Forum prawojazdy.com.pl

Witam. Mógłby mi ktoś napisać krok po kroku co mam zrobić żeby odpowietrzyć układ paliwowy bo wyjeździłem bak do zera i się mi zapowietrzył a nie chce z taką błahostką oddawać do mechanika. Bardzo bym prosił o jasne wytłumaczenie(przysłowiowo jak krowie na rowie;).

ten uklad sienie wymaga specjalnego odpowietrzania, bo pompa wtryskowa umieszczona jest poziomo. Dwa razy zdarzylo mi sie , ze ten slinik zgasl z powodu braku paliwa , po nalaniu kilku litrow i dluzszym pokreceniu silnik odpalil , poczatkowo nie pracowal rowno , ale po przegazowaniu, po chwili wszystko wrocilo do normy.

Zeby troche mu pomoc , jak jedna osoba kreci rozrusznikiem , to druga moze sciskac i puszczac wezyk paliwowy dochodzacy do pompy wtryskowej, ale nie jest to konieczne.

Tak przy okazji polecam www.ktk.prv.pl

o ile mi wiadomo to każdy układ paliwowy musi mieć odpowietrzenie baku (czy też tzw. przelew) ze względów bezpieczeństwa.
Może padła Ci pompka paliwa i nie może zaciągnąć paliwka?

oraz http://www.opelklub.pl

jimorrison napisał(a):o ile mi wiadomo to każdy układ paliwowy musi mieć odpowietrzenie baku (czy też tzw. przelew) ze względów bezpieczeństwa.
Może padła Ci pompka paliwa i nie może zaciągnąć paliwka?

Kadett w dieslu takiej pompy nie posiada. Ma tylko pompe wtryskową. To silnik zaciąga benzynę.

marcij napisał(a): po nalaniu kilku litrow i dluzszym pokreceniu silnik odpalil , poczatkowo nie pracowal rowno , ale po przegazowaniu, po chwili wszystko wrocilo do normy.

Nalałem 10 litrów i kręciłem aż mi 2 razy akumulator zdechł

cloud1one napisał(a):

jimorrison napisał(a):o ile mi wiadomo to każdy układ paliwowy musi mieć odpowietrzenie baku (czy też tzw. przelew) ze względów bezpieczeństwa.
Może padła Ci pompka paliwa i nie może zaciągnąć paliwka?

Kadett w dieslu takiej pompy nie posiada. Ma tylko pompe wtryskową. To silnik zaciąga benzynę.

zwał jak zwał, ważne, że ciągnie. sprawdzałeś to?
odpowietrzenie miałbyś przy wlewie, dodatkowa rurka która odprowadza powietrze podczas tankowania z baku do góry do wlewu.

cloud1one napisał(a):

marcij napisał(a): po nalaniu kilku litrow i dluzszym pokreceniu silnik odpalil , poczatkowo nie pracowal rowno , ale po przegazowaniu, po chwili wszystko wrocilo do normy.

Nalałem 10 litrów i kręciłem aż mi 2 razy akumulator zdechł

Być może przytarły się wtryski? cholera wie - uderz na fora tematyczne. Kolega wyżej podał dwa różne.
Powodzenia!

Dziwne , mialem identyczny silnik w Asconie , i nie bylo tego problemu. Nie wiem na ile mocny masz akumlator , ale ja mialem na mysli pokrecenie tak z pol minuty do minuty bez przerwy.

Istnieje mozliwosc , ze pompa pociagnala troche syfu z dna baku i to pozatykalo uklad. Sproboj spuscic wode z filtra paliwa.

Jesli to nie pomoze , to z tego co apmietam , to na podstawce filtra paliwa jest chyba odpowietrznik , ale jak dokladnie z nim postepowac , to najlepiej dowiesz sie na www.opelklub.pl. Ja nigdy tego nie robilem , a i od roku niestety nie mam juz tego samochodu.