przegląd auta.

Tutaj mile będą widziane wypowiedzi na temat techniki kierowania, oraz wszelkie porady dotyczące kupna, obsługi i eksploatacji pojazdu.

Moderatorzy: ella, klebek

przegląd auta.

Postprzez DreSS » środa 04 grudnia 2013, 22:31

Witam.

Mam pytanie czy przejdzie mi auto przeglad z slabo "bioracym" recznym i spalona 1 zarowka od swiatel pozycyjnych z przodu ?
DreSS
 
Posty: 2
Dołączył(a): sobota 16 listopada 2013, 00:59

Re: przegląd auta.

Postprzez gagatek » środa 04 grudnia 2013, 22:38

Co to znaczy słabo biorący ręczny?
A żarówkę można wymienić przed badaniem technicznym
Avatar użytkownika
gagatek
 
Posty: 264
Dołączył(a): środa 14 lipca 2010, 12:02

Re: przegląd auta.

Postprzez DreSS » środa 04 grudnia 2013, 23:16

tzn. cos hamuje ale slabo. Prawa strona hamuje bardziej ale i tak nie tak jak powinno. Moim zdaniem linka do naciagniecia bo wajcha idzie maksmalnie do gory bez duzego oporu. Oni mogli by naciagnac na badaniu ?
Zarowke mi dosc ciezko wymienic poniewaz jest dosc ciezko to zbudowane a nie chce nic zepsuc ani do warsztatu jechac.
DreSS
 
Posty: 2
Dołączył(a): sobota 16 listopada 2013, 00:59

Re: przegląd auta.

Postprzez gagatek » środa 04 grudnia 2013, 23:53

Według mnie nie przejdzie badania. Hamulec awaryjny musi mieć odpowiednią siłę hamowania
ale to weryfikuje się na rolkach. A oświetlenie musi być sprawne. Polecam dziennik ustaw poz.966

http://www.infor.pl/dziennik-ustaw,rok, ... rawie.html
Avatar użytkownika
gagatek
 
Posty: 264
Dołączył(a): środa 14 lipca 2010, 12:02

Re: przegląd auta.

Postprzez among » czwartek 05 grudnia 2013, 21:41

Wymiana żarówki to 5-15 minut roboty.
Regulacja ręcznego max. 1 godzina.

Bez tego nawet nie jedź bo nie przejdzie i dojdą dodatkowe koszta ponownego przeglądu niesprawnych elementów.

Ciekawe co byś zrobił gdyby zatrzymała Cię policja i powiedziała, że albo wymieniasz żarówkę na miejscu albo Dowód Rejestracyjny zostanie zatrzymany?? :)
Zbieraj punkty karne - 24 punkty możesz wymienić na rower.
"Gdy alkoholu pełne nieba - pękają mózgi oraz drzewa"
Obrazek
Obrazek
Avatar użytkownika
among
 
Posty: 293
Dołączył(a): środa 11 kwietnia 2012, 03:00
Lokalizacja: Szukam Satelity...

Re: przegląd auta.

Postprzez taik » czwartek 05 grudnia 2013, 23:39

DreSS napisał(a):tzn. cos hamuje ale slabo. Prawa strona hamuje bardziej ale i tak nie tak jak powinno. Moim zdaniem linka do naciagniecia bo wajcha idzie maksmalnie do gory bez duzego oporu. Oni mogli by naciagnac na badaniu ?

Raczej nie linka do naciągnięcia, tylko zapieczone zaciski hamulca ręcznego - uwidacznia to m.in. różna siła hamowania na kołach.
Jak się nie używa ręcznego przez dłuższy czas to są tego efekty. Zobacz pod podwoziem czy dźwigienki od ręcznego chodzą płynnie i gładko na obydwu kołach.
Co do przeglądu - tak, jak koledzy powiedzieli. Jak nie wydusi ręcznym na rolkach odpowiedniej siły hamowania, to zapomnij o przeglądzie. Brak pozycyjnego - również zapomnij.
Po tych ostatnich zaostrzeniach badań technicznych to już tylko zarysowanie lakieru jest traktowane jako nieistotna usterka, a reszta to istotne usterki. :wink: Jeżeli natomiast pojawiają się usterki zagrażające bezpieczeństwu w ruchu - uwaga, tu nowość - jest zatrzymywany dowód rejestracyjny.
Tyle w teorii, bo jak to wygląda u Zdzicha w zakładzie, to już tylko on sam wie.
Avatar użytkownika
taik
 
Posty: 807
Dołączył(a): poniedziałek 09 września 2013, 13:36

Re: przegląd auta.

Postprzez Borys_q » piątek 06 grudnia 2013, 00:00

Raczej nie linka do naciągnięcia, tylko zapieczone zaciski hamulca ręcznego


Raczej niekoniecznie powiedział bym, że mało prawdopodobne jakby były zapieczone by się nie dało zaciągnąć albo któryś by nie luzował do końca.
Szybka jazda nie wymaga odpowiednich umiejętności. Trzeba jedynie wiedzieć który pedał odpowiada za jej zwiększanie.
Borys_q
 
Posty: 3480
Dołączył(a): sobota 22 marca 2008, 16:36
Lokalizacja: Gdańsk

Re: przegląd auta.

Postprzez taik » piątek 06 grudnia 2013, 00:21

Borys_q napisał(a):Raczej niekoniecznie powiedział bym, że mało prawdopodobne jakby były zapieczone by się nie dało zaciągnąć albo któryś by nie luzował do końca.

Przerabiałem to wielokrotnie i opis dysfunkcji pasuje do postawienia takiej diagnozy. Prawie "puste", luźne naciąganie wajchy i nierówna siła na kołach, z jednoczesnym bardzo słabym hamowaniem.
Nie mówię, że tak musi być, zwracam tylko uwagę i kierunkuję na poszukiwanie przyczyny. :D
Avatar użytkownika
taik
 
Posty: 807
Dołączył(a): poniedziałek 09 września 2013, 13:36


Powrót do Porady techniczne

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 13 gości