Strona 1 z 1
Czy można włączać klimę przy ciepłym nawiewie?

Napisane:
czwartek 20 grudnia 2007, 14:46
przez Robik
Ostatnio zepsuł mi się regulator siły nadmuchu nawiewu. Nawiew chodzi cały czas na maksa i nie da się go wyłączyć. Pewnie to jakaś pierdułka dla elektryka samochodowego, ale chwilowo jestem spłukany finansowo i nie mam za co to naprawić. Ponieważ nawiew chodzi mi na maksa, a więc głośno, nie mogę słuchowo sprawdzić, czy działa klima po jej włączeniu(bo może włączik klimy też się zepsuł?) a klimę, jak wiadomo, trzeba przynajmniej raz na 2 tygodnie włączać, żeby się nie rozszczelniła. Gdyby tak włączyć klimę przy ustawionym pokrętle temepratury nawiewu na ciepło, to można by temperaturowo sprawdzić, czy klima chodzi. Ale czy tak w ogóle wolno robić?
Swoją drogą włączanie klimy do ciepłego nawiewu nie byłoby pozbawione sensu także w normalnych sytuacjach zimowych. Z jednej strony włączona klima działałaby osuszająco na szyby, z drugiej ustawienie temperatury nawiewu na ciepło nie powodowałoby dodatkowego wychładzania zmrożonego samochodu.

Napisane:
czwartek 20 grudnia 2007, 15:02
przez tom9
cieply nawiew + klima = nic nie widzisz przez szybe.
co do reszty pytan nie jestem wstanie odpowiedziec.

Napisane:
czwartek 20 grudnia 2007, 15:52
przez Alter
Ciepły nawiew plus klima używa się właśnie w zimie do odparowywania szyb w zimie :-) Przynajmniej u mnie, według instrukcji.

Napisane:
czwartek 20 grudnia 2007, 16:28
przez tom9
ja zawsze jak walne sobie klime, a za chwile nawiew to 3 sekundy i szyby mam calutkie zaparowane. zwiazane jest to ze zmiana temperatury czy jakos tak. po za tym jak puscisz nawiew tylko na szybe to nawet przy max idzie w miare wytrzymac.

Napisane:
czwartek 20 grudnia 2007, 17:31
przez wiesniak
Włączenie klimatyzacji wcale nie oznacza, że powietrze będzie chłodniejsze. Temperaturę ustalasz sobie odpowiednim pokrętłem, guziczek klimatyzacji ma nic do tego. Klimatyzacja chłodzi jedynie w przypadku, kiedy powietrze z zewnątrz, czyli najchłodniejsze jakie jest w stanie dostarczyć nawiew bez klimatyzatora, jest cieplejsze niż zażądane przez nas przez odpowiednie ustawienie pokrętła.
Ogólnie rzecz biorąc klimatyzacja wprowadza w samochodzie odpowiedni "klimat", niezależny od warunków na zewnątrz, jak z resztą sama nazwa wskazuje. Chłodzenie jest tylko ewentualnie jednym z elementów tego wprowadzania klimatu i wcale nie musi występować.
A co do tematu, to zgodnie z tym co napisałem można włączać klimę przy ciepłym nawiewie, z resztą w niektórych samochodach włączona klima jest stanem "domyślnym" niezależnie od pory roku. Inna sprawa, że być może po włączeniu klimy wcale nie poczujesz różnicy.

Napisane:
czwartek 20 grudnia 2007, 18:20
przez marcij
A moze zamiast elektryka samemu sie tym zainteresowac ? Wyjmij pokretlo wlaczajce nadmuch i i sprawdz czy to jego wina , czy nie, Prawdopodobnie to wlasnie bedzie kwestia wylacznika , wtedy za pare zlotych kupujesz taki sam , uzywany , wkladasz i wszystko dziala tak jak powinno. Wylacznik najlepiej sprawdzic albo miernikiem styki wylacznika , albo mostkujac styki w kostce i obserwujac co sie bedzie dzialo.