Strona 1 z 1
autoalarm

Napisane:
środa 20 sierpnia 2008, 16:52
przez KaMaS1990
mam problem bo chciałbym zamontować sobie w samochodzie autoalarm ale nie wiem jaki wybrać a i jeśli ktoś mógłby mi doradzić to powiem że mam opla astre '94 trzydrzwiowego bez centralnego zamka... z góry dzięki:D

Napisane:
środa 20 sierpnia 2008, 19:43
przez Neurot
Zajedź do zakładu, który się tym zajmuje w Twoim mieście. Tam pracują ludzie, którzy lepiej wiedzą co będzie dobre dla Twojego auta i co ważne kieszeni. Obecnie alarm jest na tyle powszechną sprawą, że ceny są na znośnym poziomie. Do alarmu można też sobie dołożyć centralny zamek. Zawsze to wygodniej.
Pamiętaj jednak, że żaden obecnie produkowany alarm nie ochroni skutecznie przed kradzieżą. W obecnych czasach panuje wręcz znieczulica, i gdy słyszymy "wycie" jakiegoś auta na parkingu, to nawet nie zaprzątamy sobie tym głowy dłużej niż przez 5 sekund.
Alarm może co najwyżej odstraszyć amatorów. Dla zawodowca to parę sekund roboty.
Może lepiej zainwestować w blokadę kierownicy i/lub skrzyni biegów?
Szczególnie ta ostatnia opcja mi się podoba. Wrzucamy wsteczny na parkingu. Wkładamy bolec i już... :)
Sądzę, że dłużej włamywacz będzie potyczkował się z tą blokadą niż alarmem.

Napisane:
środa 20 sierpnia 2008, 20:05
przez she
na przykład mam zamontowane odcięcie zapłonu, przełącznik znajduje sie po stronie pasażera i gdyby ktoś (odpukać ) chciał mi buchnąć auto to zdecydowanie mógłby jedynie na pych go brać, :wink:

Napisane:
środa 20 sierpnia 2008, 20:09
przez dariex
Odcięcie zapłonu z przełącznikiem ;) - nie na takie "patenty" mają patenty :) I pierwsze gdzie szukają owego "cycka" to pod kierownicą albo po stronie pasażera ;)
To taki trochę prehistoryczny immobiliser a uwierz mi,że są zupełnie ciekawsze opcje owego urządzonka ;)

Napisane:
środa 20 sierpnia 2008, 20:40
przez Neurot
Uważam, że połączenie wszystkich tych utrudnień zwiększy szansę porażki złodzieja. Taki człowiek raczej nie będzie użerał się 5 min z jednym autem, aby je skraść, co najwyżej zostawi nam zbita szybę, lub rozwalony zamek. Auto jednak będzie całe.
Tak więc skłaniam się ku opcji zainstalowania blokady skrzyni/kierownicy i wyłącznika zapłonu (naturalnie w takim miejscu, które nie przyjdzie do głowy włamywaczowi. Można też zainstalować immobilizer (tez w dziwnym miejscu)...
Nie starajmy się uniemożliwić złodziejowi kradzieży, starajmy się mu ją tylko utrudnić i przedłużyć. Nie mamy szans w 100% uniemożliwić... Co wymyślił człowiek, inny złamie to w krótkim czasie. Kwestia nakładu sił, środków i pomysłowości,

Napisane:
środa 20 sierpnia 2008, 21:36
przez lukker
no ale raczej profesjonalne gangi nie zajmują się 14 letnimi oplami, tylko co najwyżej jakiś gówniarz będzie chciał radio, albo przejechać się 10 km i zostawić auto w lesie.

Napisane:
środa 20 sierpnia 2008, 22:13
przez marcij
Wlasnie pierwsze pytanie brzmi : po co ? a jesli , z calym szacunkiem ,na powaznie jestes przekonany ze cos grozi Twojemu samochodzikowi , to poprzegladaj jakies statystyki i sproboj sie z tego wyleczyc. Jesli to nie pomoze , to napewno nie idz za rada innych i nie jedz do warsztatu, gdzie za ciezkie pieniadze zaloza Ci cos schematycznie. Alarm najlepiej zakladac samemu , potencjalni zlodzieje wiedza gdzie warsztaty umieszczaja poszczegolne czesci alarmu.
W zestawie jest zawsze schemat i zamontowanie tego nie jest czynnoscia wykraczajaca specjalnie poza mozliwosci srednio rozgarnietego ucznia gimnazjum , ktory widzial kiedys na oczy voltomierz i lutownice. Naprawde ! Alarm wybrac moim zdaniem w miare tani , bo tak jak mowie , 10 razy wazniejsze od klasy alarmu jest jego zamontowanie. Warto rozwazyc w zestawie z centralnym zamkiem. Poprzegladaj allegro , jest duzo roznych opcji.
A ja i tak za te pieniadze zamontowalbym sobie cos co ulatwia zycie, jakis centralny (skoro piszesz ze go nie ma), albo el. szybki, w lecie fajna sprawa.
Głupie pytanie

Napisane:
czwartek 21 sierpnia 2008, 09:14
przez Majitsu
Może to głupie pytanie, ale jestem ciekawska i mam problem.
Mam od niedawna Forda Mondeo i wiem, ze ma on autoalarm, ale chciałabym sprawdzić czy działa i przede wszystkim usłyszeć dźwięk.
Wydaję mi się, że to dosyć ważna sprawa. Szczególnie, że większość samochodów na naszym parkingu ma "wyjce".
Jak sprawdzić autoalarm ?

Napisane:
czwartek 21 sierpnia 2008, 09:43
przez Xsystoff
Zostaw otwarta szybe i zamknij samochod, nastepnie przez szybe wloz reke i pomachaj przed czujnikiem ruchu w srodku.

Napisane:
czwartek 21 sierpnia 2008, 09:58
przez Pinhead
O ile ma czujniki ultradźwiękowe :) Jeśli ich nie masz to puknij w drzwi albo otwórz drzwi na włączonym alarmie.

Napisane:
czwartek 21 sierpnia 2008, 16:14
przez lled3
w dzisiejszych czasach alarmy za 200 czy 500 zł nie mają sensu. Są odstraszeniem jedynie na małolatów ...
A jak już - to najlepiej coś samodzielnego - unikalnego. Np. taki "pstryczek" do odłączenia zapłonu ... można go wzbogacić że należy go nacisnać w jakiejś sekwencji i dopiero załącza (przez stycznik i układ jakiś).
Albo odciecie paliwa ... ale po czasie - np. 2 min - złodziej wyjedzie i nagle mu na srodku skrzyzowania stanie auto 8).
Ew. coś w połączeniu z GPS.

Napisane:
piątek 22 sierpnia 2008, 00:32
przez modzel
najlepiej mieć AC i spać spokojnie

Napisane:
sobota 23 sierpnia 2008, 18:54
przez scorpio44
Przedwczoraj kumpel opowiadał mi historię związaną z tematem, która mnie niesamowicie ubawiła. Otóż jego znajomy, lubujący się w wymyślaniu właśnie różnych niebanalnych zabezpieczeń przed kradzieżą, miał jakąś nowiutką superwypasioną furę (mercedesa czy cuś), w której wymyślił bajer tego typu, że żeby ją odpalić, trzeba było (nie mówię, że dokładnie tak, no ale coś w tym stylu): zamknąć drzwi, otworzyć je, włączyć jakieś tam światła, znowu zamknąć drzwi, znowu otworzyć, nacisnąć coś tam, zamknąć drzwi itp. itd., i w końcu po jakiejś tam operacji można było odpalić i jechać. W przeciwnym razie również można było jechać, ale po jakimś tam czasie następowało odcięcie paliwa. No i któregoś razu ten gość pożyczył samochód znajomemu, przeprowadzając oczywiście wcześniej odpowiednie przeszkolenie względem tego, o czym przed chwilą napisałem. :) Gość pojechał, za parę mintut telefon: k....wa jego mać, musiałem kolejność popieprzyć - STOJĘ NA ŚRODKU SKRZYŻOWANIA! :D :D

Napisane:
sobota 23 sierpnia 2008, 19:45
przez lled3
jak widać skuteczne :)
pomysł z odcięciem paliwa po czasie (o którym wspominałem wyżej) jest dobry :wink:
Re: autoalarm

Napisane:
czwartek 25 września 2008, 22:40
przez marek69
KaMaS1990 napisał(a):mam problem bo chciałbym zamontować sobie w samochodzie autoalarm ale nie wiem jaki wybrać a i jeśli ktoś mógłby mi doradzić to powiem że mam opla astre '94 trzydrzwiowego bez centralnego zamka... z góry dzięki:D
Poczytaj sobie jako ciekawostka o tym:
http://alarm-gps-gsm.com/
jak pożyczasz auto kobiecie to warte napewno jest uwagi.