zabezpieczenia auta, których ja niestety nie znam dlatego nie wymieniłam :?
A u Was jak jest , jak zabezpieczacie swoje autka :?:

:)

PostNapisane: czwartek 13 października 2005, 16:19
przez Polonez
hhmm w Polonezie : seryjnie montowany immobiliser ( czyli lipka ) , autoalaram i blokada skrzynie biegów ( to chyba najlepsze rozwiązanie w tym przypadku ). jako ze już kiedyś byliśmy ofiarami krazieży samochodu - fiata Uno spod okien bloku teraz jestem bardziej ostrożny. Aha i nie liczcie w takich przypadkach na Policje :!:

PostNapisane: czwartek 13 października 2005, 18:46
przez cappricio
a co to jest imobilaizer? :)

PostNapisane: czwartek 13 października 2005, 19:01
przez Tomek_
Immobilizer - system antykradzieżowy odcinający zapłon oraz zasilanie paliwem w samochodzie podczas próby uruchomienia go bez kluczyka lub kluczykiem bez kodu indentyfikacyjnego.

PostNapisane: czwartek 13 października 2005, 19:28
przez cappricio
latwe to jest do ominięcia przez zlodziei? to sie jakos z elektroniką wiaze?
nie wiem... nie znam sie od strony technicznej na autach... :(

PostNapisane: czwartek 13 października 2005, 19:42
przez Tomek_
oczywiscie ze sie wiaze z elektonika. samo zlamanie systemu w doslownym tego slowa znaczeniu jest bardzo skomplikowane, ale mozliwe jest ominiecie immobilizera, co sprawnemu zlodziejowi nie przysporzy wiekszego problemu, powstrzyma natomiast przecietnego zlodzieja.

O tym jak naukowcy zlamali system immobilizera mozna poczytac tu>
http://www.idg.pl/news/75151.html

Do najbardziej skutecznych zaliczaja sie immobilizery z funkcja antynapadowa
Wprowadzasz kod z klawiatury, który umożliwia włączenie silnika. Tego typu urządzenia włączają się samoczynnie przy otwarciu drzwi kierowcy. Urządzenie uzbraja się i aby uruchomić samochód musisz ponownie wprowadzić kod. Nie da się na szybko ukraść samochodu z takim immobilizerem.

PostNapisane: czwartek 13 października 2005, 19:52
przez Sławek_18
Najlepszym zabezpieczeniem jest brak zabezpieczenia :P My tam juz nie raz zostawilismy otwarte okno, niezamkniety samochod.
Jesli ktos ma ukrasc to i tak ukradnie lub tez zniszczy samochod.
Ja tam mam alarm (z wylaczonym odcieciem zaplonu, a nie chce mi sie zrobic aby odcinal paliwo)

PostNapisane: czwartek 13 października 2005, 20:32
przez Myslovitz
Sławek_18 napisał(a):Jesli ktos ma ukrasc to i tak ukradnie lub tez zniszczy samochod.

Dokładnie tak. Kto widział film "To ja, złodziej"? :D :P

PostNapisane: czwartek 13 października 2005, 21:34
przez Silent
Ja widziałem :) Świetny filmik ;) Polecam szczególnie tym którzy myślą że mają zabezpieczenia nie do zdarcia :D

PostNapisane: piątek 14 października 2005, 11:04
przez Agawa
A my w Poloneziku mamy alarm i immobilaizer.Otrzywiscie auto trzymamy w garażu.
Kiedyś gość na regulacji alarmu, pytała się mężą czy miał już próby kradzieży tego auta.Naszczeście nie :shock:
Teść w Matizie ma za to multilocka(chyba tak się to nazywa) na skrzynie biegów.Nie wiem na ile to jest skuteczne, ale Matiz jeszcze jest :mrgreen:

PostNapisane: piątek 14 października 2005, 11:44
przez miros
byl kiedys taki program o zlodziejaszkach jak to potrafia kazdy samochod zakosic. jesli chodzi o zamek to sprawa jest prosta, kilkanascie sekunnd i auto mamy otwarte. jesli chodzi o elektronike to spece maja wlasne przyzady elektroniczne, ktore podpinaja do gniazda od komputera pokladowego. owym przyzadem kasuja wszystkie zabezpieczenia w komputerze pokladowym i juz moga bez problemu uruchomic auto, wtedy juz zaden immobilizer nam nie pomoze.

najlepsze sa zabezpieczenia niefabryczne, czyli to co montujemy we wlasnym zakresie, jakies systemy niezalezne od komputera pokladowego.

a dlaczego zlodzieje potrafia tak latwo ukrasc auto? bo oni sami kupuja dane auto, wstawiaja je na warsztat i cwicza, a wiadomo, praktyka czyni mistrza. po takim treningu wiedza dokladnie jakich zabezpieczen fabrycznych moga sie spodziewac w danym aucie.

ja w swoim aucie mam zabezpieczenia fabryczne, a to dlatego, ze jest ubezpieczony i w razie czego jakas kwota zostanie zwrocona w przypadku kradziezy.

Elektroniczne zabezpieczenia

PostNapisane: środa 12 kwietnia 2006, 19:17
przez ella
Elektroniczne zabezpieczenia

http://www.motofakty.pl/artykul/elektro ... zenia.html
Mozna poczytac o:
:arrow: Jak dzielimy zabezpieczenia?
:arrow: Co może odciąć immobiliser?
:arrow: Komfortowe bezpieczeństwo
:arrow: Montaż
:arrow: Klasyfikacja zabezpieczeń według PIMOT:

PostNapisane: środa 12 kwietnia 2006, 20:27
przez Mara
Ja mam przy kluczykach taki śmieszne coś co muszę przyłożyć do takiej blaszki ze światełkiem bo inaczej nie odpalę. Ale to jest taki immobilizer z XV wieku i myślę że dla złodzieja to jest jakieś 0,5 sekundy na rozpracowanie. Poza tym mam alarm czyli jakieś 30 sekund dla złodzieja zatem mój samochodzik jest łatwiutkim łupikiem. Tyle tylko że garażuję więc mam mniejsze ryzyko kradzieży w pracy mam grodzony teren a w mieście staram się nie zostawiać go na uboczu.

PostNapisane: czwartek 13 kwietnia 2006, 15:03
przez kropek64
ojciec ma alarm, multilock, immobiliser i :roll: to chyba wszystko :D ale już 2 auta poprzednie spod bloku na zniknęły :D

slyszalem o takim zabezpieczeniu, że trzeba wcisnac okresloną kombinację, np: pedał sprzegla, przycisk pod deska (sprytnie ukryty) i do tego coś jeszcze, żeby odpalić, inaczej nie odpali. Ciekawe to ale i z tym pewnie sobie złodziej poradzi.

PostNapisane: czwartek 13 kwietnia 2006, 19:06
przez JAROMIR_85
Jak dla mnie najlepsze zabezpieczenie to BBS z wlaczaniem mechanicznym, wtedy autko wlasciwie bez lawety nie odjedzie, do tego jakis alarmik zeby bylo slychac ze ktos cos majstruje w samochodziku i co najwzyej mozna sie o zdewastowanie obawiac