Forum prawojazdy.com.pl

Witam otóż ostatnio zauważyłem ,że kierownica w aucie przy wyprostowanych kołach jest skręcona w prawo o 90 stopni,ogólnie gdy jadę prosto auto mi skręca do prawej,jest parę małych wad ,ale raczej w niczym bardziej nie przeszkadza.Chciałbym wiedzieć czy to jest nie bezpieczne ,ile by kosztowała naprawa no i czy można jeździć dużej z taka usterką i się nie pogorszy,albo całkiem coś się spieprzy w czasie jazdy.

Zedrą się opony, elementy zawieszenia się zużyją dużo szybciej. Auto nie było po dzwonie czasem i wyklepaniu z paru ćwiartek?

Sprawdzić trzeba symetrię drążka kierowniczego i przekładni, potem zbieżność, a na koniec ustawić prosto koło kierownicy na wieloklinie kolumny kierownicy. Jak nic nie zepsute to stacja kontroli pojazdów powinna to zrobić za 50, może w dużym mieście trochę więcej zł.

Sprawdzil bym geometrie kol, ustawil kierownice.

90 stopni??? Jak można tego nie zauważyć? Czy ten samochód nie miał przypadkiem wcześniej spotkania z tirem? Pytanie o możliwość dalszego, bezpiecznego jeżdżenia tym czymś przemilczę. Za 50 zł to przy dobrych układach mechanik zgodzi się na niego spojrzeć.
Sory, ale mnie aż skręca, jak widzę takie pojazdy, które żeby jechać prosto muszą być ustawione prawie bokiem.

bez przesady, może po prostu przy ustawianiu zbieżności ktoś nie zablokował kierownicy. Trzeba podjechać na stacje diagnostyczną, najlepiej na laserową i wtedy powiedzą co i jak.

a na koniec ustawić prosto koło kierownicy na wieloklinie kolumny kierownicy.

nie na koniec - tylko na poczatku ustawic w jednej slusznej pozycji. Nastepnie zablokowac wałek w pozycji 0 i ustawic zbeizrnosc.

Na wieloklinie się kierownicy nie przestawia, potem mogą być cyrki z odbijaniem kierunków, a jak nowsze auto i moduł CIM to np. ESP podaje inaczej sygnały z położenia kiery. Tracimy zbalansowanie maksymalnych skretow w lewo i prawo. Kierownice powinno dać się wyprostować na drążkach.

el_ryba napisał(a):Na wieloklinie się kierownicy nie przestawia, potem mogą być cyrki z odbijaniem kierunków, a jak nowsze auto i moduł CIM to np. ESP podaje inaczej sygnały z położenia kiery. Tracimy zbalansowanie maksymalnych skretow w lewo i prawo. Kierownice powinno dać się wyprostować na drążkach.

Zawsze myślałem że wszelkie czujki i odbijacz kierunków jest na samej kolumnie, a nie w samej kierownicy...

Bo tak i jest, ale nie dla picu kierownica ma swoje oznaczone miejsce i w nim powinna siedzieć.

Jak wspomniano wyżej - auto może być po solidnym dzwonie, po którym wyklepano je byle jak i sprzedano. Możesz mieć przestawioną oś, co jest raczej sprawą nienaprawialną. Podpisuję się pod powyższymi postami, ale zanim zaczniesz ustawiać, zmieniać i rozbierać samochód - sprawdź ciśnienie w oponach. Potem w stacji diagnostycznej sprawdź, czy nie masz przypadkiem "przeszczepu", albo innego wynalazku tego typu.