problem z LPG?

Tutaj mile będą widziane wypowiedzi na temat techniki kierowania, oraz wszelkie porady dotyczące kupna, obsługi i eksploatacji pojazdu.

Moderatorzy: ella, klebek

problem z LPG?

Postprzez Driver'ka » poniedziałek 19 listopada 2007, 21:44

Zakładam temat, ponieważ mój znajomy już od jakiegoś czasu męczy się ze swoją "blaszką" na gaz i dojść nie może co się dokładnie dzieje. Nawet w serwisie mu nie pomogli... :roll: Może ktoś z Was miał kiedyś podobny problem, więc chciałam się poradzić.
Ma mianowicie starą Skodę, tzw. "favoritkę" i w trakcie jazdy jest taka dziwna sytuacja, że auto jedzie sobie normalnie na gazie, nagle zupełnie zdycha i nie idzie go przełączyć ani na gaz ani na benzynę! Po prostu zero reakcji. Auto w tym momencie gaśnie i się zatrzymuje. Dopiero po bardzo wielu próbach przełączania raz na benzynę raz na gaz (znajomy ma taki pstryczek zainstalowany do przełączania z benzyny na gaz i na odwrót) auto zaskakuje i odpala spowrotem. Jakiś czas temu zdarzało się to sporadycznie, a od ostatnich kilku dni jest po prostu masakra! Przejedziemy 100m i zdycha! I to najgorzej, że najczęściej na środku jakiegoś skrzyżowania albo drogi - głównie w momencie, kiedy trzeba zwolnić na przykład przed sygnalizacją, albo jadąc wolniej w kolumnie samochodów. Tak przynajmniej było dzisiaj. Katastrofa po prostu. Na odcinku 1,5km zdechł nam ze 4 razy! Pojechaliśmy do serwisu (już drugi raz z tym samym. Za pierwszym razem mechanik przyspawał kabelki w tym pstryczku, bo tam widział problem, a dzisiaj coś tam grzebał w instalacji elektrycznej pod maską). No niby zaskoczyło wszystko, Skoda grzecznie jechała na gazie i już myśleliśmy, że będzie ok. Wieczorem dzwoni do mnie znajomy i mówi, że auto znowu zdycha i znowu jest to samo, co dzisiaj rano :?
I nie to, że tylko jadąc na gazie padnie, ale padał dzisiaj tak nawet jadąc na benzynie! Mówię Wam, dosłownie co kilkaset metrów. Znajomy już białej gorączki dostawał.zwłaszcza jak miał gdzieś jechać pod górkę, bo jakby w takim momencie auto zdechło, to kompletna klapa.
Mechanik coś tam wspomniał o jakiejś cewce, że może trzeba to wymienić, albo coś...
Ma ktoś z Was może jakiś pomysł co może być tutaj przyczyną, problemem?
Obrazek

Obrazek
Avatar użytkownika
Driver'ka
 
Posty: 950
Dołączył(a): piątek 12 października 2007, 22:29
Lokalizacja: z domu

Postprzez disco » poniedziałek 19 listopada 2007, 22:04

przyczyn mogą być setki ;)

ja sie specjalnie nie znam, ale w pierwszej kolejności sprawdziłbym drożność układu dolotowego powietrza oraz wylotowego spalin ;)
Avatar użytkownika
disco
 
Posty: 193
Dołączył(a): piątek 20 października 2006, 14:50
Lokalizacja: Silesia

Postprzez LOBUZ88 » poniedziałek 19 listopada 2007, 22:14

Troszkę zbyt mało objawów opisane ;)

Jak się auto zachowuje przed zgaśnięciem i jak po odpaleniu ? szarpie , przerywa ? pracuje na wszystkie cylindry , strzela ?
Teoria : 28.03.2007 +
Praktyka : 13.04.2007 +
Odbiór : 27.04.2007 :)
Avatar użytkownika
LOBUZ88
 
Posty: 175
Dołączył(a): czwartek 05 kwietnia 2007, 12:34
Lokalizacja: Sosnowiec

Postprzez Driver'ka » poniedziałek 19 listopada 2007, 22:18

Toż tą blachę trzeba by było chyba rozebrać na części pierwsze i po kolei wszystko sprawdzić, bo jak mówisz przyczyn może być wiele. Ale może metodą dedukcji jakoś by się udało coś ustalić. Dzisiaj na przykład auto zdychało, kiedy zwalnialiśmy lub zupełnie się zatrzymywaliśmy. Na tym pstryczku do przełączania palą się światełka. Zielone jak jest przełączony na gaz i pomarańczowe jak na benzynę. Kiedy auto zdycha światełko gaśnie i żadne się już wtedy nie pali i przez dłuższy moment jakby instalacja w ogóle nie reagowała na jakiekolwiek próby jej uruchomienia, przełączenia itd. Po prostu kaput.
Obrazek

Obrazek
Avatar użytkownika
Driver'ka
 
Posty: 950
Dołączył(a): piątek 12 października 2007, 22:29
Lokalizacja: z domu

Postprzez Driver'ka » poniedziałek 19 listopada 2007, 22:20

LOBUZ88 napisał(a):Troszkę zbyt mało objawów opisane ;)

Jak się auto zachowuje przed zgaśnięciem i jak po odpaleniu ? szarpie , przerywa ? pracuje na wszystkie cylindry , strzela ?

Przed zgaśnięciem nie zwróciłam za bardzo uwagi, ale jak już uda się mu zaskoczyć i odpali to samochód się nieco dusi i czuć, że jakoś mu to ciężko idzie.

Widzę, że też masz starą poczciwą Skodzinkę :)
Obrazek

Obrazek
Avatar użytkownika
Driver'ka
 
Posty: 950
Dołączył(a): piątek 12 października 2007, 22:29
Lokalizacja: z domu

Postprzez Flisak » poniedziałek 19 listopada 2007, 22:34

Moze to problem z akumulatorem/alternatorem, przewodami WN czy cewka przez co swieca nie daje iskry i silnik gasnie, przy okazji instalacja LPG tez swiruje. Ale to tylko moje domysly bo specjalista nie jestem. Lepiej przejechac sie do jakiegos elektryka czy mechaniora po profesjonalna diagnoze
The government has this car, and it runs on water, man.
Avatar użytkownika
Flisak
 
Posty: 158
Dołączył(a): piątek 26 października 2007, 19:42
Lokalizacja: Lublin

Postprzez LOBUZ88 » poniedziałek 19 listopada 2007, 22:38

Według mnie opcje mogą być dwie - układ zapłonowy i układ zasilania paliwem / lpg .

W pierwszym przypadku auto "gubi" iskrę i nie zapala , w drugim przypadku przylewa go paliwem lub jest jakiś błąd w instalacji gazowej i przez moment jest podawany gaz z benzyną Przy małych prędkościach obroty spadają dostaje więcej mieszanki i dusi go . Potem przy próbie odpalania zalewa go i trzeba chwile odczekać żeby wszystko odparowało .

Jak znowu autko odmówi współpracy niech kolega wykręci jedną świece ,założy na nią kabel zapłonowy i przyłoży do metalowego elementu , wtedy druga osoba kręci rozrusznikiem a kolega obserwuje czy jest iskra (dobrze położyć świecę z kablem , odradzam trzymać w ręce , czasami będzie gdzieś przebicie i może popieścić ;)) . Wtedy od razu można zdiagnozować czy winą jest przylewanie - jeżeli po wykręceniu świeca będzie wilgotna , będzie na niej czuć benzynę - zalewa ją .

Co do braku iskry winą może być cewka (zbyt słaba iskra) , aparat zapłonowy lub moduł . Dobrze by było gdyby kolega mógł podmienić cewkę i moduł z innego auta , pojeździć parę dni i jeżeli objawy znikną to winny będzie któryś z tych elementów jeżeli nadal będzie to samo zostanie przejrzenie aparatu zapłonowego ,czynie ma luzów, czy jest dobrze ustawiony . Jezeli tam wszystko będzie OK to sprawdzić układ zasilania - Favo ma automatyczne ssanie czasem lubi sie to przyciąć .

Sporo jeździłem Favoritką i ogólnie autka maja czuły układ zapłonowy , w szczególności na wilgoć , a teraz zima więc wilgoci to ma pod dostatkiem :)
Teoria : 28.03.2007 +
Praktyka : 13.04.2007 +
Odbiór : 27.04.2007 :)
Avatar użytkownika
LOBUZ88
 
Posty: 175
Dołączył(a): czwartek 05 kwietnia 2007, 12:34
Lokalizacja: Sosnowiec

Postprzez Driver'ka » poniedziałek 19 listopada 2007, 22:45

Szczerze mówiąc dla mnie to totalna abstrakcja o czym Wy tu piszecie, ale bardzo Wam dziękuję :) Pospisuje sobie chyba co i jak na kartce bo słownie nie będę w stanie tego wszystkiego przekazać :lol:

Jak ktoś jeszzce będzie miał jakiś pomysł, to zapraszam do podzielenia się nim :)
Obrazek

Obrazek
Avatar użytkownika
Driver'ka
 
Posty: 950
Dołączył(a): piątek 12 października 2007, 22:29
Lokalizacja: z domu

Postprzez marcij » wtorek 20 listopada 2007, 01:56

Okreslenie "auto zdycha" jest naprawde malo precyzyjne.

Ja bym sie przygladnal dokladniej centralce gaz/benzyna, najlpiej pomierzyc jakie jest napiecie na elektrozaworach , ewentualnie sprobowac testowo na stale zamknac zawor benzynowy , otworzy gazowy, wzglednie na odwrot i zobaczyc co sie wtedy bedzie dzialo.
Obrazek
marcij
 
Posty: 1120
Dołączył(a): środa 02 sierpnia 2006, 21:06
Lokalizacja: Tarnów

Postprzez Driver'ka » wtorek 20 listopada 2007, 21:36

Myślę, że bardziej precyzyjnie nie da się określić. Po prostu zdycha, auto momentalnie gaśnie i nie reaguje na nic. Zgon.

Dzisiaj lataliśmy trochę po sklepach z częściami bo znajomy chciał kupić tą cewkę, ale w żadnym jej nie dostał :roll: Za stary model auta, czy co?
Obrazek

Obrazek
Avatar użytkownika
Driver'ka
 
Posty: 950
Dołączył(a): piątek 12 października 2007, 22:29
Lokalizacja: z domu

Postprzez Flisak » wtorek 20 listopada 2007, 21:45

http://www.allegro.pl/search.php?string ... =1&order=p tu moze cos znajdziesz 8) . Mozesz tez poszukac na jakims szrocie jak masz niedaleko.
The government has this car, and it runs on water, man.
Avatar użytkownika
Flisak
 
Posty: 158
Dołączył(a): piątek 26 października 2007, 19:42
Lokalizacja: Lublin

Postprzez Driver'ka » wtorek 27 listopada 2007, 23:14

Ech, okazało się, że był to najprawdopodobniej problem z akumulatorem :roll:
Obrazek

Obrazek
Avatar użytkownika
Driver'ka
 
Posty: 950
Dołączył(a): piątek 12 października 2007, 22:29
Lokalizacja: z domu


Powrót do Porady techniczne

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości