Strona 1 z 2
		
			
				Pierwszy wyjazd do Niemiec na co zwrócić uwage itp (porady?)
				
Napisane: 
sobota 24 listopada 2007, 19:03przez _Sylwan_
				Witam.
W Niedziele wybieram się do Niemiec po auto z kuzynem. W 1 stronę jedziemy z gościem co nas tam zawozi i później jak sie zakupi auto to wracamy na kołach nowo zakupionym autem. I teraz mam dla was prośbe jeśli ktoś jest obeznany w te klocki o jakieś porady, na co zwracać na tamtejszych drogach jakie tam mają zwyczaje na co zwracać uwagę w tych autach itp Może się to wydawać śmieszne ale wybieram się tam 1 raz więc wiecie.... :roll: 
Pozdrawiam.
			 
			
		
			
				
				
Napisane: 
sobota 24 listopada 2007, 19:16przez polasati
				1. kierowcy nie uzywaja kierunkowskazow ( mlodzi zwlaszcza)
2. jezdza slalomem wyprzedzajac(z kazdej strony) samochody na tzw " grubosc lakieru" 
 
ale ogolnie dobrze oznakowane i swietne jakosciowo :)
			 
			
		
			
				Re: Pierwszy wyjazd do Niemiec.....
				
Napisane: 
sobota 24 listopada 2007, 20:33przez jimorrison
				_Sylwan_ napisał(a):Witam.
W Niedziele wybieram się do Niemiec po auto z kuzynem. W 1 stronę jedziemy z gościem co nas tam zawozi i później jak sie zakupi auto to wracamy na kołach nowo zakupionym autem. 
Pozdrawiam.
macie już coś nagrane? bo jechać zupełnie "w ciemno" nie ma sensu - strata czasu i pieniedzy na podróż.[list=][/list]
 
			
		
			
				
				
Napisane: 
sobota 24 listopada 2007, 21:04przez _Sylwan_
				macie już coś nagrane? bo jechać zupełnie "w ciemno"
jedziemy do Nürnberg tam jest ponoć taki plac co jest 3000 aut i więcej tak że jest mam nadzieje w czym przebierać :P A może jak znów trafi się jakaś okazja :p
 
			
		
			
				
				
Napisane: 
sobota 24 listopada 2007, 23:28przez Sławek_18
				polasati napisał(a):1. kierowcy nie uzywaja kierunkowskazow ( mlodzi zwlaszcza)
2. jezdza slalomem wyprzedzajac(z kazdej strony) samochody na tzw " grubosc lakieru" 
 
ale ogolnie dobrze oznakowane i swietne jakosciowo :)
yyy... chyba Ci się pomyliło w polandia...... :lol: 
Prędkości nie przekraczać, trzymać odstęp od poprzedzającego samochodu na autobanie,
 
			
		
			
				
				
Napisane: 
sobota 24 listopada 2007, 23:42przez polasati
				nie pomylilo mi sie  :lol:
			 
			
		
			
				
				
Napisane: 
sobota 24 listopada 2007, 23:43przez jimorrison
				_Sylwan_ napisał(a):macie już coś nagrane? bo jechać zupełnie "w ciemno"
jedziemy do Nürnberg tam jest ponoć taki plac co jest 3000 aut i więcej tak że jest mam nadzieje w czym przebierać :P A może jak znów trafi się jakaś okazja :p
 
żebyście się nie ździwili. :]
 
			
		
			
				
				
Napisane: 
niedziela 25 listopada 2007, 01:33przez _Sylwan_
				żebyście się nie ździwili.
jeśli tak to i na to jesteśmy przygotowani :P
 
			
		
			
				
				
Napisane: 
poniedziałek 03 grudnia 2007, 16:26przez RadekGubin
				Ja nie mam doświadczenia w jeździe po niemieckich drogach( prawko będę miał za 2 tyg), ale parę razy jeździłem do Berlina z ojcem po auta. Ogólnie na autostradach można jeździćpraktycznie tak szybko jak się tylko chce( oczywiście w granicach rozsądku).  Jak kupywaliśmy z ojcem auto- to zawsze się coś znalazło do kupna. Raz Mazda 323f a raz mondeo. Ja bym ostrzegł przed kupowaniem od turków. Znajomy kupił Merca i po po jakimś czasie okazało się że był kradziony. Jak masz coś takiego jak tester grubości lakieru to weź go ze sobą. Gołym okiem niekiedy trudno poznać czy auto było gdzieś bite czy nie. Naprzykład mam( tzn mój tata) ma forda mondeo od pierwszego właściciela z niemiec i mówił że nigdzie nie był bity. Polak mądry po szkodzie- kupiłem prosty tester za 26 zł  i wykrył że przód maski był szpachlowany. patrz się też na książkę serwisową- jeżeli wszystkie pieczątki mają identyczną barwę tuszu i kolor długopisu nie wyblakł z biegiem czasu- może oznaczać że jest po prostu lewa.
To chyba tyle. jak masz znajomego mechanika to z nim jedź- zawsze cos poradzi- jakeiśdrobne wycieki oleju z silnika itp)
			 
			
		
			
				
				
Napisane: 
poniedziałek 03 grudnia 2007, 19:26przez _Sylwan_
				dzięki wszystkim za info :P, wróciłem 6 dni temu było ciekawie i śmiesznie :D ciekawych ludzi się poznało, jak ludzie żyją w innym kraju itp :P drogi mają rzeczywiście super :P kupiliśmy w końcu Audi 80 1994r 2.0 benzyna elektryka wsio:P - 1700 Euro
			 
			
		
			
				
				
Napisane: 
poniedziałek 03 grudnia 2007, 20:29przez RadekGubin
				No to jeszcze 1500 na rejestrację i można jeździć:)
			 
			
		
			
				
				
Napisane: 
wtorek 04 grudnia 2007, 01:58przez marcij
				W wolniej chwili mozesz sie pokusic i relacje z wyjazdu. Mysle ze duzo ludzi chetnie przeczyta , a niektorym moze sie przydac.
			 
			
		
			
				
				
Napisane: 
piątek 07 grudnia 2007, 22:39przez SP20
				No ja tez czekam na szczegolowe relacje, mam zamiar w nastepne wakacje jechac do Niemiec na 3 miesiace i kupic samochod przy okazji ;) (jak beda pieniadze :] )
			 
			
		
			
				
				
Napisane: 
piątek 07 grudnia 2007, 23:45przez _Sylwan_
				W wolniej chwili mozesz sie pokusic i relacje z wyjazdu
No ja tez czekam na szczegolowe relacje
No więc tak:
W Nurmberg tam gdzie ja byłem jest coś ala komis tzn można powiedzieć sieć komisów... gdzie się nie popatrzy to auta... Komisy niekiedy "zadaszone" wielkie Hale, itp. Z tego co zauważyłem zjeżdża się tam dużo Polaków, Rusków, Czechów, no i Rumunów :P którzy biorą auta bez targowania.. Aut normalnie nie ubywa bo jak ktoś kupi to w niedługim czasie jest na to miejsce następne... Wadą to miejsce jest to że nie można tak naprawdę sprawdzić auta tak do końca (nie można nim raczej wyjechać poza komis), bo nie mają tablic. A tablice tam można kupić u Polki nawet ma szyld po polsku "Zapraszamy do nas" ceny ok: 70 E za 5 dniową (wystarczy spokojnie na dojazd do Polski) No nie wiem co jeszcze pisać  :P 
Najlepiej pytajcie co chcielibyście wiedzieć o tamtym miejscu  
			
		
			
				
				
Napisane: 
niedziela 16 grudnia 2007, 11:17przez SP20
				Mozna sie z tymi ludzmi jakos bezproblemowo dogadac (jednak obcy jezyk, a niemieckiego narazie nie znam w takim stopniu zeby umiec gadac o samochodach ;) )? No i czy wogole warto jechac?