Akumulator?

Napisane:
piątek 18 kwietnia 2008, 23:40
przez Nobila
Mam używanego Fiata Sienę, po przekręceniu kluczyka nie włącza się żadna kontrolka (nikt nie jeździł samochodem przez jakiś czas).
Prawdopodobnie "padł" akumulator. Czy już kupować nowy, czy są jakieś inne sposoby ratunku? Z góry dzięki za pomoc - jestem świeżym kierowcą, nie znam się :)

Napisane:
sobota 19 kwietnia 2008, 00:02
przez cman
W pierwszej kolejności zmierz napięcie na akumulatorze. Rzadko się zdarza, żeby nawet wyeksploatowany akumulator padł sam z siebie tak, że nawet żadna kontrolka się nie zapali. Zmierz to napięcie najpierw tak jak jest, a potem po odłączeniu akumulatora. Jeżeli napięcie będzie w normie, to przyczyna nie leży tutaj. Jeżeli będzie bardzo niskie z podłączonym akumulatorem i niskie z odłączonym, to jest jakiś odbiornik prądu, który wyssał akumulator (stale świecąca lampka w bagażniku, zostawione światła pozycyjne itp.). Wtedy prostownik, ładowanie do pełna i możliwe, że się go odratuje. Jeżeli jest niskie z podłączonym i odłączonym to również prostownik, ładowanie do pełna i trochę pojeźdź, jeżeli wkrótce padnie to trzeba już nowy.

Napisane:
sobota 19 kwietnia 2008, 13:54
przez lled3
przedewszytskim naladuj. JEsli problem sie powtorzy bedziesz szukac dalej. Wystarczy ze ktos zsotawil np. niewylaczone swiatla ...