Strona 1 z 2
		
			
				Ostre zakrety i polsprzeglo
				
Napisane: 
poniedziałek 04 stycznia 2010, 02:39przez mgR_Lobo
				Witam, 
Czy ostrzejsze zakrety, waskie malo widoczne skrzyzowania itp. mozna przejezdzac na polsprzegle ? Zdarzylo mi sie pare razy jadac na dwojce, ze nawet przy lekkim hamowaniu samochod mi gasl, a na samej dwojce bez uzycia gazu nie dalo rady, bo samochod samoistnie mi przyspieszal i bylo troche za szybko. Problemu nie bylo, gdy uzywalem wlasnie polsprzegla i lekko hamulca. Predkosc byla wtedy w sam raz.
Czy moze lepiej w takich sytuacjach redukowac do jedynki ?
			 
			
		
			
				
				
Napisane: 
poniedziałek 04 stycznia 2010, 02:57przez dma3
				oczywiscie ze lepiej zredukowac. 1 bieg jak kazdy inny.
			 
			
		
			
				
				
Napisane: 
poniedziałek 04 stycznia 2010, 09:40przez Rafael
				dma3 napisał(a):oczywiscie ze lepiej zredukowac. 1 bieg jak kazdy inny.
do 1? :shock:  przecież 1 służy tylko do ruszania? nie rozumiem wiec po co do 1? według mnie jeśli na razie nie umiesz normalnie to lepiej na pół sprzęgle.
 
			
		
			
				
				
Napisane: 
poniedziałek 04 stycznia 2010, 10:01przez cman
				Rafael napisał(a):do 1? :shock:  przecież 1 służy tylko do ruszania? nie rozumiem wiec po co do 1?
Może po to, że jest to taki sam bieg jak każdy inny. Co, w instrukcji napisali, że 1 służy tylko do ruszania?
 
			
		
			
				
				
Napisane: 
poniedziałek 04 stycznia 2010, 14:22przez mufyn
				Zależy od samochodu.  W Astrze przy powolnym toczeniu się mogę zredukować do 1, na 2 trochę dusi, w Matizie nie ma siły że by wrzucić jedynkę podczas jechania nawet te 5 km/h :lol: nie mówiąc o trochę wyższych prędkościach, samochód ma stać i tyle :D  
Po prostu jeśli mozesz wrzucić jedynke w takiej sytuacji to zrób to.
			 
			
		
			
				
				
Napisane: 
poniedziałek 04 stycznia 2010, 15:18przez Mati87
				Jak raz na kursie jeździłem dieselem to też miałem takie problemy. Przy 20km/h na dwójce przy hamowaniu auto prawie gasło, a po puszczeniu hamulca jechało szybko i tak jakby mocno : :)
Wolniejsze skręty, trzeba było robić albo ze sprzęgłem albo na jedynce.
			 
			
		
			
				
				
Napisane: 
poniedziałek 04 stycznia 2010, 19:01przez Bolcia
				Można śmiało na 1.Dla mnie w Punto 1 to idealny bieg do pokonywania hipermarketowych parkingów. Toczę się powoli alejkami i szukam miejsca do zaparkowania:) Na dwójce bym się zamęczyła i pewnie jakichś szkód narobiła ;p
			 
			
		
			
				
				
Napisane: 
poniedziałek 04 stycznia 2010, 19:14przez lith
				Do toczenia z dowolną prędkością raczej używam 2ki/sprzęgła, przynajmniej póki nie mam zamiaru przyspieszać. 
Na jedynce za łatwo mi w 'rezonans' się wpada :D i wyje niepotrzebnie.
			 
			
		
			
				
				
Napisane: 
poniedziałek 04 stycznia 2010, 19:23przez annubis17
				1 można używać tak jak każdego innego biegu jak zajdzie taka potrzeba
			 
			
		
			
				
				
Napisane: 
poniedziałek 04 stycznia 2010, 20:06przez dma3
				1 można używać tak jak każdego innego biegu jak zajdzie taka potrzeba
ale to jest zwykły bieg :)
 
			
		
			
				
				
Napisane: 
poniedziałek 04 stycznia 2010, 21:54przez babu
				mnie uczą w wawie w imoli że zakręty pokonuje się  bez sprzęgła na dwójce trzymając nogę na hamulce ze względu ze w zimie nie powinno się jeździć na sprzęgle w zakrętach bo wtedy jedzie jak na luzie i nie hamujesz silnikiem a gdy jedziesz na biegu masz większa skuteczność hamowania i silnikiem i pedałem hamulca
			 
			
		
			
				
				
Napisane: 
poniedziałek 04 stycznia 2010, 22:29przez lith
				Tylko, że umowa o sytuacjach, gdzie silnik już nie pomaga hamować, wręcz przeciwnie :P Więc zostaje albo redukcja do tej 1, albo odcięcie silnika od kół, czyli sprzęgło, pół-sprzęgło
			 
			
		
			
				
				
Napisane: 
wtorek 05 stycznia 2010, 04:45przez mgR_Lobo
				Mati87 napisał(a):Jak raz na kursie jeździłem dieselem to też miałem takie problemy. Przy 20km/h na dwójce przy hamowaniu auto prawie gasło, a po puszczeniu hamulca jechało szybko i tak jakby mocno : :)
Wolniejsze skręty, trzeba było robić albo ze sprzęgłem albo na jedynce.
No wlasnie ja mam diesla i mam taki problem  8) Na  benzyniaku/gaz jest spoko i mozna spokojnie na dwojce.
Rafael napisał(a):do 1? Shocked przecież 1 służy tylko do ruszania?
Nie rozumiem... skad sie przyjela taka teoria, ze 1 tylko do ruszania :/ 
A co do sprzegla, to jesli juz sie wejdzie w ten zakret nie zmieniajac biegu, to polsprzeglo jest bezpieczniejsze od sprzegla prawda ?
 
			
		
			
				
				
Napisane: 
wtorek 05 stycznia 2010, 11:24przez Barabasz
				mgR_Lobo napisał(a):Nie rozumiem... skad sie przyjela taka teoria, ze 1 tylko do ruszania :/ 
pewnie z tego ze czesc instruktorow to 
grumpy old mans ktory 15-20 lat temu uczyli na maluchach. a tam 1ke dalo sie wbic tylko gdy auto stalo w miejscu
panie/panowie swiezo/juz jakis czas temu upieczeni kierowcy
jak czujecie ze przejechanie zakretu na 2ce nie jest bezpieczne widocznosc/kąt skretu/itp to smialo redukcja do 1ki
jesli wrzucenie 1ki wiąże sie z zatrzymaniem to tak zrobcie.
lepiej pol sek pozniej niz dzwon.
 
			
		
			
				
				
Napisane: 
wtorek 05 stycznia 2010, 11:29przez jasiek23
				babu napisał(a):gdy jedziesz na biegu masz większa skuteczność hamowania i silnikiem i pedałem hamulca
Masz na myśli pokonywanie zakrętów? Jeśli tak to słyszałem że nie powinno się pokonywać zakrętów jednocześnie hamując ponieważ wówczas wykonujemy dwa manewry które jednocześnie potrzebują maksymalnej przyczepności i w rezultacie zarówno manewr skrętu jak i hamowania nie mają bezpiecznej przyczepności. Tak słyszałem kiedyś w programie motoryzacyjnym no ale może oni się pomylili 
 :)