Strona 1 z 1

Przepisowe światła roweru

PostNapisane: piątek 06 grudnia 2013, 18:21
przez MrCauldron
Przepisy (Rozporządzenie w sprawie warunków technicznych pojazdów oraz zakresu ich niezbędnego wyposażenia, dział V) określają, że jeśli jedzie się rowerem w nocy, trzeba mieć następujące światła:
- z przodu: pozycyjne;
- z tyłu: pozycyjne oraz odblaskowe.

Pytanie pierwsze. Z tego co rozumiem, światłem pozycyjnym jest takie światło, które jest tylko widoczne, a nie oświetla drogi. Jeśli więc mam w rowerze mocną lampę, taką która oświetla drogę, to można powiedzieć że to nie jest światło pozycyjne (swoją drogą - jakie?), czyli jest nieprzepisowe?

Pytanie drugie. Jeśli mam z tyłu światło pozycyjne, a pokrywa żarówki/diody/diod (czyli powiedzmy klosz) jest ze szkła odblaskowego (a więc niezapalone działa jak odblask), to można uznać że to jest dwa w jednym - pozycyjne i odblaskowe? Czy muszę jednak niezależnie od tego mieć jeszcze odblask?

Re: Przepisowe światła roweru

PostNapisane: niedziela 08 grudnia 2013, 18:10
przez furby

Re: Przepisowe światła roweru

PostNapisane: niedziela 08 grudnia 2013, 21:47
przez lith
@furby
Dlaczego niby w 1 obudowie nie może być światła pozycyjnego czerwonego i światła odblaskowego? jak się świeci samo, a do tego jest odblask to są oba wymagane światła.

Re: Przepisowe światła roweru

PostNapisane: poniedziałek 09 grudnia 2013, 02:19
przez MrCauldron
furby:
Nie wiem o co Ci chodzi z tym "oraz".
Według przepisów, rower ma mieć z przodu co najmniej jedno światło pozycyjne (barwy białej lub żółtej selektywnej), a z tyłu - co najmniej jedno światło pozycyjne (barwy czerwonej) oraz co najmniej jedno światło odblaskowe (barwy czerwonej).
Coś niejasno wcześniej napisałem?

lith:
Nie wiem, czy dobrze rozumiesz o co mi chodziło. Nie chodzi o to, że są dwa światła w jednej obudowie, czyli pozycyjne i powiedzmy pod spodem odblaskowe - i takie coś razem zintegrowane w jednej obudowie... Chodzi o to, że jest normalnie jedno światło, powiedzmy z żarówką, tyle że klosz który tą żarówkę pokrywa jest ze szkła (czy plastiku) odblaskowego, a nie ze zwykłego, "gładkiego" plastiku/szkła. Czyli jak światełko jest niezapalone, działa jak odblaskowe, ale jak jest zapalone, to jest tylko świecące światło (pozycyjne) i nie ma dodatkowego odblaskowego. A więc światła są jakby jedno NA drugim, a nie jedno OBOK drugiego. Zapalenie światła jakby eliminuje światło odblaskowe (bo zaczyna pod tym odblaskowym świecić żarówka).

Re: Przepisowe światła roweru

PostNapisane: poniedziałek 09 grudnia 2013, 02:33
przez lith
Możesz dać linka do czegoś takiego? Wydaje mi się to jakieś przekombinowane :)


Myślałem, że chodziło Ci o takie zwykłe - diodki, a dookoła odblask za wspólną szybką:
Obrazek

Re: Przepisowe światła roweru

PostNapisane: poniedziałek 09 grudnia 2013, 14:01
przez furby
@cauldran kazde osobno.
@lith: no wlasnie

Re: Przepisowe światła roweru

PostNapisane: poniedziałek 09 grudnia 2013, 16:29
przez MrCauldron
lith:

ŁOŁ! Właśnie takie coś mam! Jak byś moje cyknął!
Tylko wierz mi, to nie są diodki i odblask za wspólną szybką. Ten odblask jest częścią tej, jak Ty to nazywasz, szybki. Po prostu szybka ma miejscami taką strukturę.

Właśnie między innymi o takie coś mi chodziło, choć pytanie było ogólne.

No popatrz, jakoś wcześniej nie zauważyłem, że w tym (konkretnym) światełku można na szybce wyodrębnić część "zwykłą" (podłużny pasek - pod którym są diody) i część odblaskową (po bokach). :) Może więc jednak są to dwa światła obok siebie... :)

Re: Przepisowe światła roweru

PostNapisane: poniedziałek 09 grudnia 2013, 23:36
przez lith
Dla mnie to jest i odblask, i pozycyjna. Nie świeci przecież jedno przez drugie (co sobie średnio w ogóle wyobrażam). A, że jest zmontowane w 1 obudowę to imo nie ma najmniejszego znaczenia, z reszta większość samochodów też przecież ma razem.