Strona 1 z 1

dziwne zbiorniki płynów eksploatacyjnych nissan micra k12

PostNapisane: poniedziałek 23 marca 2009, 13:25
przez TOMASZEK
witam szanownych forumowiczów! A pytanie kieruje do mądżejszych ode mnie instruktorów bądź egzaminatorów :D ! Jak w mikrze kursant ma sprawdzic obecność płynu do spryskiwaczy? moim zdaniem czynność nie do wykonania :D :D :D.............
Jak ma wskazać poziom płynu chłodzącego w zbiorniku wyrównawczym?? moim zdaniem podziałki brak i ciecz w nim nie widoczna!! :D A jakby sie uparł to i miarka poziomu oleju nie pierwszej jakosci jest!!!

Dzieki za odpowiedzi !!!! pozdrawiam :D :D :D :D

PostNapisane: poniedziałek 23 marca 2009, 14:06
przez qad
Tak z czystej ciekawosci. Jak w tym samochodzie jest ze zbiornikiem płynu do spryskiwaczy? Czemu to az takie trudne zeby sprawdzic poziom?

PostNapisane: poniedziałek 23 marca 2009, 15:56
przez ale-fajnie
Może masz problemy z ich znalezieniem po prostu? :D
Obejrzyj to: http://www.youtube.com/watch?gl=PL&hl=pl&v=eM-vFJVvorc

PostNapisane: poniedziałek 23 marca 2009, 18:00
przez marcij
qad napisał(a):Tak z czystej ciekawosci. Jak w tym samochodzie jest ze zbiornikiem płynu do spryskiwaczy? Czemu to az takie trudne zeby sprawdzic poziom?


W niektorych autach (nie wiem jak w tym konkretnie jest) zbiornik umieszczony jest pod nadkolem, tak , ze do komory silnikowej wystaje tylko wlew. I wtedy sprawdzenie jest faktycznie utrudnione i nieprecyzyjne , bo sprowadza sie do sprawdzenia , czy na desce nie swieci sie kontrolka informujaca o niskim poziomie plynu , lub poprostu "spryskniecia", jesli takiej kontrolki nie ma.

PostNapisane: wtorek 24 marca 2009, 09:46
przez TOMASZEK
Problemów z ich znalezieniem raczej nie mam :D :D tylko poprostu jest troche cieżko to okreslić :wink: f na filmie jest pokazane że wystarczy otworzyc zbiornik z płynem do spryskiwacza i okreslic obecność ! Wcale nie jest to prawda bo płyn nie jest widoczny! No chyba że jet pod korek! forum trzeba rozwijać :lol:

PostNapisane: wtorek 24 marca 2009, 16:01
przez ale-fajnie
Poziom tego płynu sprawdzasz stwierdzając obecność jego lustra. Nie widzisz lustra - możesz podejrzewać, że go tam nie ma. Można poinformować o tym egzaminatora i dolać płynu?

PostNapisane: środa 03 czerwca 2009, 16:03
przez lled3
ale-fajnie napisał(a):Obejrzyj to: http://www.youtube.com/watch?gl=PL&hl=pl&v=eM-vFJVvorc


widze, ze coś się zmieniło ostatnio ? :D

doszło sprawdzanie akumulatora!, moze warto by rowniez zmierzyc napiecie ladowania :) ?