Strona 1 z 1
		
			
				armotyzatory i sprezyny czy klocki hamulcowe i tarcze????
				
Napisane: 
piątek 29 maja 2009, 15:44przez mat4u
				witam... przy hamowaniu z wiekszej predkosci czuje jak kierownica i pedal hamulca mocno drżą... przy tym auto dostaje tez lekkich drgań... co jest wada albo zawieszenia albo hamulcow....... druga proba nastapila przy ruszaniu na mokrej nawierzchni z poslizgiem kół i w tym momencie auto zamiast trzymac sie drogi to normalnie skakalo..... armotyzatory i sprezyny czy klocki lub tarcze?? (przy takim recznym sprawdzaniu zawieszenia przez naciskanie auta armotyzatory przednie widocznie nie maja wady)
			 
			
		
			
				
				
Napisane: 
piątek 29 maja 2009, 16:02przez Pinhead
				mat4u napisał(a):witam... przy hamowaniu z wiekszej predkosci czuje jak kierownica i pedal hamulca mocno drżą...
Krzywe tarcze.
druga proba nastapila przy ruszaniu na mokrej nawierzchni z poslizgiem kół i w tym momencie auto zamiast trzymac sie drogi to normalnie skakalo..... armotyzatory i sprezyny czy klocki lub tarcze??
Tarcze mozesz mieć pokrzywione co wcale nie znaczy ze zawieszenie jest w dobrym stanie. Sprawdz luzy na gumowych tulejach wachacza. amortyzatory czy obie strony odbijają z taką samą siłą i czy amorek nie jest wylany. Weź też pod uwage że drgania przez krzywe tarcze dobijają w ekspresowym tempie zawieszenie.
 
			
		
			
				
				
Napisane: 
piątek 29 maja 2009, 16:27przez BOReK
				Bicie przy hamowaniu - krzywe tarcze, jak wyżej. Natomiast jak "skacze" przy ruszaniu? Bo u mnie jak jest poslizg przy ruszaniu na mokrym, to trochę szarpie wzdłuż i czuć takie lekkie jakby dudnienie, ale tylko wtedy. Na sucho czy po piachu zwyczajnie koła buksują. Przy czym ja mam w miarę świeży zawias po ostatnich wymianach i przeguby też mam dobre, więc nie wiem co mógłbym jeszcze mieć niesprawne. Napęd oczywiście na przód i podejrzewam, że to norma, nie mam żadnych układów wspomagania czegokolwiek.
			 
			
		
			
				
				
Napisane: 
piątek 29 maja 2009, 21:24przez mat4u
				prawdopodobnie tuleje na wachaczu do wymiany w obu wypadkach :D rada ojca sie prawdopodobnie zda ale dopiero sie wszystko okaze tak naprawde u mechanika...... krzywa tarcza to watpie bo by mnie strasznie sciagalo przy hamowaniu a takiego zjawiska nie ma....... ale i tak zostanie to sprawdzone :D dzieki za wszystko :)
			 
			
		
			
				
				
Napisane: 
piątek 29 maja 2009, 21:38przez Pinhead
				Dlaczego miało by ściągać przy krzywej tarczy ? Bicie przy hamowaniu z większych prędkości to na 100% krzywa tarcza. Wyrobione tuleje nie powodują drgań ani wibracji tylko auto "pływa" po drodze, prowadzi się niestabilnie, stuka na nierównościach i ściąga przy przyspieszaniu / hamowaniu.
			 
			
		
			
				
				
Napisane: 
sobota 30 maja 2009, 20:05przez mat4u
				noo wiec........ bicie przy bugsowaniu to wina tulei od wachacza....... juz kupione sa i beda wymienione w tygodniu :P
dzis wymienione zostaly tarcze i klocki.... to byla ich wina tak jak mowisz Pinhead :D obie po wewnetrznej stronie byly krzywo zjechane.... dobrze ze mialem z poprzedniego (rozbitego forda) kupe czesci :P dzis troche sie nawymienialem z pomoca brata ale powiem ze sie oplacalo wysilku.... :D