Forum prawojazdy.com.pl

Moje pytanie dotyczy modyfikacji oprogramowania centralnego komputera samochodu i powiązanych z tym kwestii gwarancyjnych. Pytałem w trzech salonach tego samego producenta (Toyota) - w każdym inna odpowiedź: albo gwarancji się nie traci, albo utrata gwarancji dotyczy tylko komputera, albo też dotyczy całości.

W kwestii modyfikacji: nie mam na myśli aktualizacji dostarczonej przez producenta, a samodzielnie przygotowaną modyfikację softu wgranego do samochodu (dodanie nowej funkcjonalności, zablokowanie kilku funkcji). Same modyfikacje wpływają na prawie całą część mechaniczną samochodu (automatyczne sterowanie sprzęgłem i gazem - elektroniczna automatyczna skrzynia biegów na poziomie CPU z możliwością jej wyłączenia), dodatkowo wgranie własnego oprogramowania nadpisuje wgrane fabrycznie.

Pojazd: Toyota Avensis 2008. Centrala Toyoty w Polsce w ciągu dwóch tygodni nie odpisała nic na ten temat, stąd moje zapytanie tutaj. Ktokolwiek (zwłaszcza w ramach tuningu) miał do czynienia z modyfikacją oprogramowania auta? Były później jakieś problemy z gwarancją?

Co do gwarancji to nie wiem, ale tak poza gwarancja , to nie boisz sie grzebac w takich sprawach ? Ja osobiscie balbym sie , ze mi wyskoczy jakis nieobsluzony wyjatek i auto nagle zacznie samo przyspieszac , czy cos takiego.

Asmodeusz napisał(a): Moje pytanie dotyczy modyfikacji oprogramowania centralnego komputera samochodu i powiązanych z tym kwestii gwarancyjnych. Pytałem w trzech salonach tego samego producenta (Toyota) - w każdym inna odpowiedź: albo gwarancji się nie traci, albo utrata gwarancji dotyczy tylko komputera, albo też dotyczy całości.
W kwestii modyfikacji: nie mam na myśli aktualizacji dostarczonej przez producenta, a samodzielnie przygotowaną modyfikację softu wgranego do samochodu (dodanie nowej funkcjonalności, zablokowanie kilku funkcji). Same modyfikacje wpływają na prawie całą część mechaniczną samochodu (automatyczne sterowanie sprzęgłem i gazem - elektroniczna automatyczna skrzynia biegów na poziomie CPU z możliwością jej wyłączenia), dodatkowo wgranie własnego oprogramowania nadpisuje wgrane fabrycznie.

Jezeli modyfikacja zostala zrobiona przez ( w Twoim wypadku ) Toyota’e i chodzi tu o „updata“ to niema mowy o jakiejkolwiek utracie gwarancji. Co innego modyfikacja chip’a czy jego tuning, ta doprowadza do utraty gwarancji.

:wink:

marcij napisał(a):Co do gwarancji to nie wiem, ale tak poza gwarancja , to nie boisz sie grzebac w takich sprawach ? Ja osobiscie balbym sie , ze mi wyskoczy jakis nieobsluzony wyjatek i auto nagle zacznie samo przyspieszac , czy cos takiego.

To część mojej pracy - modyfikacje oprogramowania komputera pokładowego na życzenie. O gwarancję pytał klient, stąd sam zacząłem szukać.

@ks-rider: to mniej-więcej modyfikacja chipa - modyfikacja ustawień i oprogramowania przez niezależny od producenta serwis. Mimo to są nieco bardziej liberalni.

Przy okazji (gdyby ktoś postanowił grzebać) dziś dotarła odpowiedź od producenta. Wg. nich sama modyfikacja oprogramowania nie powoduje utraty gwarancji, natomiast jest ona wgrywana na odpowiedzialność właściciela samochodu. Wszelkie szkody spowodowane przez wspomnianą modyfikację (np. zawieszenie się auta, blokada kierownicy itd.) nie są naprawiane w ramach naprawy gwarancyjnej, również AC nie obejmuje naprawy wspomnianych. Czyli (przykładowo): jeśli wyczyszczę oprogramowanie wgrywając nowy soft, Toyota w ramach gwarancji przywróci fabryczny. Natomiast jeśli z powodu modyfikacji samochód straci sterowność i wyląduje w rowie, naprawy nie obejmuje ani gwarancja, ani AC (traktowane jako celowe uszkodzenie pojazdu przez właściciela).