Forum prawojazdy.com.pl

Pytanie jest proste i właściwie już zadane: Czy w Polsce można jezdzić samochodami z kierunkami migającymi na czerwono, czy tylko jest to dopuszczalne w USA? Mój znajomy kupił sobie autko migające na czerwono i jestem ciekaw czy drogówka moze się do niego przyczepić o to?

Przyczepią się ponieważ lampy nie mają homologacji europejskiej. (czyli m.in. mają czerwone kierunki)

Nie można mieć kierunkowskazów o zabarwieniu czerwonym.
Znajomy sprowadzając auto mamy ze Stanów (kobieta pracowała tam kilka lat),chcąc nim jeździć,musiał zmienić światełka.

Jeśli nie może to dlaczego takie samochody są rejestrowane w Polsce?

Wiem że trzeba na pewno w takich samochodach dodać światło cofania i przeciwmgłowe.

Pewnie na 100% taki samochód przed rejestracją przechodzi przegląd w stacjach kontroli pojazdów i to one stwierdzają możliwość samochodu w ruchu drogowym.

Zakładam, że wina tkwi w niedokładnym/nierzetelnym badaniu technicznym.

Ale co powiecie jeśli samochód znajmowego z przodu ma pomarańczowe kierunki a z tylu czerwone(to w sumie są normalne czerwone światła do jazdy których górna połówka miga jeśli włączymy kierunkowskaz)
No znajomy jezdzi sobie tym samochodem ale w sumie nie wiem czy mial jakies problemy z policją. Mówicie o zmianie świateł dodaniu dodatkowych no ale wieź tu spaskudź piękny, charakterystyczny tył Corvette.

To znaczy,że jak zwykle wolnoć Tomku w swoim domku i co gmina,to inne "zasady".Takie mi się nasuwają wnioski.


edit.

http://eur-lex.europa.eu/LexUriServ/Lex ... 30:PL:HTML

Tylko jest taka kwestia, że kolega zawsze się może wybronić unikatowością samochodu.

Po prostu nie ma możliwości dokupienia do tego auta żółtych kierunków.


To tak samo, jak niektóre auta można w Polsce zarejestrować z kierownicą po prawej stronie. Chyba któraś Nissany Skyline przechodzi bez problemu. Trzeba tylko udowodnić, że producent nie robił ich seryjnie z kierownicą po lewej stronie.

Ale co obchodzi np policjanta, że nie można dokupić innych ?

policja zawsze może wysłać na dodatkowe badania techniczne

To obchodzi, że jak masz orzeczenie rzeczoznawcy PZM to już się policmajster nie przyczepi.

slayer17 napisał(a):To obchodzi, że jak masz orzeczenie rzeczoznawcy PZM to już się policmajster nie przyczepi.

"Orzeczenie" rzeczoznawcy ma wyższą moc od Rozporządzenia :?:

Pojazdy poruszające sie po drogach publicznych muszą spełniać określone w rozporządzeniu wymagania. Takie samochody jak w temacie w ogóle nie powinny zostać zarejestrowane.

No to jakim cudem służby drogowe rejestrują np. zamiataczki, czy śmieciarki z kierownicą po prawej stronie?

Normalnie możesz taki samochód zarejestrować, tylko potrzebujesz dowodu unikalności modelu. Czyli np. limitowana seria tylko w USA, albo brak europejskich wersji.

PS. Jakoś wspomniane Corvetty nie stoją na parkingach, tylko spokojnie jeżdżą.

Co innego jak sprowadzisz auto z USA, a ono miało swoją europejską wersję. Wtedy będziesz musiał wszystko przerabiać.

To obchodzi, że jak masz orzeczenie rzeczoznawcy PZM to już się policmajster nie przyczepi.

a co jak bede mial kawalek kartki z podpisem tatusia??
W kierownica po prawej stronie mozna zarejestrowac - owszem - ale jako zabytek.

Jeśli nie może to dlaczego takie samochody są rejestrowane w Polsce?

a wiesz jak wyglada przeglad nowego auta?
Nie tak samo jak 10 letniego.
Diagnosta wychodzi, pa3.. Nowka, w dowodzie rok produkcji 2008/09, zapyta "jak sie prowadzi?" i na koncu stwierdzi "hmmm, nowy to podbijamy". Nikt tam niczego nie bedzie sprawdzal.
Ale jak najbardziej takie rzeczy na przegladzie przejsc nie powinny.

Wiem że trzeba na pewno w takich samochodach dodać światło cofania i przeciwmgłowe.

a tego to nie jestem pewien.
Jak bylem na przegladzie autkiem, ktoro fabrycznie nie mialo swiatla cofania, ani przeciwmglowego z tylu, ani tez podswietlenia tablicy - diagnosta jedynie kazal zamontowac oswietlenie tablicy - reszty nie, bo "jak nie bylo fabrycznie to nie cza". Ile w tym prawdy to nie wiem. Jeszcze nikt sie nie czepial, ani zaden diagnosta, ani tez policjany przy kontroli, mimo iz widac od razu, ze brak jest tych swiatel - a przygladal sie dokladnie, bo zabral dowod za przepalona zarowke i zbity klosz kierunkowskazu.