Strona 1 z 4
przerobienie 5 biegowego YARISA na 6 biegów diesel d4d

Napisane:
poniedziałek 12 lipca 2010, 20:44
przez studencik88
YARIS d4-d diesel 1.4 90km kupię silnik i skrzynię 6 biegów
Witam mam yarisa 1.4 diesel 90km 5 biegową ze względu na to iż jest to auto do nauki jazdy a word zmienia auta na 6 biegowe ( od końcówki 2009 wychodzą tylko takie), chciałbym przerobić swoje auto, pytałem w serwisie i mój silnik niby identyczny, ale ma inne mocownie skrzyni, takze sama skrzynia 6 biegowa nie wystarczy trzeba zmienić komplet czyli kompletny silnik ze sterownikiem, skrzynia biegów 6 biegowa linki lewarek zmiany biegów, sprzęgło (podobno angliki mają to identyczne i tak ludzie przerabiają z części od anglików) proszę o info czy ktoś ma takie cześci na sprzedanie i/lub zajmuje się tego typu przekładkami?, czy są może jakieś problemy z tym modelem? proszę o dodatkowe informacje

Napisane:
poniedziałek 12 lipca 2010, 20:49
przez ixi25
Mam takie pytanie: Po jaką cholerę przerabiać "na siłę", auto ze skrzyni 5 biegowej na 6 (czyli zapewne z "nadbiegiem")?

Napisane:
poniedziałek 12 lipca 2010, 21:04
przez studencik88
już odpowiadam, yaris z 6 biegową skrzynią jak pisałem wychodzi od końca 2009 i kosztuje w dieslu 1.4 90km 45000-50000 ubogie wersje natomiast werje 5 biegowe wychodzą w tym sammym modelu od 2006 i juz można sobie za 28000-30000zł kupić autko 3 letnie ( też 1.4 90km) ale na wypasie tyle ze problem skrzyni, z tego co się zdążyłem dowiedzieć chociaż jednostki są te same mocowanie skrzyni do bloku nie pasuje ( podobno nie wiem na 100%) i trzeba zmienić cały silnik ze skrzynią lewarek linki sprzęglo i sterownik, widziałem do sprzedania taki komplet za 3500zł ale się spóźniłem dlatego poszukuje tych części bo ciężko o nie z powodu nowego rocznika auta

Napisane:
poniedziałek 12 lipca 2010, 21:08
przez ixi25
Ok to rozumiem, ale nie o to pytałem. Skoro pojazd ma być wykorzystywany do nauki jazdy, to nie będzie jeździł na dalekie trasy. Więc po co, w ogóle przerabiać auto na 6 biegową skrzynię i ponosić niewspółmierne koszty???

Napisane:
poniedziałek 12 lipca 2010, 21:13
przez studencik88
tak, ale jeżeli WORD wprowadził yaris 6 biegową to, zeby wrzucić bieg wsteczny trzeba podnieść pierścień i oczywiście jest do przodu, wsteczny w 5 biegach jest wciskany do tyłu. Takie niby proste rzeczy dodają niepotrzebnego stresu kursantom na egzaminie i ruszają oni z 3 biegu zamiast 1, jeśli ktoś uczy się na 5 biegowym aucie. Stąd potrzeba skrzyni 6 biegowej, chociaż wiadomo ze kursant na 6 biegu sobie nie pojeżdzi...

Napisane:
poniedziałek 12 lipca 2010, 21:21
przez ixi25
studencik88 napisał(a):tak, ale jeżeli WORD wprowadził yaris 6 biegową to, zeby wrzucić bieg wstaczny trzeba podnieść pierścień i oczywiście jest do przodu, wsteczny w 5 biegach jest wciskany do tyłu. Takie niby proste rzeczy dodają niepotrzebnego stresu kursantą i ruszają oni z 3 biegu zamiast 1 jeśli ktoś uczy na 5 biegowym aucie. Stąd potrzeba skrzyni 6 biegowej, chociaż wiadomo ze kursant na 6 biegu sobie nie pojeżdzi...
Nie będę się powtarzał co myślę o stresie na egzaminie. Co ma ruszanie z trójki względem skrzyni 6, a 5 biegowej?? Trójkę wrzuca się tak samo. również jedynka wchodzi identycznie. Jedyną różnicą jest wsteczny, tylko tu wystarczy powiedzieć jak to działa. No nie wiem jak można wrzucić 3 zamiast jedynki przez to, że skrzynia jest 6, a nie 5 biegowa. Jakaś abstrakcja. Chcesz szkolić kierowców czy debili. Takie jest moje zdanie. Oczywiście ostatecznie to Ty zadecydujesz. I może ktoś Ci tu na forum poradzi jak pozmieniać to w aucie. Ja natomiast uważam, że to zbędny wydatek.

Napisane:
poniedziałek 12 lipca 2010, 21:27
przez studencik88
masz racje trudno uwierzyć, ale gdy uczysz na innym pojeżdzie niż egzaminacjny to jeżeli ktoś popełni inny błąd i tak mówi " ale auto też było inne- wsteczny inaczej się wrzucało" prawo rynku konkurencja ma to TY też musisz...

Napisane:
poniedziałek 12 lipca 2010, 21:41
przez dylek

Napisane:
poniedziałek 12 lipca 2010, 22:04
przez szerszon
ixi25 napisał(a): Chcesz szkolić kierowców czy debili.
Oj ,różni ludzie przychodzą.Może nie debile bo to za ostro powiedziane.
szóstka wymaga wiecej precyzji,biegi są ,,ciaśniej,, i taki delikwent po piątce jak Ci wsiądzie to cuda odwala.
Jest ucieszony ,ze coś tam wcisnął, a że trójka zamiast jedynki -nieważne.

Napisane:
poniedziałek 12 lipca 2010, 22:11
przez ixi25
No to faktyczni delikwenci. Ciekawe co by było jakby dostali 18 lub 20 biegową skrzynię :wink:
Ciasność, nie ma raczej znaczenia liczy się precyzja. A jak ktoś nie ma precyzji to i przy 5 będzie miał problemy. :lol:
masz racje trudno uwierzyć, ale gdy uczysz na innym pojeżdzie niż egzaminacjny to jeżeli ktoś popełni inny błąd i tak mówi " ale auto też było inne- wsteczny inaczej się wrzucało" prawo rynku konkurencja ma to TY też musisz...
No tak system szkolenia mamy centralnie do ..... A swoje niepowodzenia trzeba jakoś wytłumaczyć, oczywiście bez ujmy dla siebie.

Napisane:
poniedziałek 12 lipca 2010, 22:23
przez athlon
troszkę pewnie też kwestia przyzwyczajenia kursanta, jak przez 30 godzin wrzucał wsteczny tam pod piątym biegiem, a teraz ma jakoś podnosić dżwignię i wrzucać obok 1nki to się mogą zamulić.
Nawet ja jak się przesiadłem z sierry coswortha do vectry caravana to przez chwile kombinowałem jak tam wsteczny wrzucić.

Napisane:
poniedziałek 12 lipca 2010, 22:32
przez szerszon
ixi25 napisał(a):No to faktyczni delikwenci. Ciekawe co by było jakby dostali 18 lub 20 biegową skrzynię :wink:
Ciasność, nie ma raczej znaczenia liczy się precyzja. A jak ktoś nie ma precyzji to i przy 5 będzie miał problemy. :lol:
Tylko w piątce dzwignia zmiany biegów lata jak żyd po pustym sklepie.Wyrabia sie już nawyk i stąd problem.

Napisane:
wtorek 13 lipca 2010, 00:37
przez Borys68
Ahoj!
A czy nie będzie taniej kupić drugiego Yarisa? Benzynowego 6-cio biegowego?
Kursant nauczy się jeździć na tym dizlu, a potem kilka godzin przed egzaminem poćwiczy łuk na benzyniaku.
Rozumiem, że zabawa z wymianą skrzyni jest po to, aby kursant lepiej się czuł na egzaminie - jeśli jednak egzamin będzie jego pierwszą jazdą benzyniakiem, to najprawdopodobniej zakończy test na łuku, bo mu dwa razy zgaśnie.
Na innym forum jest długaśny wątek o tym.
Zresztą znam taki przypadek osobiście - moja znajoma wyjeździła kurs dizlem i miała duże kłopoty z łukiem benzyniakiem.
Borys

Napisane:
wtorek 13 lipca 2010, 02:57
przez marcij
athlon napisał(a):Nawet ja jak się przesiadłem z sierry coswortha do vectry caravana to przez chwile kombinowałem jak tam wsteczny wrzucić.
Powiem więcej , mi się raz nie udało wrzucić wstecznego w golfie, domyśliłem się , że drązek trzeba wcisnąć , ale właściciel założył sobie "super tjuningowa" gałkę pochodzącą od auta ze wstecznym gdzie indziej. A że auto było świeżo po wymianie skrzynii, to stwierdziłem ,że jest źle wyregulowana i dlatego nie ma wstecznego tak gdzie powinien być.
Tymniemniej i tak uważam, że wymiana silnika i skrzynii po to , żeby miec 6 biegów jest pomysłem poronionym. Nie jestes chyba szkołą posiadającą jeden samochód , możesz na kilka godzin zamienić sie kursantem z kim innym , żeby sobie zobaczył inna skrzynie, jak będzie chciał.

Napisane:
wtorek 13 lipca 2010, 09:22
przez Borys_q
I tak ci potem powiedzą, że niezdali bo uczyli sie na dieslu a w wordzie była benzyna:)