Strona 1 z 1
		
			
				Problem z podoszeniem/opuszczaniem szyb
				
Napisane: 
wtorek 11 listopada 2008, 10:08przez lled3
				wszytskie syzby pozamykane - siedząc na miejscu pasazera z przodu chce otworzyc szybe ... nie da sie ... ale dajac "do góry" slychac ze impuls idzie na silownik. Przesiadam sie na strone kierowcy - i bez problemu ja opuszczam, ale nie domykam - ide spowrotem do paszaera - i juz moge swodobnie ja zamykac i otwierac. Ale jak ja zamkne po stronie kierowcy - to juz po stronie pasazera jej nie otworze  :P 
gdzie szukac przyczyny ? jakies pomysly :P ?
			 
			
		
			
				
				
Napisane: 
wtorek 11 listopada 2008, 13:27przez marcij
				Hmm , posprawdzaj wszystko pokolei. Masz tam jakis "sterownik", czy wszystko jest bezposrednio polaczone , przyciski->silniczki ? Posprawdzaj miernikiem najpierw przelaczniki, potem sprawdz jakie prady dochdza do silniczka po wciskaniu przelacznikow i ewentualnie ostatecznie szukaj przyczyny po drodze. Przynajmniej ja bym tak zrobil , nie znajac tego samochodu.
			 
			
		
			
				
				
Napisane: 
wtorek 11 listopada 2008, 13:38przez Pinhead
				Trzeba było brać VW, ma trwalszą elektryke :evil2:
			 
			
		
			
				
				
Napisane: 
wtorek 11 listopada 2008, 16:39przez dariex
				Generalnie na elektryce znam się jak kura na pieprzu,więc nie bijcie jeśli walnę babola ;) ale zakładam,że u siebie w samochodzie masz przycisk-blokadę,która nie pozwala otworzyć okien nikomu,oprócz kierowcy.
Więc skoro problem jest z otwieraniem szyb od str pasażera( a nie ma problemu z ich domykaniem i otwieraniem,jeśli akcję rozpoczniesz po str kierowcy),to może jakieś zwarcie w owym przycisku?
			 
			
		
			
				
				
Napisane: 
wtorek 11 listopada 2008, 16:42przez qwer0
				co racja, to racja, elektryka w renault jest do niczego. 
Zacznij od sprawdzenia na innych przelacznikach. 
U mnie w sceniku co prawda nie bylo identycznych objawow, ale przerozne inne - np. od strony kierowcy moglem tylko zamykac, a od strony pasazera tylko otwierac - ale tak bylo na zmiane. Raz moglem tylko otwierac  po lewej stronie, a innym razem tylko po prawej i tak na zmiane co jakis czas xD Dzialo sie tez tak, ze przez jakis czas moglem od strony kierowcy i zamykac i otwierac - i to on byl wadliwy, podczas gdy od strony pasazera nie dzialo sie i tym podobne akcje. Pomogla wymiana jednego z przelacznikow. Nie bardzo jakos moglem dojsc, co ma do tego przelacznik, ale jednak to on takie zamieszanie wprowadzil. 
W ogole, elektryka w renault lubi czasem wlasnym zyciem sobie zyc ;) 
Wiec moze samo sie "naprawi" za jakis czas xD
			 
			
		
			
				
				
Napisane: 
piątek 12 grudnia 2008, 22:11przez Niki4
				Z tym VW obyś się nie zdziwił (Passat B5 przed fl koszmar)
Jest w Renault coś takiego jak moduł komfortu?