Strona 1 z 1

kilka pytań odnośnie sprzęgła

PostNapisane: czwartek 28 lipca 2011, 15:12
przez Melanie
Witam.

Kilka dni temu pierwszy raz odbyły się moje zajęcia praktyczne. O dziwo poszło mi całkiem nieźle, ale byłam w takim szoku, że zapomniałam zapytać instruktora o kilka rzeczy, a chciałabym na następnej lekcji to wiedzieć. :D

1. Zatrzymując się przed skrzyżowaniem, bądź przed linią zatrzymania robiłam to za wcześnie. Czy aby powolutku dojechać do tego miejsca muszę popuszczać sprzęgło na jedynce, czy delikatnie wcisnąć gaz?
2. Otóż, jeszcze czepiając się jedynki. Kiedy ruszam po zatrzymaniu to puszczając sprzęgło wciskam jednocześnie gaz, czy najpierw je puszczam, a dopiero wciskam gaz?


Dzięki z góry za wskazówki :D

Re: kilka pytań odnośnie sprzęgła

PostNapisane: piątek 29 lipca 2011, 12:09
przez maryann
Jeśli nie ruszasz dynamicznie, tylko bez pośpiechu, to we współczesnych samochodach można to zrobić zwalniając powoli sprzęgło bez dodawania gazu. Warto się tego nauczyć, jak i sprawnego ruszania z gazem. Co potrzeba. Ale wszystko w swoim czasie!
Miłego instruktora!

Re: kilka pytań odnośnie sprzęgła

PostNapisane: piątek 29 lipca 2011, 13:31
przez michooo
Zależy od auta, w niektórych da się ruszyć na samym sprzęgle (zwłaszcza w dieslach). Lekkie muśnięcie gazu nie zaszkodzi. Z czasem nabierzesz wprawy i będziesz to robić odruchowo.

Re: kilka pytań odnośnie sprzęgła

PostNapisane: piątek 29 lipca 2011, 23:07
przez Borys_q
2. Tu są dwie szkoły jedna mówi, że najpierw dodajesz gazu potem trzymając w miarę stabilne obroty powoli puszczasz sprzęgło (ten sposób polecam na początek), druga mówi żeby dodawać gazu stopniowo wraz z łapaniem sprzęgła tak żeby obroty były stałe, zależne od zamierzonej dynamiki ruszania około 1,2 - 1,5 tyś dla benzyny i średniej dynamiki ruszania (to polecam jako cel do jakiego będziesz dążyć jak już zrobisz prawo jazdy i będziesz własnym autem jeździć).

Re: kilka pytań odnośnie sprzęgła

PostNapisane: wtorek 02 sierpnia 2011, 22:24
przez gorylfcg
Można tez poczytać,lub zapytać kogoś jak działa sprzęgło i wtedy na pewno łatwiej będzie Ci odpowiedzieć na te i inne pytania:)

Re: kilka pytań odnośnie sprzęgła

PostNapisane: czwartek 04 sierpnia 2011, 16:43
przez BOLEKlodz
Borys_q napisał(a):2. Tu są dwie szkoły jedna mówi, że najpierw dodajesz gazu potem trzymając w miarę stabilne obroty powoli puszczasz sprzęgło (ten sposób polecam na początek), druga mówi żeby dodawać gazu stopniowo wraz z łapaniem sprzęgła tak żeby obroty były stałe, zależne od zamierzonej dynamiki ruszania około 1,2 - 1,5 tyś dla benzyny i średniej dynamiki ruszania (to polecam jako cel do jakiego będziesz dążyć jak już zrobisz prawo jazdy i będziesz własnym autem jeździć).

Doradzam pierwszą metodę, zwłaszcza, jeżeli trafisz na zagazowaną i przetyraną Lkę.

gorylfcg napisał(a):Można tez poczytać,lub zapytać kogoś jak działa sprzęgło i wtedy na pewno łatwiej będzie Ci odpowiedzieć na te i inne pytania:)

Hmm. Ona właśnie czyta i zadaje pytania?

Re: kilka pytań odnośnie sprzęgła

PostNapisane: środa 10 sierpnia 2011, 20:59
przez Martyna428
Jak jest wciśnięte sprzęgło to gaz nic nie daje! (Oprócz dźwięku :mrgreen: ) Dlatego najlepiej dodawać gazu dopiero jak już samochód zaczyna ruszać :) Czyli puszczasz sprzęgło, zaczynasz się toczyć dodajesz powoli gaz.

A przy zmianach biegów, redukcjach itp. podczas jazdy najpierw sprzęgło, potem dopiero gaz!

:mrgreen:

Re: kilka pytań odnośnie sprzęgła

PostNapisane: środa 10 sierpnia 2011, 22:09
przez Borys_q
Jak jest wciśnięte sprzęgło to gaz nic nie daje! (Oprócz dźwięku ) Dlatego najlepiej dodawać gazu dopiero jak już samochód zaczyna ruszać Czyli puszczasz sprzęgło, zaczynasz się toczyć dodajesz powoli gaz.


Tak, tylko to się sprawdzi jak masz przelatane parę tysięcy na jednym samochodzie i jesteś w stanie idealnie ustalić kiedy sprzędło łapie, i jak potem operować gazem żeby nie zgasł.

Polecam wkręcić go na 2,0 do 2,5 tysiąca i trzymając równo gaz popuszczać sprzęgło, ale mogę się nie znać tylko 3 kategorię i około 400.000 kilometrów na liczniku głównie w mieście.

Re: kilka pytań odnośnie sprzęgła

PostNapisane: środa 10 sierpnia 2011, 22:14
przez szerszon
Martyna428 napisał(a): Dlatego najlepiej dodawać gazu dopiero jak już samochód zaczyna ruszać :) Czyli puszczasz sprzęgło, zaczynasz się toczyć dodajesz powoli gaz.

Karawaniarstwo. :D Albo jezdzimy albo turlamy sie.

Re: kilka pytań odnośnie sprzęgła

PostNapisane: czwartek 11 sierpnia 2011, 07:21
przez Borys_q
Jak jest wciśnięte sprzęgło to gaz nic nie daje!


Daje moment obrotowy który wykorzystasz w trakcie ruszania.

Re: kilka pytań odnośnie sprzęgła

PostNapisane: piątek 26 sierpnia 2011, 19:40
przez Aiden
Borys_q napisał(a):
Jak jest wciśnięte sprzęgło to gaz nic nie daje!


Daje moment obrotowy który wykorzystasz w trakcie ruszania.


Dokładnie. Ja sam preferuję wcześniej wcisnąć delikatnie gaz, a później zacząć również delikatnie popuszczać sprzęło.