Dziwne pytanie o wszelkie opłaty.

Witam, mam troszeczkę dziwne pytanie, nie wiem nawet czy to forum będzie odpowiednie ale trudno, warto zapytac :)
A więc tak, mam zamiar kupic Mazdę 323f, ponieważ jest w miarę tania, w miarę bezawaryjna, w miarę mało pali, i w miarę wygląda... takie 4 "w miarę" już mnie zadowalają w 100% ;)
Dobra przejdę do rzeczy, mam na ten samochód 12 tysięcy, jak na razie podoba mi się ta oferta - http://otomoto.pl/mazda-323f-C5020620.html , ponieważ jest to oferta z komisu w miarę blisko mojego miejsca zamieszkania, oraz samochodzik ma w miarę ( ciągle to w miarę :) ) mały przebieg.
I moje pytanie jest takie, cena tego samochodu to 9600 do negocjacji, więc myślę, że za piękne oczy może by się dało zjechac do 9000... tyle tylko, że samochód jest sprowadzony z Niemiec. Może wie ktoś, czy 12000 złotych starczyłoby na wszelkie niezbędne formalności, żeby samochód mógł się już poruszac po polskich drogach bez żadnych przeszkód... mam na myśli rejestrację itp itd. Wiem, że samochodzik z komisu warto zaprowadzic również do mechanika, wtedy może byc albo dobrze... albo nie dobrze. Tak więc, czy 12 tysięcy waszym zdaniem starczyłoby na to, żeby autko mogło się normalnie poruszac?
Jeżeli to nie ten dział, lub co gorsze nie to forum to bardzo przepraszam
A więc tak, mam zamiar kupic Mazdę 323f, ponieważ jest w miarę tania, w miarę bezawaryjna, w miarę mało pali, i w miarę wygląda... takie 4 "w miarę" już mnie zadowalają w 100% ;)
Dobra przejdę do rzeczy, mam na ten samochód 12 tysięcy, jak na razie podoba mi się ta oferta - http://otomoto.pl/mazda-323f-C5020620.html , ponieważ jest to oferta z komisu w miarę blisko mojego miejsca zamieszkania, oraz samochodzik ma w miarę ( ciągle to w miarę :) ) mały przebieg.
I moje pytanie jest takie, cena tego samochodu to 9600 do negocjacji, więc myślę, że za piękne oczy może by się dało zjechac do 9000... tyle tylko, że samochód jest sprowadzony z Niemiec. Może wie ktoś, czy 12000 złotych starczyłoby na wszelkie niezbędne formalności, żeby samochód mógł się już poruszac po polskich drogach bez żadnych przeszkód... mam na myśli rejestrację itp itd. Wiem, że samochodzik z komisu warto zaprowadzic również do mechanika, wtedy może byc albo dobrze... albo nie dobrze. Tak więc, czy 12 tysięcy waszym zdaniem starczyłoby na to, żeby autko mogło się normalnie poruszac?
Jeżeli to nie ten dział, lub co gorsze nie to forum to bardzo przepraszam