Strona 1 z 2

Przegląd techniczny

PostNapisane: środa 29 października 2008, 00:07
przez moniaska
Mam pytanie, w samochodzie mojej kumpeli pękła przednia szyba na dole od środka prawie do końca prawej strony(na przeciw siedzenia posażera), jest to jedno pękniecie może 5 cm nad maską, które wogóle nie przeszkadza w jeżdzie(po pierwsze jest po stronie pasażera, a po drugie jest tak nisko że nie przeszkadza). Własnie skończył jej się przegląd i nie ma forsy wymienić szyby czy mogą jej podbić przegląd z tą pękniątą szybą.
Thx za odp

PostNapisane: środa 29 października 2008, 00:12
przez disaster
Nie.

PostNapisane: środa 29 października 2008, 00:15
przez cman
Jeżeli pęknięcie nie ogranicza widoczności kierowcy, ani nie osłabia wytrzymałości szyby to wszystko jest ok.

PostNapisane: środa 29 października 2008, 00:21
przez disaster
Każde pęknięcie ogranicza wytrzymałość szyby.
Zmienia rozkład naprężeń i z czasem będzie się powiększać.

PostNapisane: środa 29 października 2008, 00:26
przez Sławek_18
niech jedzie normalnie. może diagnosta nie zauważy tej szyby, jeśli zauważy to niech zrobi głupią minę i powie, że tego nie widziała.
I np. niech zadzwoni dla ściemy do kumpla, że niby się umawia na wymianę szyby. Albo po prostu, niech powie, że od razu pojedzie wymienić jak tylko dostanie piecząteczke do dowodu :-) :-)

PostNapisane: środa 29 października 2008, 08:34
przez cman
disaster napisał(a):Każde pęknięcie ogranicza wytrzymałość szyby.

No więc dlaczego ustawodawca przewidział, że jednak nie każde?

PostNapisane: środa 29 października 2008, 09:54
przez BOReK
Przed wymianą miałem pęknięcie po kamieniu mniej więcej na środku szyby, miało najwyżej 2cm. Przegląd jakoś przeszło, a i powiększyło się dopiero jak mi huragan maskę poderwał...

PostNapisane: środa 29 października 2008, 11:29
przez modzel
gdzieś widziałem ulotkę ze małe pęknięcia szyby jakoś latają wiec możne popatrz u siebie w mieście

PostNapisane: środa 29 października 2008, 13:55
przez Sławek_18
można zakleić, ale pęknięcia które już "poszły" w szybę, raczej uratować się nie da, że nie dojdzie do końca szyby. Po prostu fachowiec nie da Ci gwarancji na to, że to dalej nie pójdzie.
Pęknięcie można uratować jak jest mniejsze od 5 złotówki (bodajże)

PostNapisane: środa 29 października 2008, 14:59
przez moniaska
w tym rzecz że to pękniecie nie ma 5 cm tylko ciągnie się od środka i kończy może z 20-30 cm przed prawą stroną szyby

PostNapisane: środa 29 października 2008, 15:56
przez cmd
dolacze sie 8) czy przeglad ten ze skierowania od policji i ten coroczny mozna zalatwic jednym? 8)

PostNapisane: środa 29 października 2008, 18:13
przez disaster
cman napisał(a):
disaster napisał(a):Każde pęknięcie ogranicza wytrzymałość szyby.

No więc dlaczego ustawodawca przewidział, że jednak nie każde?

Uściślę się.
Pęknięcie które mówiąc kolowialnie ma początek i koniec na krawędziach szyby w zasadzie nie powoduje większych negatywnych następstw.
Każde pęknięcie, które zaczyna się na krawędzi a kończy gdzieś pośrodku tafli, względnie zaczyna się kończy pośrodku, eliminuję taką szybę z eksploatacji.
No ale z wytrzymałości materiałów miałem tylko 4...

PostNapisane: środa 29 października 2008, 19:16
przez BOReK
Rozumiem, że chodzi ci o to, że pęknięcie od krawędzi do krawędzi już się po prostu nie poszerzy? Bo w tym masz rację, ale pęknięcie od lewego górnego rogu do prawego dolnego (przykładowo) raczej nie przejdzie. :D

PostNapisane: środa 29 października 2008, 19:38
przez disaster
BOReK napisał(a):Rozumiem, że chodzi ci o to, że pęknięcie od krawędzi do krawędzi już się po prostu nie poszerzy?


Zgadza się.

PostNapisane: środa 29 października 2008, 22:49
przez jimorrison
cman napisał(a):Jeżeli pęknięcie nie ogranicza widoczności kierowcy, ani nie osłabia wytrzymałości szyby to wszystko jest ok.


cman pytanie jest takie, w jaki sposób diagnosta ma ocenić spadek wytrzymałości szyby? :D
Z doświadczenia wiem, że przy pękniętej szybie są problemy z przeglądem. Profilaktycznie dostaje się negatywa. Zależy to oczywiscie też od rozmiarów - jak masz odprysk od kamienia wielkości główki szpilki to raczej nie ma problemu, natomiast jak pęknięcie jest duże to nie przechodzi.