Strona 1 z 3

limit LPG?

PostNapisane: środa 16 lutego 2011, 18:46
przez pawel222
Witam mam do was pewne pytanie otóż zatankowałem gaz do mojego auta z silnikiem 1.6 benzyna+LPG i tak za 87 zł zatankuje full gazu i do tej pory wyjeździłem 470km i już mi się zaświeciła czerwona dioda na LPG i teraz tak ile mniej więcej jeszcze na LPG objadę?

Re: limit LPG?

PostNapisane: środa 16 lutego 2011, 18:56
przez oskbelfer
proponuje - zapisz sobie stan licznika, następnie odpal auto i jedż bezprzerwy aż braknie ci gazu. Wtedy zapisz stan licznika. Następnie przeprowadź działanie matematyczne zwane odejmowaniem. W wyniku tego działania otrzymasz wynik zwany różnicą. Róznica wskaże Ci ile przejechałeś kilometrów i to będzie odpowiedź na Twoje pytanie :)

Genialne pytanie, ubawiłem się :)

Re: limit LPG?

PostNapisane: środa 16 lutego 2011, 21:28
przez dylek
A w moim aucie 1,6 benzyna bez LPG zaświeciła się taka kontrolka żółta z dystrybutorem paliwa.
Ile kilometrów jeszcze będę mógł jeździć moim autem 1,6 benzyna bez LPG ?? ;)

Re: limit LPG?

PostNapisane: środa 16 lutego 2011, 21:33
przez lith
a czerwona dioda nie oznacza, że już jedziesz na benzynie? :mrgreen:
...bo u mnie migająca ostatnia zielona to rezerwa a czerwona to na benzynie

Re: limit LPG?

PostNapisane: środa 16 lutego 2011, 21:39
przez Borys68
Ahoj!
Dylku, przejedzie jeszcze 80 kilometrów.
A potem:
Obrazek
Borys

Re: limit LPG?

PostNapisane: środa 16 lutego 2011, 21:52
przez sankila
pawel222
Ten wątek powinien Ci pomóc, bo na tutejsze forum to raczej nie licz:
http://www.motonews.pl/forum/?op=fvt&t= ... c&start=20

Re: limit LPG?

PostNapisane: środa 16 lutego 2011, 23:39
przez lith
@sankila
i czego się tam ciekawego dowie... że rezerwa może zapalać sie w dosłownie każdym momencie?? :D Jedynie kwestia właśnie co oznacza ta czerwona lampka :twisted:

Re: limit LPG?

PostNapisane: środa 16 lutego 2011, 23:45
przez pablo7654
Z tymi wskaźnikami LPG to jest różnie. Ja mam 1,5 roczne grande i czerwona kontrolka zapala mi się jak mam jeszcze około 1/3 zbiornika gazu. Z tego co się zorientowałem to jest normalne a kontrolki wskazujące poziom LPG nie działają zbytnio dokładnie :) Wykonaj te działania matematyczne o których kolega wyżej napisał a powinno być dobrze :)

Re: limit LPG?

PostNapisane: czwartek 17 lutego 2011, 00:58
przez bobpl
ja mam uwalona kontrolke i czerwona sie caly czas swieci.. :>
Jezdze az gazu braknie w zbiorniku - przechodzi na bensin i po paru km sie zapala rezerwa. Tankuje do fulla gazu i pare kropelek benzynki i tak od tankowania do tankowania.. ;]

Re: limit LPG?

PostNapisane: czwartek 17 lutego 2011, 08:48
przez el_ryba
bobpl napisał(a):ja mam uwalona kontrolke i czerwona sie caly czas swieci.. :>
Jezdze az gazu braknie w zbiorniku - przechodzi na bensin i po paru km sie zapala rezerwa. Tankuje do fulla gazu i pare kropelek benzynki i tak od tankowania do tankowania.. ;]

Dziwne, że jeszcze się nie zatarła pompa w baku. U mnie przy takiej jeździe się zatarła, później już wiedziałem, żeby mieć minimum 1/3 zbiornika.

Re: limit LPG?

PostNapisane: czwartek 17 lutego 2011, 10:19
przez qwer0
Dziwne, że jeszcze się nie zatarła pompa w baku. U mnie przy takiej jeździe się zatarła, później już wiedziałem, żeby mieć minimum 1/3 zbiornika.


1/3? Lo matko.
Zbiornik jest zazwyczaj tak zaprojektowany, ze nawet gdy bedziesz mial 1l paliwa, to bedzie on dostepny dla pompki, ktora ssie z samego spodu.
1/3 zbiornika, zeby nie zepsuc niczego, to wartosc wzieta z kosmosu. Wystarczy zatankowac na najblizszej stacji od momentu az zapali sie rezerwa i nic nie ma prawa sie zepsuc.
Baaa... Jesli wskaznik nam dobrze dziala, to i na rezerwie mozemy zrobic jeszcze kilkadziesiat km bez wyrzadzania szkody.

Re: limit LPG?

PostNapisane: czwartek 17 lutego 2011, 13:08
przez el_ryba
qwer0 napisał(a):
Dziwne, że jeszcze się nie zatarła pompa w baku. U mnie przy takiej jeździe się zatarła, później już wiedziałem, żeby mieć minimum 1/3 zbiornika.


1/3? Lo matko.
Zbiornik jest zazwyczaj tak zaprojektowany, ze nawet gdy bedziesz mial 1l paliwa, to bedzie on dostepny dla pompki, ktora ssie z samego spodu.
1/3 zbiornika, zeby nie zepsuc niczego, to wartosc wzieta z kosmosu. Wystarczy zatankowac na najblizszej stacji od momentu az zapali sie rezerwa i nic nie ma prawa sie zepsuc.
Baaa... Jesli wskaznik nam dobrze dziala, to i na rezerwie mozemy zrobic jeszcze kilkadziesiat km bez wyrzadzania szkody.

To jest twoja opinia, a ja wyraziłem swoją. Pompka od tak sobie się nie przepaliła, mając 1l w baku na zakrętach pompka przez pewien czas może pracować na sucho, bo paliwo się rozlewa w zbiorniku. Lepiej zatankować raz 1/3 czy połowę zbiornika i później co jakiś czas dolewać.

Re: limit LPG?

PostNapisane: czwartek 17 lutego 2011, 13:58
przez bobpl
@rybko - ja nie smigam kazdego zakretu w poslizgu. A na rezerwie od momentu zaswiecenia lampki zrobię nexią ~80km po miescie (czyli z 8-9 litrów tam jest paliwa). Raczej nie ma wała aby pracowała na sucho - chyba, ze mi sie auto na bok przekula ; ]
A stwierdziłem, ze szkoda wkladac kase w auto, które jest warte 2-3 tyś przy dobrym wietrze. Bo samo |LPG nowe jest drozsze niz nexia ;D

Re: limit LPG?

PostNapisane: czwartek 17 lutego 2011, 14:12
przez qwer0
To jest twoja opinia, a ja wyraziłem swoją. Pompka od tak sobie się nie przepaliła, mając 1l w baku na zakrętach pompka przez pewien czas może pracować na sucho, bo paliwo się rozlewa w zbiorniku. Lepiej zatankować raz 1/3 czy połowę zbiornika i później co jakiś czas dolewać.

W zbiorniku sa przegrody/komory, co by na zakretach sie nie przelewalo, a dodatkowo pompa jest umieszczona w "skrzyneczce", w ktorej zawsze jest paliwo. Jesli zostanie juz tylko litr, to bedzie wlasnie w niej, a nie rozlany po calym zbiorniku.
To nie jest moje zdanie, tylko tak sa skonstruowane zbiorniki.

Meganka na rezerwie (wg producenta ok. 6l w zbiorniku) w ekstremalnych przypadkach robilem ponad 100km. Teraz moje auto ciagle jedzie, nawet gdy wali mi po oczach "please refuel" i sugeruje od 20km, ze noge zrobic 0km :P

Nie sugeruje, ze nalezy jezdzic az auto stanie - absolutnie nie. Ale jesli zatankujemy na najblizszej stacji od momentu zapalenia sie rezerwy to na pewno nic zlego nie ma prawa sie stac.

Re: limit LPG?

PostNapisane: czwartek 17 lutego 2011, 18:02
przez sankila
lith napisał(a):@sankila
i czego się tam ciekawego dowie... że rezerwa może zapalać sie w dosłownie każdym momencie??
Dokładnie o to chodzi - dowie się, że jest duża rozbieżność między samochodami i jak sobie radzą doświadczeni kierowcy. To bardziej pożyteczne niż "buhahaha!, ale głupie pytanie".