Forum prawojazdy.com.pl

Zamierzam w ciągu najbliższych kilku tygodni kupić samochód(Renault 19). Wybór nie jest bardzo duży, zwłaszcza że mam dość sprecyzowane kryteria(rocznik 1992-1996, wersja nadwozia 4d lub 5d, wersja wyposażenia co najmniej RT, cena do 3500 zł).
Zawsze sobie myślałem, że nie kupię samochodu od palacza. Nienawidzę papierosów i nie chcę tego syfu wąchać w swoim samochodzie. Z drugiej strony moze zdarzyć się tak, że trafi mi się samochód w dobrym stanie za dobrą cenę, którego jedynym mankamentem będzie smród papierosowy w środku. Wtedy może być szkoda starcić okazję tylko z tego powodu. Czytałem w "Auto świecie" jakiś czas temu, że nieprzyjemnych zapachów można się jakoś pozbyć specjalnymi preparatami. Jakie to sposoby i na ile są skuteczne?

najlepiej przejdź się do jakiegoś sklepu moto i popytaj. tu bedziesz musiał poeksperymentować, kilkakrotne uzycie danego specyfiku powinno dać radę ze swądem fajek. Zawsze mozna strzeleć pranie tapicerki ;). ogolnie gruntowne sprzatanie, odkurzanie, "choinka", wyplakowane wnetrze (WSZYSTKIE plastiki), przedmuchanie nawiewow, ostre wietrzenie powinno pomoc, z czasem zapach bedzie coraz mniej uciążliwy.

Bierzesz w wolny weekend i wyciągasz wszystkie materiały, fotele i plastiki z auta i myjesz jakimś vanishem, tylko trzeba uważać żeby nie połamać czegoś przy rozbieraniu.

Generalnie sprawa nie jest latwa , ale wykonalna. Na myjni potrafia to zrobic , ale o kosztach to zaczyna sie rozmawiac od 100zl w gore. Ale masz kolejny argument przy negocjacji ceny.

Ja znam jeszcze lepsze rozwiązanie... Robik zacznij palić :lol: :lol: :idea:

możesz wszystko zrobić we własnym zakresie . Przedewszystkim trzeba wyprać albo wymienić na nową podsufitkę , ona najbardziej naciąga dymem , wyprać wykładzinę i fotele , boczki drzwiowe (można kupić dużo preparatów , pianek itp) wyciągnąć wszystko z auta żeby przez parę dni sie przewietrzyło i mozna pare dni pojeździć gołym autem tzn tylko z fotelem kierowcy żeby wnętrze też się wietrzyło . Przed poskładaniem jak już koledzy pisali wymyć dokładnie deskę rozdzielczą i wyplakować , poskładać wsio do kupy , kupić dobre zapachy do środka i cieszyć sie świeżością ;] .
Kolega przejął od swojego ojca palacza Peugeota 205 , zrobiliśmy tak jak pisałem i po tygodniu nie było w ogóle czuć ze w aucie ktoś kiedyś palił :)