Strona 1 z 2

Wymiana płynu chłodzącego, co ile

PostNapisane: czwartek 04 czerwca 2009, 13:00
przez vito2000
Witam

Jak często powinno się wymieniać płyn chłodzący w Seicento,
ma przejechane 45tys.?

PostNapisane: czwartek 04 czerwca 2009, 13:28
przez qwer0
Nalezy wymienic, gdy stary straci swoje wlasciwosci - o ile to w ogole nastapi w ciagu calego zycia tego cieniasa.

Re: Wymiana płynu chłodzącego, co ile

PostNapisane: czwartek 04 czerwca 2009, 13:41
przez modzel
vito2000 napisał(a):Witam

Jak często powinno się wymieniać płyn chłodzący w Seicento,
ma przejechane 45tys.?


jest maszyna do tego do sprawdzania, średnio co 2 lata to się robi.

bez tego chyba nie da rady sprawdzić

PostNapisane: czwartek 04 czerwca 2009, 13:45
przez marcij
Wazniejszy tu jest raczej czas niz przebieg. Zaleca sie co mniejwiecej 2 lata. I warto tro robic , bo plyn nie tylko chlodzi , ale tez czysci i konserwuje silnik. Zreszta jak spuscisz plyn , to zobaczysz jakiego jest koloru.

PostNapisane: czwartek 04 czerwca 2009, 13:46
przez qwer0
maszyna? Na stacjach benzynowych mozna kupic tester za kilka/kilkanascie zlotowek.
TAKI np. kosztuje ok. 15zl.

PostNapisane: czwartek 04 czerwca 2009, 14:17
przez vito2000
Dzięki za rady

PostNapisane: czwartek 04 czerwca 2009, 14:29
przez tom9
qwer0 napisał(a):maszyna? Na stacjach benzynowych mozna kupic tester za kilka/kilkanascie zlotowek.
TAKI np. kosztuje ok. 15zl.


tester 15 zł, a baniak 5 litrowy z dynagel 2000 - 45 zł
hmm...

PostNapisane: czwartek 04 czerwca 2009, 15:50
przez qwer0
tester 15 zł, a baniak 5 litrowy z dynagel 2000 - 45 zł
hmm...

zapytal to odpowiedzialem.
Jesli ma zalany uklad dobrym plynem to ja nie widze w ogole potrzeby w czyms takim jak seicento go wymieniac, bo predzej sie ten fiat rozlec, niz mu stary plyn zaszkodzi - a w szczelnym ukladzie on tak szybko swoich wlasciwosci nie traci.

PostNapisane: czwartek 04 czerwca 2009, 17:25
przez lled3
roznie producent zaleca ...

np. 120 tys i 5 lat

PostNapisane: czwartek 04 czerwca 2009, 17:57
przez modzel
najwyżej w zimę mu zamarznie jak stracił swoje właściwości

PostNapisane: czwartek 04 czerwca 2009, 18:06
przez qwer0
najwyżej w zimę mu zamarznie jak stracił swoje właściwości

wiekszosc producentow podaje, ze mozna mieszac w stosunku 1:1 z woda.
Wiec jesli zalejesz samym plynem, bez rozwadniania, to zapewniam Cie, ze po 5 czy 10 latach on jeszcze przy -20*C zamarzac nie bedzie.

PostNapisane: poniedziałek 22 czerwca 2009, 00:26
przez mati89tczew
ale jesli chcesz dolac wody to jest koncentrat. bo do płynu wody dolewac nie mozna

PostNapisane: poniedziałek 22 czerwca 2009, 10:22
przez Pinhead
Można. Tylko im więcej wody dolejesz tym temperatura zamarzania będzie wyższa. Tak samo jest przy koncentracie.

PostNapisane: środa 24 czerwca 2009, 12:52
przez mati89tczew
no niewiem czy można, ja dolewałem wody do plynu to mi sie nie mieszał i jakas taka pisna sie zrobila w zbiorniczku, więc wylałem wszystko i kupiłem koncentrat i jak teraz dolewam wody to nic sie nie dzieje

PostNapisane: wtorek 07 lipca 2009, 19:54
przez zgoda
Ford Escort Mk7: wymiana co 200 tys. km lub 10 lat. Koszt wymiany w mojej okolicy: 120 zł z robocizną.