Strona 1 z 1
		
			
				Proszę o pomoc w odszyfrowaniu przełącznika
				
Napisane: 
piątek 12 marca 2010, 16:49przez mti91
				Witam :)
Mój model to Opel Astra [wersja kombi-"club", lpg] z '91. 
Pod kierownicą ukryty jest jakiś przełącznik, może orientuje się ktoś do czego może służyć? Nie zauwazyłem, żeby spełniał jakąś funkcję
 
Z góry dzięki ;P
 
			
		
			
				
				
Napisane: 
piątek 12 marca 2010, 19:46przez poriot
				Na 100% farbyczna instalacja to nie jest ;)
Musisz doświadczalnie sprawdzić do czego ten przełącznik jest. Może odłącza zasilanie wentylatoa chłodnicy? ;)
			 
			
		
			
				
				
Napisane: 
piątek 12 marca 2010, 20:29przez athlon
				No jak co to jest, to specjalny przycisk instalacji Nitrous Oxide Systems
 (NOS)
P.S.
A jak ci pokaże zdjęcie diody LED to zgadniesz do czego jest podłączona?
			 
			
		
			
				
				
Napisane: 
piątek 12 marca 2010, 21:14przez Sławek_18
				Wyłącznik zapłonu.... przełącz i próbuj odpalić. Ale  o takich rzeczach powinno się raczej wiedzieć ;] Albo włączenie/wyłączenie głośników tył/przód ....
			 
			
		
			
				
				
Napisane: 
sobota 13 marca 2010, 09:22przez qwer0
				... albo... albo...
Ten hebel moze sluzyc do wszystkiego w tym nawet do niczego. 
Po nici do klebka. 
Znacy sie, po kablu do tego czegos co jest, badz nie jest podlaczone na koncu dojdziesz.
			 
			
		
			
				
				
Napisane: 
sobota 13 marca 2010, 12:37przez athlon
				a na końcu kabli będzie kartka z napisem: "ha ha ha"
			 
			
		
			
				
				
Napisane: 
sobota 13 marca 2010, 14:22przez mti91
				Ale jesteście "dowciapni" ;]
			 
			
		
			
				
				
Napisane: 
sobota 13 marca 2010, 21:13przez marcij
				Moze jakis automatyczny wlacznik swiatel ?
			 
			
		
			
				
				
Napisane: 
czwartek 18 marca 2010, 16:17przez piotrz
				Ja kiedyś miałem też jakiś dziwny przełącznik. Okazało się, że w jednym z ustawień jak przekręciłem kluczyk (zapłon) i nie włączyłem świateł, to piszczał; czyli był to przypominacz o włączeniu świateł mijania (włączało się go tylko w okresie zimowym) (młodych stażem kierowców informuję, że kiedyś światła mijania obowiązywały tylko w okresie zimowym, a nie przez cały rok).