Strona 1 z 2
Problemy z kierownicą

Napisane:
środa 21 kwietnia 2010, 19:27
przez Margo
Jak w temacie. Dzisiaj zauważyłam,że moja kierownica chodzi oporniej,mocno zauważalne przy parkowaniu między innymi. Co może być tego przyczyną?
Re: Problemy z kierownicą

Napisane:
środa 21 kwietnia 2010, 19:38
przez Krzysiu_ADHD
Margo napisał(a):Jak w temacie. Dzisiaj zauważyłam,że moja kierownica chodzi oporniej,mocno zauważalne przy parkowaniu między innymi. Co może być tego przyczyną?
Może to nie kierownica, a Ty jesteś w gorszej formie fizycznej. Wiesz, ja jestem co prawda chłopakiem, ale bardzo słabym fizycznie. Gdy przestanę ćwiczyć na siłowni i kumpel da mi poprowadzić (a ma auto bez wspomagania) to mam trudności z przekręceniem kierownicy, na serio!!

Napisane:
środa 21 kwietnia 2010, 19:42
przez Margo
Nie jestem w gorszej kondycji fizycznej,a poza tym wczoraj jeszcze wszystko było w jak najlepszym porządku ;)
Ps. jestem kobietą :twisted:

Napisane:
środa 21 kwietnia 2010, 19:51
przez Borys_q
Czy auto ma wspomaganie??
Jeśli tak to może się wysypało całkiem lub jest jakiś wyciek.
Jak nie ma wspomagania, to może się coś przytarło może coś trzeba przesmarowac.
Co to za auto???
Czy ciśnienie powietrza w kołach jest około prawidłowego??
Czy kręci sie trochę ciężej czy jest duża różnica??

Napisane:
środa 21 kwietnia 2010, 19:53
przez Margo
Auto nie ma wspomagania. Fiesta 1,3. Co do poziomu powietrza w oponach to nie wiem,ale wydaje mi się,że jest ok.
Hmm,a co może wymagać nasmarowania?
Odczuwam znaczne utrudnienie,tak jakby się blokowała momentami.

Napisane:
środa 21 kwietnia 2010, 20:46
przez ajatollah
Jedź do mechanika :!:
po co pytać o takie rzeczy na forum? nikt Ci nie zdiagnozuje usterki na odległość, szczególnie, ze pewnie 90% osób na forum z motoryzacją miało do czynienia tylko na kursie i egzaminie.

Napisane:
środa 21 kwietnia 2010, 20:50
przez Margo
Dzisiaj już raczej nie pojadę 8) poza tym ja nie chce profesjonalnej "diagnozy" tylko przypuszczeń więc jeżeli nie masz nic do powiedzenia i nie masz wiedzy na ten temat to się nie wypowiadaj.

Napisane:
środa 21 kwietnia 2010, 20:56
przez ajatollah
a po co Ci te przypuszczenia? :P
Uwierz, że lepiej posłuchać mechanika niż licealisty z forum.
Jeśli jednak życzysz sobie przypuszczeń to:
- w 1 kolejności sprawdź ciśnienie w oponach (tylko nie na oko, a manometrem, bo nawet dobrze wyglądające "na oko" koło może mieć za niskie ciśnienie)
- jak nie pomoże to hmmmm.... może maglownica?

Napisane:
środa 21 kwietnia 2010, 20:59
przez Margo
Na pewno lepiej mechanika ale są różni ludzi i już kilka razy się nacięłam na takich właśnie specjalistów,którzy widząc,że nie mam żadnego pojęcia w tym temacie chcieli mnie naciągnąć na sporą kasę.
Poza tym na tym forum jest kilka osób,które wielokrotnie mi pomagały i ich rady okazały się niezwykle cenne :wink:
Ok. Ciśnienie w oponach.

Napisane:
środa 21 kwietnia 2010, 21:00
przez Krzysiu_ADHD
Margo napisał(a):Ps. jestem kobietą :twisted:
No wiem że jesteś kobietą, ale nie zawsze facet jest silniejszy od kobiety. Ode mnie dla przykładu większość kobiet jest silniejsza :wink:
Ale fakt - na Twoim miejscu również skorzystałbym z porady fachowca!

Napisane:
środa 21 kwietnia 2010, 21:02
przez Margo
Sorry Krzysiu,źle zrozumiałam Twój post ;) Z tzw. specjalistą skontaktuje się jutro jeżeli nic się nie zmieni.

Napisane:
środa 21 kwietnia 2010, 21:04
przez ajatollah
no cóż, pytaj znajomych- niech Ci polecą dobrego facha, w końcu któremuś musisz zaufać
dalej wertując fora (heh) mogę dorzucić do przypuszczeń:
- zacieranie się krzyżak kolumny kierowniczej
- padający siłownik w maglownicy

Napisane:
środa 21 kwietnia 2010, 21:05
przez Borys_q
- w 1 kolejności sprawdź ciśnienie w oponach (tylko nie na oko, a manometrem, bo nawet dobrze wyglądające "na oko" koło może mieć za niskie ciśnienie)
Zmiany nie widoczne na oko nie powodują drastycznej zmiany oporu koła kierwonicy.
Jechać do mechanika!!! Może być uszkodzona przekładnia kierownicza lub inny mechanizm z układu kierowniczego (blokowanie wskazuje na przekładnie), nie zwlekać usterka może stwarzać niebezpieczeństwo.

Napisane:
środa 21 kwietnia 2010, 21:06
przez Margo
Może przesadzam,drastyczna zmiana to to nie jest ale na pewno odczuwalna skoro tutaj piszę ;) dzięki za sugestie!

Napisane:
środa 21 kwietnia 2010, 21:11
przez Borys_q
Auto nie ma wspomagania.
- padający siłownik w maglownicy
Brak wspomagania chyba wyklucza istnienie siłownika w maglownicy ( chociaż mogę sie mylić)