Strona 1 z 1

Wyprzedzanie więcej niż jednego pojazdu

PostNapisane: czwartek 20 marca 2014, 18:17
przez dawid4157
Czy wyprzedzanie więcej niż jednego pojazdu jest dozwolone?

Re: Wyprzedzanie więcej niż jednego pojazdu

PostNapisane: czwartek 20 marca 2014, 18:24
przez Radhezz
Oczywiście że tak

Re: Wyprzedzanie więcej niż jednego pojazdu

PostNapisane: czwartek 20 marca 2014, 18:25
przez Borys_q
Z zachowaniem wszystkich warunków(linie znaki itd) jak najbardziej tak.

Re: Wyprzedzanie więcej niż jednego pojazdu

PostNapisane: piątek 21 marca 2014, 09:51
przez aleo
Ale czy bezpieczne?

Re: Wyprzedzanie więcej niż jednego pojazdu

PostNapisane: piątek 21 marca 2014, 10:08
przez Grzego90
No, a czemu nie? Jak są odpowiednie warunki to w czym problem?

Re: Wyprzedzanie więcej niż jednego pojazdu

PostNapisane: piątek 21 marca 2014, 11:27
przez Makabra
aleo napisał(a):Ale czy bezpieczne?


A na autostradzie jakie jest niebezpieczeństwo wyprzedzania setek aut jadący pasem prawym? Takie samo jak wyprzedzanie jednego pojazdu :)

Re: Wyprzedzanie więcej niż jednego pojazdu

PostNapisane: sobota 22 marca 2014, 12:56
przez MotoTomasz
A tak tylko zapytam, jak można wyprzedzić więcej niż jeden pojazd?
No chyba, że mówimy o sytuacji, gdzie są co najmniej 3 pasy ruchu i jadąc środkowym wyprzedzamy dwa pojazdy jadące lewym i prawym pasem... Innej opcji nie ma, choć mogę się mylić...

Re: Wyprzedzanie więcej niż jednego pojazdu

PostNapisane: niedziela 23 marca 2014, 18:27
przez mobilny
dawid4157 napisał(a):Czy wyprzedzanie więcej niż jednego pojazdu jest dozwolone?

Nie ma przepisu, który by zabraniał wyprzedzić więcej niż jeden pojazd.

Re: Wyprzedzanie więcej niż jednego pojazdu

PostNapisane: środa 26 marca 2014, 15:07
przez michal70
a na jednojezdniówce jak wyprzedzamy 2 auta to jest to dozwolone? A nie nazywa się to wyprzedzanie na trzeciego?
Pytałem wujka, tate i jeszcze pare osób to wlasnie mówili ze nie wolno wyprzedzać wiecej niz 1 pojazd tz po wyprzedzeniu nalezy zjechac na swój pas i dopiero znów mozna wyprzedzać. Bo jesli nie zjade na swój to to sie nazwywa na trzeciego (2 pojazdy), na czwartego (3)
Są to doświadczeni kierowcy prawko mają 20-40lat więc tutaj się też Was pytam.

Re: Wyprzedzanie więcej niż jednego pojazdu

PostNapisane: środa 26 marca 2014, 15:16
przez Razor1990
Wyprzedzanie "na trzeciego" odnosi się raczej do sytuacji, gdy próbujesz kogoś wyprzedzić 'na siłę' - poboczem, pasem wyłączonym z ruchu... środkiem jezdni zmuszając samochody jadące po obu stronach do zjazdu kołami poza linię pobocza ;)

Przynajmniej ja się z takim definiowaniem tego terminu spotkałem.

Re: Wyprzedzanie więcej niż jednego pojazdu

PostNapisane: środa 26 marca 2014, 15:41
przez lith
https://www.youtube.com/watch?v=e1RzZcG8ups
https://www.youtube.com/watch?v=mhitawrxECA
To jest wyprzedzanie na trzeciego. Jednak w związku z tym, że dzisiaj rzadko się to już spotyka to coraz więcej kierowców za wyprzedzanie na trzeciego uważa wyprzedzanie środkiem kiedy wyprzedzany i jadący z naprzeciwka zrobią miejsce (co według mnie przy dobrych warunkach przy naszej infrastrukturze powinno być czymś całkowicie normalnym)

Re: Wyprzedzanie więcej niż jednego pojazdu

PostNapisane: czwartek 27 marca 2014, 11:46
przez maryann
aleo napisał(a):Ale czy bezpieczne?
Istnieje bardzo duże ryzyko, że pierwszy z serii wyprzedzanych pojazdów zwalnia, by skręcić w lewo. Dlatego szczególnie trzeba uważać, kiedy wyprzedzanie robi się zbyt łatwe... Ty możesz nie widzieć tego tam pierwszego kierunkowskazu i zajedzie ci drogę nieświadom wyprzedzania, bo jak patrzył, to trzy pojazdy za nim zwolniły, a ciebie, czwartego, jeszcze nie było.

Re: Wyprzedzanie więcej niż jednego pojazdu

PostNapisane: czwartek 27 marca 2014, 14:47
przez evo9rs
Coraz więcej kierowców za wyprzedzanie na trzeciego uważa wyprzedzanie środkiem kiedy wyprzedzany i jadący z naprzeciwka zrobią miejsce (co według mnie przy dobrych warunkach przy naszej infrastrukturze powinno być czymś całkowicie normalnym).


Jak zrobią miejsce to ok. Problem w tym, że większość nie patrzy czy jest miejsce i ryją się na chama. A to już jest bardzo niebezpieczne.